Postcrossing Forum

...bo czasem każdemu zdarza się dostać coś kompletnie w nie swoim guście, bądź nawet... śmiecia.

można się żalić ; )

Nikt tu jeszcze nie zawitał żeby się pożalić to będę pierwsza.
Dostałam dzisiaj taką kartkę z Finlandii mam w profilu napisane, że nie chcę świątecznych no ale trudno User mógł nie doczytać, mogę to przeżyć. Jednak druga strona kartki mnie jeszcze bardziej zawiodła tak oto wygląda


Jest data, ID, i nic więcej ani Happy Postcrossing ani podpisu, jest jednak naklejka prawie na pół kartki z małym cytatem po rosyjsku! z Pisma Świętego EF 3,17. Cytat z PŚ mi nie przeszkadza choć dziwnie, że po rosyjsku ale gdyby był jakiś komentarz do tego czy cokolwiek a tak to Niewiem, może jestem przewrażliwiona, bo to moja pierwsza taka kartka ale fajnie się wyżalić zaraz mi lepiej.
Aaaa i jeszcze jego galeria wysłanych http://www.postcrossing.com/user/pursu45/gallery/sent jak widać i tak nic lepszego mnie spotkać nie mogło

przynajmniej jest kolorowa i ma fajny znaczek (marne pocieszenie,ale jednak,z tego co widzę,to koleś obkupił się w świąteczne kartki jakby nie wiedział,że mało kto je chce dostać na PC )
na pocieszenie wklejam swoją najgorszą otrzymaną jak narazie,również z Fl ->
tutaj
,która tak naprawdę szła 5 dni,jednak nadawca długo zabierał się za wysłanie...

No to ja zawituję rozżalona swapem z Bośni i Hercegowiny (moja pierwsza kartka stamtąd, w dodatku na swapa wysłałam naprawdę ładną pocztówkę, a na TĘ czekałam prawie 3 miesiące ;/):



co powiecie? ;/

strasznie mierzi mnie, gdy ktoś z grupy medalowej (zwłaszcza z jakieś Finlandii czy Holandii, gdzie trzeba mieć tych kartek kilka tysięcy) wysyła takie g*wno nie patrząc w ogóle na niczyje preferencje. zastanawiam się czy to w ogóle może sprawiać jakąkolwiek przyjemność?

dona, może Cię pocieszę ale dostałam niedawno od tego samego użytkownika też kartkę nie w moim stylu (nie ma skanu). Pomyślałam 'no trudno, może nie miał nic innego', ale najbardziej było mi przykro jak zobaczyłam na odwrocie samą naklejkę i numer ID oczywiście.
A już w ogóle zwaliło mnie z nóg widząc, że pan jest jednym z najaktywniejszych użytkowników i z medalem i w ogóle...

to jest dopiero hurt...

Może niektórzy po pierwszym tysiącu offów wpadli w samonapędzającą się maszynę, byle więcej, byle więcej... doba nie jest z gumy, a kiedyś te kartki wysłać trzeba :/.

Ale PC ma być przyjemnością, a nie wyścigiem. Zresztą jakoś Satai czy Ashka mają mnóstwo kartek do wysłania (40 czy 50 naraz w drodze...) a wątpię, żeby odwalały taką manianę. Nie mają czasu wypisać 30 kartek to niech wyślą tylko 10...

Bośnia jest brzydka. jak na umawianego swapa w każdym razie, bo jako offa bym to jeszcze przeżyła

a co do samonapędzającej się maszyny to przyznaje, że ja też miałam taki moment w swojej karierze, że miałam parcie na jak największą liczbę kartek i walczyłam, żeby jak najszybciej dobrnąć do tego magicznego pół tysiąca, ale to nie znaczy że przestałam zwracać uwagi na preferencje ludzi. nie wiem, dla mnie taką samą frajdą jak odbieranie kartek jest ich wybieranie. wypisywanie trochę mniej, ale to już inna sprawa

(03-15-2012 06:14 PM)Martina napisał(a): [ -> ]Ale PC ma być przyjemnością, a nie wyścigiem. Zresztą jakoś Satai czy Ashka mają mnóstwo kartek do wysłania (40 czy 50 naraz w drodze...) a wątpię, żeby odwalały taką manianę. Nie mają czasu wypisać 30 kartek to niech wyślą tylko 10...

Ja to wiem, Ty to wiesz, i co z tego? Najwidoczniej niektórzy traktują to jako wyścig.

(03-15-2012 04:49 PM)laaraine napisał(a): [ -> ]dona, może Cię pocieszę ale dostałam niedawno od tego samego użytkownika też kartkę nie w moim stylu

Pocieszyłaś a tak naprawdę to wiem, że to była pierwsza ale nie ostatnia z takich kartek z których nie będę zadowolona. Tak jak napisała Martina i heksita zawsze się znajdzie ktoś, kto będzie PC traktował jako wyścig.

Ja nigdy nie czekam na jakieś super-super-fajne kartki, bardziej zależy mi na tym, co dana osoba napisze. I dlatego lekkim rozczarowaniem było gdy dostałam (nawet całkiem ok) kartkę, a na drugiej stronie był tylko wklejony dosyć dłuuugi fragment z wikipedii dot. miejscowości, z której pochodziła ta osoba... I jedyną "inwencją twórczą" jaką wykazał się nadawca był odręczny podpis... Ale w sumie lepsza definicja z wikipedii niż tylko samo ID

Ja się rozczarowałam swapem z FB odnośnie UNESCO.
Po pierwsze facet miał być z Czech, się okazało, że z Czech nie jest. Wysłał mi kartkę, która.. no nie podoba mi się, nawet jak na UNESCO, w dodatku ze Słowacji. A mogłam wybrać unesco stamtąd, gdybym wiedziała :/

Ja kiedyś dostałam taki hand made z USA. To jest ohydne... I jeszcze ten priorytet po stronie zdjęcia.
http://www.postcrossing.com/postcards/US-1084610

I jeszcze dwie okropne niemieckie kartki:
http://www.postcrossing.com/postcards/DE-1043712

i self print na zwykłym papierze. Dodatkowo ten wydruk się rozmazywał.
http://www.postcrossing.com/postcards/DE-1016689

ja byłam do tej pory najbardziej rozczarowana kartką z Francji, która przedstawiała stan Dakota Północna nie znoszę dostawać kartek z innego kraju, niż z którego są wysyłane. a na odwrocie tylko: "Hello, could you please send me back a card?"

Zastanawia mnie, czy Ci ludzie maja chociaz troche samokrytyki... I az sie boje co moge sama dostac tymbardziej, ze przy pierwszym losowaniu od razu wzielam sobie kartke i zapisalam, co dana osoba ma w wish list, zeby wiedziec co kupic. I z ta kartka stalam przed witrynka z kartkami i wybieralam to smutne, ze wiele osob nie podchodzi do PC z taki zapalem jak ja

Są tacy userzy, którzy mają gdzieś, co wysyłają. Obchodzi ich tylko to, co dostaną. Niestety...

Ja chyba zaczne sprawdzac co wysylaja ludzie, ktorych ja losuje, i jesli wysylaja ludziom badziewie, to ja takiemu tez wysle jakis badziew

a ja się wstępnie umówiłam na swapa podkreślając,że mam na myśli wymianę prawdziwymi pocztówkami,nie tymi samsungowymi,po czym przed pójściem na pocztę dostałam wiadomość "hej,wysłałem Ci już kartki z touchnote" ,normalnie krew zalewa,nie wyśle nic w takim razie

Ludzie sa niepowazni.... az przykro sie robi, gdy sie takie posty czyta. A ja sie napalilam na PC jak szczerbaty na suchary