Postcrossing Forum

Pełna wersja: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
(09-12-2013 12:15 PM)dimashq napisał(a): [ -> ]Podpisuje sie pod Xellosan. Chociaz za 2 godziny mam rekrutacje. trzymajcie kciuki.

Dostalem te prace! Szczęśliwy
(09-30-2013 11:45 AM)dimashq napisał(a): [ -> ]
(09-12-2013 12:15 PM)dimashq napisał(a): [ -> ]Podpisuje sie pod Xellosan. Chociaz za 2 godziny mam rekrutacje. trzymajcie kciuki.

Dostalem te prace! Szczęśliwy

Gratulujemy i cieszymy się razem z Tobą!! Czyli wygryzłeś konkurencję Szczęśliwy
denerwuje mnie niesłowność i obietnice bez pokrycia Smutny
Gratulacje Dimasqh!!!
Dimashq - gratuluję Cyklop

Hardgirl - olej niesłownych osobników. Po co mają zaszmacać Ci życie.
stalowa - niektórych z nich nie da się olać, szczególnie jak są powiązani ze mną zawodowo Smutny
dostalem dzisiaj umowe, no i powiem Wam... dupy nie urywa :/
ale lepiej tak, niż wcale, co? umowa o pracę chociaż, czy jakieś zlecenia śmiecie?
no lepiej tak, wiadomo. ale niestety zlecenie. i az na miesiac. niech sprobuja nie przedluzyc.
słabo, kiedyś pracowałam na takie miesięczne zlecenia przez prawie pół roku i co miesiąc strach że kolejnego miesiąca nie dostanę O matko
owszem, jest strach, ale umowa o pracę na czas nieokreślony też nie gwarantuje że któregoś pięknego dnia pracodawca nam podziękuje.
Teraz chyba żadna umowa nie gwarantuje, że nas nie wyrzucą z sobie tylko znanych powodów Smutny A właściwie bez powodu.... No bo kryzys i rozumie pan/pani... Nie możemy tylu pracowników trzymać...
ja tez pracowałam na takich zasadach przedłużania co miesiąc,tyle,że w końcu nie chcieli przedłużyć nikomu,kto był na takich zasadachNiezdecydowany a umowa chociaż na 3 miesiące jest lepsza - w końcu to 3 miesiące,a nie 1.
Podobno kryzys się skończył.
W moim wieku wypadałoby mieć już coś na stałe, no ale niestety...
Kryzys ominął jedynie prezesów spółek i polityków. Dla reszty kryzys będzie zawsze.
Minął kryzys? To mój prezio się chyba nie zorientował... Ale najlepsze było z urlopami u nas. Bo mówię, że chcę w ten a ten tydzień. A on na to, że nie, bo jest kryzys i mogę wziąć tydzień wcześniej. To się argument nazywa. Hmmmm....
Kryzys wymówką na wszystko Uśmiech
Co do urlopów to znam jeszcze jedną wersję. Latem - teraz nie, weż zimą, teraz jest dużo pracy. Zimą - po co ci teraz urlop, trzeba było brać latem.
ale przy umowie o pracę na czas nieokreślony obowiązuje 3miesięczny okres wypowiedzenia, więc nie zostaje się na lodzie z dnia na dzień.
ja mam teraz umowę o pracę na 3 lata (jeszcze rok i trochę mi zostało do końca) i mam nadzieję że jak mi się skończy ta, to dostanę na nieokreślony. zawsze można się wtedy o jakiś kredyt postarać, cokolwiek...
Trzymiesięczne wypowiedzenie obowiązuje dopiero po przepracowaniu w danym miejscu pracy trzech lat. Wcześniej jest miesiąc.
Przekierowanie