Postcrossing Forum

Pełna wersja: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
nie widać za dobrze... pasztet? Cyklop
Pasztet to ziiiimno. Podpowiem, że w dobrym sushi musi być ryba, tak więc i w tym jest Duży uśmiech. Zwróćcie jeszcze uwagę na substytut imbiru Duży uśmiech
to ja nie wiem, bo jak dla mnie tuńczyk to najtańsza ryba, a ty twierdzisz, że rozpusta xD
Prawdziwie polski śledź solony z cebulką Duży uśmiech. Za imbir robią obierki z ziemniaka Duży uśmiech. A rozpływający się smak całości na podniebieniu był wspaniały Duży uśmiech
śmiechłam straszliwie wczoraj w pracy - parę dni temu ktoś mi zwinął daszek na głowę do pracy na kuchni. strasznie złorzeczyłam, że jak spotkam kogoś w moim daszku (jest specyficzny, bo odprułam mu rzep który haczył mi włosy i zszyłam go białą nitką na stałe na szerokość mojej głowy)to mu go zdejmę i wytrzaskam nim po mordce. Wczoraj managerka przekazała mi anonimową przesyłkę - papierową torbę z napisem MARTINA PRZEPRASZAM =( i z moim daszkiem i czekoladą w środku CyklopCyklopCyklop

się ma posłuch wśród współpracowników, nie ma co... Szczęśliwy
To Ciebie strach się baćUśmiech
nie no, nie jestem groźna, tylko tak udaję Szczęśliwy trochę się czepiam, ale wszyscy wiedzą, że to z miłości.
Ciągnięcia dwóch etatów ciąg dalszy. Z jednej strony to dobrze, bo kasa, ale z drugiej strony najbliższym wolnym dniem na horyzoncie jest 25 stycznia. Toż to ponad 2 tygodnie harówki.
Ciesz się, że nie 25 grudniaUśmiech
ja bym czasem chciała sobie walnąć taki maraton kilkutygodniowy pracowania na dwa etaty i zarobić też za dwa etaty... ale z drugiej strony jestem zbyt leniwa, żeby drugiego etatu poszukać Cyklop
Te dwa etaty to w wielkim cudzysłowie. Parę godzin tu, parę tam i w sumie wychodzi 3/4 jednego Duży uśmiech
A ja bym chciała pracować na jeden etat, ale zarabiać jak za dwa etaty Szczęśliwy
(01-09-2014 09:42 PM)marmolada napisał(a): [ -> ]A ja bym chciała pracować na jeden etat, ale zarabiać jak za dwa etaty Szczęśliwy

Kto by nie chciałSzczęśliwy
tak, też bym chciała, bo póki co ciągnę jeden etat a płacą jak za pół etatu Smutny
A mi w grudniu przepadło 75gr podwyżki do stawki godzinowej, bo nie przepracowałem wymaganego minimum Duży uśmiech
a to nie, ja mam taki uczciwy cały, po 160-190 godzin. ale i tak myślałam o jakiejś 1/4 w jakimś innym fast-foodzie dodatkowo. może na wiosnę...
znalazlem w swoim grafiku zapis, ze w poniedzialek w przyszlym tygodniu pracuje 14 godzin. w ogole firma jest tak wspaniala, ze dala mi tyle godzin, ze w 7 dni wyrabiam pol etatu.
do tego wlasnie zaczelo padac.
14 godzin to dwie nadgodziny (płatne 200%) i dwie przerwy! zazdroszczę ;>
Hahahaha, nadgodziny Niezdecydowany Aż się zapytam czy tak na to patrzą.
Jeśli masz tam umowę to raczej powinni, kodeks pracy obowiązuje wszystkich...
Przekierowanie