Postcrossing Forum

Pełna wersja: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Dzisiaj przyszły moje bluzki z Reserved Serce
Ja bym sie nie cieszyl. jakosc ciuchow z LPP (reserved, house, cropp...) w porownaniu z ta sprzed paru lat jest straszna. traca kolor po pierwszym praniu, buty rozwalaja sie po tygodniu. ostatnio skusilem sie na koszule z reserved, bo byla mega tania. nie da sie jej uprasowac. a to nie tylko moje spostrzezenia co do jakosci.
Ja wcześniej nigdy nie miałam "oryginalnych" bo mnie po prostu nie stać,żeby co miesiąc kupować.
W zeszłym roku kupiłam koszulkę z właśnie Reserved i do tej pory mi służy.
Ja nie kupuję firmowych rzeczy. Wolę kupić np. pięć zwykłych bluzek, które nawet jak się szybko zniszczą, to nie szkoda ich wyrzucić potem, niż jedną oryginalną.
A buty czy to firmowe, czy "zwykłe" przy moim trybie życia i tak jeden sezon przetrwają. Po co więc wydawać niepotrzebnie kasę, aby mieć jakąś metkę firmową....
Nie szczerze nie potrzebuję bluzek,bluz,etc. z Nike,Adidasa bo pochodzę i zaraz są małe.
Buty jeszcze się trzymają,bo ok. 2 lat mi trzymają.

Btw. Przestaję już chyba wierzyć w PP,bo z miesiąc temu brałam udział na jednej z grup na FB wymianie i szlag wziął,że musiałam wymienić się z dziewczyną z Rosji.Paczuszkę wysłałam jakoś kilka dni po otrzymaniu adresu i do tej pory nie doszło.I teraz ta dziewczyna wylewa "żale",że jej paczka nie doszła...
kartki do Rosji chodzą po 50 dni lekko, więc niech się nie żali, tylko czeka cierpliwie... to nie tylko naszej poczty wina zresztą.

muszę przed przeprowadzką zminimalizować ilość posiadanych rzeczy, z niektórymi ciężko się rozstać, ale trzeba Zdezorientowany
Martyna - na ostatnim zlocie w Bieszczadach biegłam dwa razy przez rzekę, aby zrobić fajne zdjęcie, więc moje buty tylu lat nie dożywają.

Martina - wiem coś na ten temat. Ja robiłam porządki tylko na strychu a i tak wyrzuciłam tyle rzeczy, które teraz by mi się przydały.
Martyna - ja tam mam dobre skojarzenia z tą firmą, kupiłam tam kiedyś buty i miałam je parę lat. Ogólnie lubię eleganckie rzeczy i sugeruję się jakością, a nie ilością, nie nosze sportowych (no chyba, że wtedy jak ćwiczę w domu, ale to nikt nie widziNinja), no, ale dorobiłam się tego dopiero teraz, w Twoim wieku nosiłam straszne rzeczy, aż wstyd patrzeć na fotySzczęśliwy
Pro, jak się patrzy na stare zdjęcia, to chyba większości z nas się wydaje, że strasznie wyglądał i okropnie się ubierałUśmiech
coś w tym jestNinja
a mnie dzis wkurzyla dzielnicowa gazeta, ktos zrobil fote mojej kamienicy, niby w kontekscie zabytki cos tam, ale jednak wypadaloby przyjsc i zapytac, czy można, i to jeszcze z adresem co do numeru podaneO matko
ja tam całkiem ciepło wspominam to, jak wyglądałam w wieku lat np. 16 Duży uśmiech
ja mega zle, chyba to byl najgorszy dla mnie czas 15-16Szczęśliwy
Ja wtedy chcialem bardzo wygladac jak Kurt CobainNinja Nieudolnie oczywiscie mi to wychodzilo Uśmiech
a ja wtedy chciałam się spotykać z chłopakami, którzy wyglądali jak on, hahaSzczęśliwy
ja nosiłam dready i koszulki z Pidżamą Porno Cyklop
To ja przy Was byłam taka przeciętna...
Ja chyba też Cyklop
Choć jak szłam do gima to miałam ścięte włosy jak chłopak ;w;
Sporo dziewczyn ma krótkie włosy. No,, ale np.dredy to już nie koniecznieUśmiech
ja w krotkich zle wygladam, wiec nigdy o tym nie myslalam, ale nie minęła mnie faza na "bunta" - wymyślilśmy ze znajomymi, że powbijamy gwoździe w glany i bedziemy tak chodzic do szkolySzczęśliwy , wcześniej jednak była moda na plastik, więc smarowałam się brązerem mojej mamy i sama sobie wlosy pofarbowalam na platynę, efekty mozecie sobie wyobrazić Szczęśliwy
pro, serio, byłaś plastikiem? CyklopCyklopCyklopCyklopCyklopCyklop
Przekierowanie