mnie się ząb rozwalił, ale nie udało mi się załatwić terminu przed przeprowadzką, a w Poznaniu dentysta pewnie ze 4x droższy...
w katowicach też jest drogo ,a że mam słabe zęby to wydaje mega dużo na to;x
w ogóle dziś spełniło się jedno z moich marzeń - mam punkt pocztowy na osiedlu i już nie muszę kupować znaczków w centrum
jak bardzo drogo jest w Katowicach? może warto dojeżdżać gdzieś dalej i wydawać i tak mniej? ^^
(04-10-2012 04:25 PM)Martina napisał(a): [ -> ]jak bardzo drogo jest w Katowicach? może warto dojeżdżać gdzieś dalej i wydawać i tak mniej? ^^
50-80 za jeden ząb.a u Ciebie jak?
mnie dziś zabolała informacja od pana z poczty, że Tajwan leży w Europie, hm.
e, to u mnie też 50-80, to normalna cena. gorzej, że w Poznaniu od 200 w górę z tego co wiem.
Martina to musisz zalać zęby gipsem i będziesz reprezentować styl "na żółwia"
wkurzył mnie pan Ciapa swoim gadaniem że przecież była kartka że nie będzie wody, wszystko super, tylko że jak wychodziłam do pracy o 6.30 to kartki nie było, powiesili se w ciągu dnia że nie będzie wody 15.00-17.00!! nawet nie wiecie jak jest człowiekowi źle jak rąk nie może umyć
jutro też ma nie być wody - dziś łaskawca poinformował!
miałam rację - nie ma co się z tymi ludkami spoufalać! Bo dziś dobrze że go nie dopadłam jak zobaczyłam że nie ma wody, bo byłoby niedobrze
Hardtata miał rację że pan ciapa to prawdziwa Ciapa i potwór śnieżny :>
zalać zęby gipsem, lolololo
@hardgirl - znam to
u mnie też zazwyczaj są kartki 'po czasie'. najlepsze i tak jest wkladanie 'nowych' opłat do skrzynki, od 1 kwietnia np. a ktoś wrzuca 8 powiedzmy, gdy ja już np. zapłaciłam za dany miesiąc ;/ potem trzeba uważać, żeby się nie pomylić..
Denerwuje mnie dziś wiele (pms
) np. to, że mam na jutro do obejrzenia film, napisanie próbnej pracy końcowej z oświecenia (nie wiem po co, skoro zapytaliśmy naszej madame, czy może być na mniejszą objętość (to próbna!) to powiedziała, że absolutnie, a ja napisałam tylko temat ;/ do tego informacja i artykuł o mediatece (ile można pisać o jednej bibliotece, to już nasz 4 art na ten sam temat ;// ) i jeszcze słówka na ang, jutro juz wpisy, ale babka wymyslila, ze to ze przepada jezyk przez swieta, to trzeba go 'odrobic'. ale to ide tylko na kwadrans, bo potem mam inne zajecia ;/ mam miec jeszcze 2 egzaminy w tym miesiacu, ale oczywiscie nikt nie umie sie okreslic kiedy ;(( i pewnie jeden bedzie po imprezie, na ktora bardzo mi zalezy zeby isc
Na poczcie byla mega kolejka i nie moglam odebrac awiza, jestem przejedzona swietami, faceci sa okropni, skonczyla mi sie cola i w ogole jedna wielka lipa
i nie chce mi się studiować nic a nic! /ale pracowac tez nie
/
I to chyba tyle, ponarzekalam strasznie!
miałam rację- z ludźmi z wspólnoty mieszk. nie ma co się za bardzo spoufalać. Wystarczy mówic dzieńdobry + kurttuazja + zebrania i wystarczy, bo potem są tylko wojny.
myryryry, to już jutro, to już jutro. i jak zawsze tuż przed wyjazdem zaczynam się bać, że coś się nie uda, że utknę na granicy, że okradną mnie, że będzie kijowo
ja Ci zazdroszcze odwagi,zanim sama się gdzieś wybiore to tak długo trwa
a swoją drogą - byłam w końcu u fryzjera i wróciłam do blondu
a u mnie był dziś pan, tyryryy, i zrobił mi zdjęcia i moim kartkom do artkułu na temat postcrossingu, tyryryr
ależ jestem podekscytowana : D
(04-11-2012 06:20 PM)laaraine napisał(a): [ -> ]a u mnie był dziś pan, tyryryy, i zrobił mi zdjęcia i moim kartkom do artkułu na temat postcrossingu, tyryryr
ależ jestem podekscytowana : D
będziesz w gazecie? faajnie
(04-11-2012 06:50 PM)pro-et-contra napisał(a): [ -> ]będziesz w gazecie? faajnie
nie wiem jeszcze, dopóki się nie ukaże nie bede pewna ;d
Pani znalazła mnie na stronie postcrossingu, sama jest zarejestrowana prywatnie i napisała do mnie. Porozmawiałam dziś z nią fajnie i zaprosiłam na forum przy okazji
Miała być Kostaryka z wakacyjnego RR'a, jest Jamajka... no cóż
(04-11-2012 07:35 PM)Bozia napisał(a): [ -> ]Miała być Kostaryka z wakacyjnego RR'a, jest Jamajka... no cóż
Nie narzekaj, Jamajka rzadsza, na offa wielkich szans nie ma, o!