To życzymy powodzenia przy kolejnym podejściu. Jak nie teraz Albania to i tak kiedyś na pewno
Agato, jak nie Albania to Kosowo albo Bośnia i Hercegowina. Wszędzie fajnie
. Nie ważne gdzie
Cieszymy się razem z Tobą podróżą, mam nadzieję, że się uda następne podejście.
Dzisiaj miałem bardzo ciężki dzień. W dodatku nie tylko ja. Popołudniu w szkole zadzwoniła do mnie mama, bym jechał prosto do szpitala - "babcia miała wylew". Mama trochę przesadziła, bo do końca nie wiadomo co było bezpośrednia przyczyną. Otóż mój dziadek odwiózł babcię na działkę i omówił się, że przyjedzie po nią godzinę później. Gdy przyjechał zauważył babcię siedzącą na ganku. W prost zapytała się co tam robiła. Dziadek był zaskoczony. Okazało się, ze babcia zapomniała jak pojawiła się na działce, że tego samego dnia wcześniej posadziła kwiaty, powiesiła pranie, zrobiła obiad. Nic. Cały czas twierdziła, że ją wkręcamy. Strasznie zmarniała. Ciśnienie miała wysokie. W końcu namówiliśmy babcię, by pojechała do szpitala. Zabrali ją, po czym przez trzy godziny nie mieliśmy żadnego kontaktu. Mówię wam, najczarniejsze myśli przychodziły mi do głowy, nie mogłem się od nich odpędzić. Teraz już jest lepiej, niektóre wydarzenia babcia sobie przypomina, aczkolwiek ledwo może stanąć na nogach. Lekarz twierdził, że prawdopodobnie wzrost ciśnienia, czy lekki wylew mógł spowodować utratę pamięci.
I jeszcze sam fakt, ze jutro mam sprawdzian z fizyki z bryły sztywnej, który teoretycznie zadecyduje nad tym czy zdam, czy nie, to naprawdę mam ochotę gdzieś uciec daleko stąd, nie brać nic, mieć wszystko gdzieś.
przez to głupie babsko z Gruzji śniły mi się dziś całą noc koszmary
Mi się dzisiaj śniło, że jestem królową Danii
.
(04-20-2012 08:44 AM)Pasażerka napisał(a): [ -> ]przez to głupie babsko z Gruzji śniły mi się dziś całą noc koszmary
mnie ostatecznie zablokowała,ale zanim zdążyła to zrobić wkleiłam jej na tablice pare niemiłych rzeczy. Niestety foty są dalej
"Wkurza" mnie to, że tyle ślonsoków na forum, a zlotu nie ma żadnego
a ciepło, coraz cięplej
Marta - nie spodziewałam się, żeby fb zareagowało. musiałaby mnie chyba tam gołą pokazać albo tnącą się, żeby to skasować
jest to co najmniej irytujące, że nie można całej sytuacji nigdzie bezpośrednio zgłosić tylko przez jakieś zgłaszanie stron, postów, zdjęć i komentarzy
Paweł - rusz dupę i coś wymyśl na ślunsku, Częstochowa ładnie wyszła, więc dobrze Ci idzie organizowanie tego typu imprez
ja o Tychach w sb już kiedyś wspominałam...
A nie możnaby skoczyć do jakiegoś zamku w sobotę którąś? Dawno temu była mowa o Ogrodzieńcu...
Ech, ja to sobie mogę, teraz i tak będę uziemiona do połowy maja pewnie, a potem na weekend do domu, więc pierwsza wolna sobota to 26.05...
a może do pszczyńskiego zamku? kiedyś...
Pasażerko ja chętnie ruszę dupe, ale myslałem, że zrobi ktoś tam u Was, żeby wszyscy nie musieli jechac przez polowe wojewodztwa
a jak nie to w Czewie i najwyżej pojedziemy na plener do Olsztyna, albo Złotego Potoku
Nie jestem najwyraźniej w temacie, masz jakiegoś gruzińskiego stalkera
?
EDIT: Już doczytałam... cóż, różni ludzie się zdarzają, nie wszyscy mają równo pod sufitem.
gruziński stalker, piękne określenie Marto
Paweł, no to Agnieszka już zaproponowała Tychy lub Pszczynę. dorzuciłeś Olsztyn (tak, tak, tak, ruuuuuiny
) i Złoty Potok. trzeba się teraz w jakimś temacie założyć, zaproponować miejsca, poczekać na insze propozycje i potem coś już kminić
A mnie denerwuje internet, który ostatnio z przerwami działa
Jestem za zrobieniem zlotu połączonego ze zwiedzaniem jakiegoś miasteczka/zamku na Śląsku, bo jak wiedzieliście w Katowicach (poza targami
) z kartkami szału nie ma
cieszy mnie i raduje to, że jestem zmęczona po pracy. tęskniłam za tym uczuciem, takim pozytywnym zmęczeniem połączonym z zadowoleniem z siebie ^^
W Tychach, w pewnym miejscu można...."wysłać pocztówkę z wnętrza wielkiej beczki"