Postcrossing Forum

Pełna wersja: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Dlatego ja przymierzam się do kupna muchołówki, właśnie na takie bzyczące okazy Diabeł
muchołówki polecam - są skuteczne do bólu Diabeł i efektowne przy okazji Oczko
U mnie odpada, ja i tak przesuszam te trzy kwiatki, które mi postawiła w pokoju mama Cyklop no i nie mówiąc o tym, że tak po prawdzie, to naprawdę mam mało much w domu. Może z raz - dwa razy na rok zdarza się akcja z takim upierdliwym latającym stworzeniem. Jak mówiłam jestem tolerancyjna dla żyjątek, o ile nie wydają dziwnych odgłosów, które zakłócają mi sen. Poza tym jakoś nie lubię drapieżnych roślin Język

Jakkolwiek byłoby to świetnym rozwiązaniem na wieś, gdzie jak przyjeżdżamy zawsze jest w trzy d... much, pająków i innych paskudztw. Żeby tylko jeszcze miał ją kto tam podlewać Duży uśmiech
no taka muchołówka to musi w sumie ciągle stać w wodzie, przynajmniej mi tak doradzali jak kupowałam Uśmiech bo to bagienna roślinka i musi jej się wydawać że cały czas w bagienku rośnie ;PP
Ile tak muchołówka kosztuje?
Pewnie w zależności od gatunku i wielkości, ale tak od kilku-kilkunastu złotych już można mieć.
(06-26-2012 03:02 PM)Ayuto napisał(a): [ -> ]Ile tak muchołówka kosztuje?

http://allegro.pl/2-mucholowki-i-2-rosic...70308.html Anioł
o to to, dokładnie u tego sprzedawcy kupowałam Uśmiech

tylko nie stawiajcie broń Boże muchołówki na balkonie/werandzie/ogólnie na dworze i nie zapominajcie o niej...ja tak moją wykończyłam, bo nałapała os do wszystkich (!) pułapek w godzinę i po tygodniu zwiędła, chyba się przejadła O matko
Ooo, muchołówki... Serce to było moje i mojej przyjaciółki marzenie gdzieś pod koniec podstawówki żeby mieć takiego kwiata Duży uśmiech

Dorothee - i jak? Zdałaś?Uśmiech
Też miałam muchołówkę, ale jakoś kijowo działała... Kończyło się na tym, że ubijałam muchę, wpychałam jej do paszczy, trzęsłam owadem jakiś czas (jak zalecano na stronie internetowej, żeby roślina nie pomyślała że to jakaś kropla deszczu czy coś) i tak się kończyło. O matko
ja się boję tych muchołówek, jedna taka złapała kiedyś Filipa z pszczółki Mai i płakałam Szczęśliwy
Ja toto raz widziałam na żywo.. strasznie zasuszone.. no nic, nie zdecydowałabym się na taką roślinkę Duży uśmiech
przykro mi, bo staż mi się kończy za dwa dni i nie wiem co dalej Smutny zdążyłam się juz przywiązać po roku do tych ludzi a teraz przychodzi mi odejść...
roczny staż? o_O ło.
Nie zaproponowali Ci miejsca?
[Obrazek: a3baa812154fb6020a0e3b043ee7f344.jpg]

Tak wygląda strasznie zasuszona roślina? Szczerbol

Kolekcja, wiem co czujesz, mnie strasznie było żal po 3 miesiącach praktyki, ale niestety też nie mogli (lub nie chcieli) zaproponować mi nic więcej.
A może coś ciekawszego się znajdzie? Uśmiech
(06-26-2012 10:28 PM)zylia napisał(a): [ -> ]Dorothee - i jak? Zdałaś?Uśmiech

Tak, zdałam zdałam Uśmiech Nienawidzę ustnych egzaminów, ale na szczęście ten był już ostaatni ;]
(06-27-2012 08:11 PM)dorothee napisał(a): [ -> ]
(06-26-2012 10:28 PM)zylia napisał(a): [ -> ]Dorothee - i jak? Zdałaś?Uśmiech

Tak, zdałam zdałam Uśmiech Nienawidzę ustnych egzaminów, ale na szczęście ten był już ostaatni ;]

Gratuluję! Uśmiech
Oj, wiem coś o tym, też nie lubię ustnych... O dziwo w tej sesji nie miałam żadnego. Oby tak dalej ^^
DziękujęOczko Żadnego ustnego - zazdroszczę! U mnie niestety w każdej sesji większość to ustne.
Powiem Wam, ustny z jakiegokolwiek teoretycznego wykładu na astronomii jest o niebo lepszy niż pisemny Oczko No może z jednym wyjątkiem.
Przekierowanie