Postcrossing Forum

Ja kiedyś wysyłałam w jednym dniu kartki. Obydwie w okolice Moskwy, chyba 30 kilometrów różnicy było. Wypisana alfabetem łacińskim doszła dzień wcześniej nić cyrylicą. I zawsze ślę priorytetem

ja się przerzuciłam na ekonomiczne tylko i wyłącznie,ale w chwili obecnej nic nie wysyłam,a jeśli już,to nie do Rosji

Ja od dawna Rosję tylko ekonomicznym - rozrzut od 10 do 60 dni

Adres (oprócz imienia i nazwiska), jeśli jest łaciński, przerabiam na cyrylicę przy użyciu map z yandex.ru - doradził mi kolega z pracy, Rosjanin

Mi moja pierwsza kartka do Rosji wysłana priorytetem szła chyba około tygodnia.

Ja wysyłam tylko ekonomiczne, zarówno na Rosję, jak i Białoruś. Wielkiej różnicy między eko a prio w czasie nie ma, więc po co przepłacać? ^^ Do tego nauczyłam się już pisać tylko i wyłącznie Russian Federation (zamiast Russia) i Republic of Belarus (zamiast samo Belarus) - dochodzą znacznie szybciej

No faktycznie, po co przepłacać 20 groszy...

(02-06-2014 09:09 AM)Lia napisał(a): [ -> ]No faktycznie, po co przepłacać 20 groszy...

Tu 20 gr, tam 20 gr, a za chwilę się złotówka uzbiera... potem 2 zł i tak dalej. Oszczędzanie zaczyna się od najdrobniejszych rzeczy - liczą się nie tylko najwyższe kwoty...
Nie wiem o co ci chodzi teraz - w sensie PP i tak winduje ceny niemiłosiernie, a że do Rosji nie ważne, czy priorytetem, czy ekonomem, kartki idą długo, więc mimo wszystko te 20 gr robi różnicę...

Dla mnie 20 groszy to praktycznie żadna oszczędność (a jestem osobą oszczędną ). Jeśli mówimy o złotówkach - wtedy tak. Ile kartek musiałabyś wysłać, żeby Ci się to zwróciło? Moim zdaniem nie jest to warte zachodu i nawet niezauważalne. Jeśli istnieje szansa, że mogę mieć coś lepiej za tak niewielką kwotę, nawet się nie zastanawiam.

Wolę wysyłać priorytetem, bo odnoszę wrażenie, że czasami na poczcie patrzą na taką naklejkę przychylniejszym okiem i idzie ona jednak szybciej. Zdarzyły mi się tylko 3 kartki wysłane priorytetem do Rosji, które mają na liczniku 40+. Średnia wynosi 20 dni. Ekonomicznym nie wysyłałam nigdy.

Poza tym, jeśli patrzeć nie tylko na Rosję - chyba warto wydać te 20 groszy i mieć kartkę doręczoną po 4-5 dniach niż po 14.

(02-06-2014 07:57 PM)Lia napisał(a): [ -> ]Dla mnie 20 groszy to praktycznie żadna oszczędność (a jestem osobą oszczędną ). Jeśli mówimy o złotówkach - wtedy tak. Ile kartek musiałabyś wysłać, żeby Ci się to zwróciło? Moim zdaniem nie jest to warte zachodu i nawet niezauważalne. Jeśli istnieje szansa, że mogę mieć coś lepiej za tak niewielką kwotę, nawet się nie zastanawiam.

Wolę wysyłać priorytetem, bo odnoszę wrażenie, że czasami na poczcie patrzą na taką naklejkę przychylniejszym okiem i idzie ona jednak szybciej. Zdarzyły mi się tylko 3 kartki wysłane priorytetem do Rosji, które mają na liczniku 40+. Średnia wynosi 20 dni. Ekonomicznym nie wysyłałam nigdy.

Poza tym, jeśli patrzeć nie tylko na Rosję - chyba warto wydać te 20 groszy i mieć kartkę doręczoną po 4-5 dniach niż po 14.

No cóż... ja oszczędności nie mam zbyt wiele, więc dla mnie każdy grosz się liczy. Po 5 kartkach na Rosję już mam 1 zł w kieszeni więcej i to jest dużo... Ale widać kwestia podejścia do pieniędzy po prostu
Poza tym jeśli chodzi o inne kraje, to tak - też wolę zapłacić więcej i mieć to szybciej. Ale Rosja naprawdę nie idzie szybciej prio niż ekonomem, a już zdecydowanie prio nie gwarantuje pewności czy kartka w ogóle osiągnie cel. Ba, od kiedy wysyłam eko kartki dochodzą mi do Rosji zdecydowanie szybciej niż za czasów prio, hm...

Jak szybko dochodzą Ci kartki ekonomem?

(02-06-2014 08:30 PM)Lia napisał(a): [ -> ]Jak szybko dochodzą Ci kartki ekonomem?

W zależności czy to off czy coś innego - średnio koło 15 dni. Prio - 20 - 25 (offy idą ogólnie dłużej - ale prawie wszystko, co mam przeterminowane szło prio). Wiadomo, że są wyjątki i czasem coś prio dojdzie szybciej, a eko się wlecze, ale piszę ogólnie.

Ja od dawna (2 lata?) wysyłam Rosję tylko ekonomem - obecnie dużo dociera w 10-14 dni. Posłałam testowo priorytety w poniedziałek, zobaczymy. Póki co nie doszedł żaden.

Ruletka. Mi eko szło ostatnio do Rosji 11 dni. poprzedni też eko się zgubił i nie dotarł nigdy.