02-04-2012, 11:55 PM
02-05-2012, 12:14 AM
Dom wariatów jako pierwsza część serii o Adasiu Miauczyńskim, którego pewnie większość kojarzy z "Dnia Świra", ale i z "Wszyscy jesteśmy Chrystusami" (o "Nic śmiesznego" nie wspominam, bo to się jakby minęło z serią). Dramat, męczący dramat. Z trudem dotrwałam do końca, ale całość oceniłabym na 7/10.
02-05-2012, 12:23 AM
Dzisiaj "Skazany na Shawshank" - ulubiony, ukochany!
02-05-2012, 12:32 AM
ja dzisiaj z okazji chorobowego obejrzałam Toy Story 3, który to muszę przyznać był lepszy niż się spodziewałam oraz Odlot, który pokochałam z całego serca, przeuroczy!
02-05-2012, 05:47 PM
ciąg dalszy
dzisiaj z kolei obejrzałam '9' - animacja na wysokim poziomie, ale zabrakło mi czegoś, może głębszego insightu w postaci bohaterów; może zbyt prosto poprowadzona fabuła, może i jedno i drugie, nie wiem. bez fajerwerków.
dzisiaj z kolei obejrzałam '9' - animacja na wysokim poziomie, ale zabrakło mi czegoś, może głębszego insightu w postaci bohaterów; może zbyt prosto poprowadzona fabuła, może i jedno i drugie, nie wiem. bez fajerwerków.
02-05-2012, 05:54 PM
Ja z kolei widziałam ostatnio "Carnage". Doooobre, wciąga i nie chce puścić .
02-05-2012, 06:21 PM
Ja ostatnio obejrzałem film oparty ba faktach z Richardem Gere "Mój przyjaciel Hachiko"Film jest oparty na faktach.Film opowiada historie pewnego profesora który znajduje pewnego szczeniaka i przygarnia go pod swój dach. Pies po pewnym czasie zaczyna codziennie odprowadzac swego pana o tej samej godzinie na dworzec, a później po niego przychodzić. I tutaj zaczyna się cała historia... ale jej nie zdradze. Radze obejrzeć wam ten film.Powiem jedno choć może to nie prawdopodobnie zabrzmieć w ustach dorosłego faceta ale się popłakałem jak dziecko i nie tylkoja
02-05-2012, 06:22 PM
Wiosna, lato, jesień, zima... i wiosna - spokojny i ładny. Spodoba się miłośnikom natury.
02-05-2012, 07:00 PM
Dawno nic nie ogladalam (caly styczen to bylo uczenie sie) ale w ramach angielskiego ogladalismy Trzy oblicza Ewy. Film calkiem fajny,ze dosc stary (50?60? rok). Bohaterka oczywiscie ma osobowosc wieloraką czy tytułowe trzy oblicza. Jak ktos lubi takie psychologiczne filmy to polecam (aczkolwiek z tej samej tematyki Sybil bylo o wiele fajniejsze)
02-05-2012, 08:31 PM
Wczoraj byłam z lubym w kinie na "Idach Marcowych" - film fajny, miejscami naciągany (ach hollywood), niestety końcówka mnie rozczarowała
02-05-2012, 09:24 PM
(02-05-2012 05:54 PM)heksita napisał(a): [ -> ]Ja z kolei widziałam ostatnio "Carnage". Doooobre, wciąga i nie chce puścić .
Przed chwilą obejrzałem - wszyscy wmawiali mi, że nudny, że bez sensu ale całkiem mi się podobał.
02-05-2012, 09:32 PM
A ja wróciłam niedawno z kina, z filmu "W ciemności". Napiszę coś więcej jutro, bo nie mam siły dzisiaj
02-05-2012, 10:07 PM
(02-05-2012 09:24 PM)tutek134 napisał(a): [ -> ](02-05-2012 05:54 PM)heksita napisał(a): [ -> ]Ja z kolei widziałam ostatnio "Carnage". Doooobre, wciąga i nie chce puścić .
Przed chwilą obejrzałem - wszyscy wmawiali mi, że nudny, że bez sensu ale całkiem mi się podobał.
To już zależy oczywiście od widza.
Dla mnie jednym z najgorszych filmów 2011 było "Drzewo życia". A na jego temat też są zdania podzielone, na IMDB oceny są albo 1/10, albo 10/10 .
02-05-2012, 10:18 PM
Właśnie skończyłam oglądać "Dziewczynę z tatuażem". Jedyne co mogę powiedzieć - łał.
02-05-2012, 11:57 PM
(02-05-2012 10:18 PM)pannaem napisał(a): [ -> ]Właśnie skończyłam oglądać "Dziewczynę z tatuażem". Jedyne co mogę powiedzieć - łał.
A widziałaś szwedzkie Millenium?? Bo jestem ciekawa opinii. Ja widziałam wersję szwedów, a na amerykańską się nie zdecydowałam.
Ale w temacie, wczoraj obejrzałam "Czarny czwartek. Janek Wiśniewski padł". Fajnie że takie filmy się tworzy, ale historia straszna.
Poza tym ostatnimi czasy nadrabiam zaległości i na czasie mam pierwsze filmy z młodym Johnnym Deepem z lat 93, 94, 95
02-06-2012, 09:50 AM
wczoraj oglądałam starocia z jeszcze młodym Gustawem Holoubkiem. jestem mega zadowolona.
02-06-2012, 10:12 AM
A ja ostatnio obejrzałam "Naciągaczy" z N. Cage'em Niby z 2003, ale jakoś wcześniej nie widziałam... Oglądało się świetnie! Chyba zostanie jednym z najulubieńszych!
02-06-2012, 05:46 PM
Ja wczoraj obejrzałam w koncu "Kocha, lubi, szanuje" początek mnie nie powalił na kolana, ale im dalej, tym lepiej, podczas kulminacyjnej sceny ogrodowej piałam ze śmiechu, a na tekst: "Fuck, seriously? You look like photoshoped" roześmiałam się tylko i z miną cwaniaka dodałam: Yeah, you right He's sexy and I know it Ogólnie mówiac, dobry film! Polecam
02-06-2012, 06:00 PM
No, jako że jutro z wczoraj jest dzisiaj, to miałam napisać parę słów o swoich wrażeniach po obejrzeniu "W ciemności".
Po pierwsze, na prawdę dawno nie widziałam do tego stopnia realistycznego i sugestywnego obrazu. Przy niektórych scenach odczuwałam fizyczny ból, momentami miałam ochotę odwrócić głowę i po prostu nie patrzeć na to, co na ekranie.
Po drugie, to chyba pierwszy film dotyczący Holocaustu, który pokazuje Żydów jako zupełnie normalnych ludzi, nie Naród Wybrany i największe ofiary świata - normalnych ludzi, którzy w każdych warunkach potrafią sobie poradzić, którzy cenią swoją rodzinę, tworzą namiastkę domu, mają typowe dla człowieka potrzeby i instynkty, a seks jest dla nich ważny. Ten seks właśnie był szczególnie znamienny, a sceny pokazywały niemal zwierzęce pożądanie. Nie słyszałam nigdy o tym, żeby jakiś inny film o tej tematyce dotykał tej sfery ludzkiego życia. Zresztą sceny seksu wywołały w Internecie burzę, nie rozumiem dlaczego.
Bardzo podobało mi się to, że Holland pokazała, że Socha nie ukrywał Żydów bezinteresownie (przynajmniej nie miał takiego zamiaru) i brał od nich pretensje. Że wcale nie był stereotypowym bohaterem, który w imię wyższych wartości po prostu chce ich ratować. Z początku... Dla dalszego ciągu polecam obejrzeć film
A na koniec - GENIALNE moim zdaniem kreacje Więckiewicza i Preis. W związku z tym, że całkiem niedawno miałam wrażenie, że Więckiewicza zobaczę otwierając lodówkę, byłam zaskoczona tą rolą. Zupełnie odmienna od poprzednich i - według mnie - najlepsza jego rola do tej pory. Kinga Preis - klasa sama w sobie.
W skali 1-10 oceniłam na 8, choć najchętniej dałabym 8,5
Po pierwsze, na prawdę dawno nie widziałam do tego stopnia realistycznego i sugestywnego obrazu. Przy niektórych scenach odczuwałam fizyczny ból, momentami miałam ochotę odwrócić głowę i po prostu nie patrzeć na to, co na ekranie.
Po drugie, to chyba pierwszy film dotyczący Holocaustu, który pokazuje Żydów jako zupełnie normalnych ludzi, nie Naród Wybrany i największe ofiary świata - normalnych ludzi, którzy w każdych warunkach potrafią sobie poradzić, którzy cenią swoją rodzinę, tworzą namiastkę domu, mają typowe dla człowieka potrzeby i instynkty, a seks jest dla nich ważny. Ten seks właśnie był szczególnie znamienny, a sceny pokazywały niemal zwierzęce pożądanie. Nie słyszałam nigdy o tym, żeby jakiś inny film o tej tematyce dotykał tej sfery ludzkiego życia. Zresztą sceny seksu wywołały w Internecie burzę, nie rozumiem dlaczego.
Bardzo podobało mi się to, że Holland pokazała, że Socha nie ukrywał Żydów bezinteresownie (przynajmniej nie miał takiego zamiaru) i brał od nich pretensje. Że wcale nie był stereotypowym bohaterem, który w imię wyższych wartości po prostu chce ich ratować. Z początku... Dla dalszego ciągu polecam obejrzeć film
A na koniec - GENIALNE moim zdaniem kreacje Więckiewicza i Preis. W związku z tym, że całkiem niedawno miałam wrażenie, że Więckiewicza zobaczę otwierając lodówkę, byłam zaskoczona tą rolą. Zupełnie odmienna od poprzednich i - według mnie - najlepsza jego rola do tej pory. Kinga Preis - klasa sama w sobie.
W skali 1-10 oceniłam na 8, choć najchętniej dałabym 8,5
02-07-2012, 12:59 AM
(02-05-2012 11:57 PM)PaulaZ87 napisał(a): [ -> ]Niestety nie widziałam, ale na pewno to nadrobię(02-05-2012 10:18 PM)pannaem napisał(a): [ -> ]Właśnie skończyłam oglądać "Dziewczynę z tatuażem". Jedyne co mogę powiedzieć - łał.
A widziałaś szwedzkie Millenium?? Bo jestem ciekawa opinii. Ja widziałam wersję szwedów, a na amerykańską się nie zdecydowałam.