Postcrossing Forum

Pełna wersja: A teraz coś całkiem z innej beczki...
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Klaudia, ale wracaj szybko szybciutko do zdrowia, bo wiesz, do urodzin musi się zagoić Duży uśmiech

(02-09-2012 10:56 AM)hardgirl123 napisał(a): [ -> ]a tak BWT to chyba wszystkie ojce są takie same i kartek nie wysyłaja Smutny
nie wiem jak ojce, bo mój już nic zrobić nie może, ale teścia to akurat mam boskiego. wczoraj dostałam 27 kartek z Tajlandii i Hong Kongu z jego podróży Uśmiech
To muszę gdzieś w świat teścia wysłać chyba... Duży uśmiech
I tak masz łatwiej, ja teścia dopiero muszę nabyć.. Duży uśmiech
Muszę brata zmobilizować, wozi się na szkolenia po europie to niech się na coś przyda.
no to taki teść nieteść, bo ja jeszcze z jego synem nie jestem po ślubie. ale on mnie jak swoje dziecko już od dawna traktuje, więc w nagrodę awansował na tego teścia Język
U mnie wczoraj trzęsienie ziemi było... Szczerbol
No ładnie... Ale chyba nie jakieś duże?
Na tyle duże, że ruszyła mi się kanapa, na której leżałam (jakby ktoś bardzo mocno trzasnął drzwiami piętro niżej).
heksita napisał(a):U mnie wczoraj trzęsienie ziemi było... Szczerbol

Chyba jednak wszystko z Tobą ok Uśmiech Jak wrażenia ??? Jak było trzęsienie w Anglii kilka lat temu to ja byłam akurat w Polsce, ale byłam zła, że mnie to ominęło Zły
Dobrze, że nie spadłaś z tej kanapy! Szczęśliwy A ja tak sobie pacze i pacze... Duży uśmiech
tu w Gdańsku ponoć zdarzają się trzęsienia ziemi czasem, ale na szczęście nie dane mi było jeszcze tego przeżyć. jakoś tak z opowieści mojej mamy jak to wygląda we Włoszech mam trochę stracha przed tym Niezdecydowany
Nawet trzęsienie ziemi miałem w Elblągu Duży uśmiech Pamiętam, że zrobili sensację z tego w szkole. Ja nic nie czułem bo wf miałem Duży uśmiech Także nawet nie wiedziałem, że coś się podemną rusza xD O matko
Taa.. najpierw strzeliłam klasycznego karpika, bo jak to, trzęsienia ziemi w zachodniej Europie? Potem natomiast nastąpił facepalm... bo niby Alpy wzięły się znikąd, ta?
o rety tylko patrzeć jak w Krakowie też będzie
Jej, biedna Siadulka, współczucia :* Nigdy nie miałam niczego złamanego, więc nie wiem jakie to uczucie, ale na pewno nic przyjemnego ;/

Mishi - tak właśnie było, dostałam swoją resztę do 50 zł i drinka do piwa, jako przeprosiny "na koszt firmy" Oczko
to pewnie i tak im się opłaca, jak się co druga osoba nie zorientuje że jej źle wydał, a co drugiej postawi drinka Język

siadulka, ale to nie złamane, co? na pewno nie, bo 2 tygodnie to za krótko na złamanie... cóżeś to robiła tymi łapskami!
Też o tym pomyślałam Martino, nie zauważyłabym i byłabym 30 zł w plecy, nie wiem wyglądałam na zawianą czy co? Raczej nie podejrzewałabym kobiety zamawiającej piwo z imbirem o bycie wstawioną, bo wstawić się można innym asortymentem, a nie piwem z imbirem Duży uśmiech
niektórzy są zakręceni, tu znajomi, tu piwo, tu trzeba lecieć do stolika, a jeszcze głośno... w sklepach jest zresztą podobnie, ludzie zabiegani, czasem nie patrzą w ogóle ile reszty dostali tylko wrzucają odruchowo do portfela ufając w dobroć i uczciwość kasjerek. a nie zawsze warto, ja np. zawsze przeliczam resztę, bo kilka razy mi się zdarzyło, że pani się "pomyliła" o dwa złote czy o pięć.. ludzie lubią kombinować, niestety O matko
brawa dla Pasażerki. mam już ustaloną trasę stopową na weekend majowy O matko
Pasażerka napisał(a):mam już ustaloną trasę stopową na weekend majowy

Ale to chyba dobrze?
do roboty bym się wzięła, a nie nad mapami siedziała. stare toto, a głupie Język
Przekierowanie