Postcrossing Forum

Pewnie wielu spośród nas robi zdjęcia, ma jakieś swoje ulubione tematy, przygody fotograficzne. Myślę, że ten nowy wątek może być dobrym miejscem na opowieści o tym, a także na pochwalenie się swoimi fotografiami.

Zapraszam, a na początek podrzucam kilka zdjęć z mojego wczorajszego wypadu do zoo w Gdańsku-Oliwie. Czy wiedzieliście, że słonie mają rzęsy?

słonie mają piękne rzęsy, tak samo jak krowy. uwielbiam krowie oczy

a ja sobie chętnie będę zaglądać do tematu i zachwycać się waszymi pracami. sama sporo swego czasu pstrykałam, ale ja to tak bardzo amatorsko, wstyd pokazywać

Świetne kadrowanie na paru zdjęciach! Te kangury są urocze. Ja ZOO mam dosyć na lata.

(08-20-2012 08:40 AM)Pasażerka napisał(a): [ -> ]słonie mają piękne rzęsy, tak samo jak krowy. uwielbiam krowie oczy

Ano, te rzęsy też mnie zachwyciły . A krowie, hmm, czuję, że chyba będę niedługo po jakichś pastwiskach latał z aparatem .

(08-20-2012 08:40 AM)Pasażerka napisał(a): [ -> ]a ja sobie chętnie będę zaglądać do tematu i zachwycać się waszymi pracami. sama sporo swego czasu pstrykałam, ale ja to tak bardzo amatorsko, wstyd pokazywać

Dawaj, dawaj, pokazuj .

(08-20-2012 08:41 AM)Lia napisał(a): [ -> ]Świetne kadrowanie na paru zdjęciach! Te kangury są urocze. Ja ZOO mam dosyć na lata.

Dzięki . A pochwalisz się, czemu masz dość ZOO?

Nawiasem mówiąc, ostatnio mocno kombinuję, żeby niektóre swoje zdjęcia wykorzystać do wydania pocztówek. Ciekawe, czy byliby na nie chętni . Z serii z zoo mam trzech potencjalnych kandydatów na pocztówkowe zdjęcia: słonia, hipopotama i geparda. Kangur też jest fotogeniczny, ale ujęcie jest do powtórzenia z powodu ucha innego kangura na pierwszym planie .

E tam, krowy. Najpiękniejsze rzęsy mają strusie Ja też troszkę fotografuję, ale aż wstyd pokazać przy Waszych cudach

Kiedyś maiłem więcej czasu i nawet myślałem że fotografia mnie wkręci. Ale niestety. Pozostało tylko wspomnienie i kilka totalnie początkujących fotek w necie http://www.petitek.dtfoto.pl

kiedyś-kiedyś biegałam z aparatem tu i tam, a później straciłam aparat, na drugi porządny do dzisiaj mnie nie stać więc teraz robię tylko sweet focie sobie samej albo z kimś, na imprezach, wakacjach i wycieczkach... telefonem

Robię zdjęcia, ale tak dziwnie... albo obiektom bardzo dużym, znaczy niebo i chmury na przykład, albo zupełnie małym, w trybie makro ślimakom niedawno... fachowcem nie jestem, ale i tak nie umiem obrazka tu Wam pokazac....

TUTAJ, takie tam. nic ciekawego w sumie. kiedyś bardzo lubiłam focić, teraz trochę mi ten zapał ostygł, choć czasami popstrykam, czasem z koleżanką idziemy 'w plener na sesję' ale to zabawy zwykłe. chociaż studia fotograficzne jakieś nadal chciałabym rozpocząć, ale brak sprzętu i obecnie finansów na owy sprzęt.. eh, może kiedyś.

oj, dawno nie uzupełniałam devianta, muszę nadrobić w sumie.

(08-20-2012 09:19 AM)Draakhan napisał(a): [ -> ]Dzięki . A pochwalisz się, czemu masz dość ZOO?

Pracowałam intensywnie w barze ze 2-3 lata temu, wprost naprzeciwko hipopotamów.

Też myślę nad wydaniem swoich pocztówek i mam już wstępnie wybrane fotki, wysłałam je sobie nawet, ale widzę, że będę musiała je ciut rozjaśnić. Uroki laptopa. Hipopotam będzie najlepszy z całej serii!

Super temat
Podobny zresztą chciałam uczynić motywem przewodnim mojego zeszytu... Ale ćśś jeszcze nie czas.

Co prawda mam fotobloga, ale tam połowa zdjęć wcale nie jest mojego autorstwa (tylko przedstawia mnie - choć nie zawsze jedno wyklucza drugie ) więc podzielę się z Wami przykładową galerią na Picasie...
Jako, że moim ulubionym tematem do fotografowania są ludzie, będzie to moja Nadworna Modelka Madzia
https://picasaweb.google.com/zylia.by/PoCoNamFaun
Choć nieczęsto robię pozowane zdjęcia, najbardziej lubię taki spontano-reportaż.

zylia, pierwsze ujęcia są skopane, modelka niknie w tym lesie. Powie Ci to każdy profesjonalny fotograf. Za to druga połowa jest fantastyczna!

(08-20-2012 07:08 PM)Lia napisał(a): [ -> ]zylia, pierwsze ujęcia są skopane, modelka niknie w tym lesie. Powie Ci to każdy profesjonalny fotograf. Za to druga połowa jest fantastyczna!

Hm... drugie zdjęcie zdobyło wyróżnienie w białostockim konkursie foto, więc chyba jednak nie jest aż tak beznadziejne Aczkolwiek zdaję sobie sprawę, że to mały konkurs i nie tak profesjonalny jak np w National Geographic, bez porównania
W każdym razie, dzięki za opinię

Zdecydowanie zdjęcie nr 6

A mi się te pierwsze podobają. Mają klimat jak z jednej z moich rosyjskich pocztówek, którą uwielbiam

Z miotełką wpadłem, odkurzyć przyszedłem .

Nadrabiam zaległości w obróbce zdjęć. Wczoraj siadłem nad zdjęciami z wycieczki z czerwca ubiegłego roku na tereny wstrzymanej budowy elektrowni jądrowej "Żarnowiec" oraz hotelu Nadole, który tydzień wcześniej, ku naszej rozpaczy, przerobiono na kupkę gruzu.



Zapraszam do oglądania .

Draakhan, ale super miejsce!

...a ja ostatnio usycham z braku zdjęć. Trzeba wreszcie stworzyć coś fajnego, nowego. Bo na razie od miesiąca nic nie robię w tym temacie, a wcześniej - to co zwykle (czyli dokumentacja treningów mojego Mężczyzny i znajomych - temat dobry ale ile można...).

Lubię takie opuszczone miejsca

Jak będzie cieplej to wybieram się tutaj:

http://www.wykop.pl/ramka/1189403/opuszc...s-miejsca/

Sama nie robię raczej zdjęć, jak coś to na wycieczkach, ale nie nadają się raczej do pokazania. Robię też zdjęcia kocicy, ale to pokaże w innym wątku

(12-27-2012 01:39 AM)nielotna napisał(a): [ -> ]Lubię takie opuszczone miejsca

Jak będzie cieplej to wybieram się tutaj:

http://www.wykop.pl/ramka/1189403/opuszc...s-miejsca/

Super miejsce! A autor zdjęć ma fajny obiektyw i dobrze kadruje

Co do opuszczonych miejsc - też ostatnio byłam w jednym, w Siemiatyczach. Stoi tam hotel, którego nie skończono budować. A mój Mężczyzna oczywiście gdy dowiaduje się o takich miejscach, to od razu kombinuje, jak by tam rozwiesić taśmę... I wykombinował!
Moje ulubione zdjęcie z tego dnia:


A jakby ktoś chciał obejrzeć resztę, zapraszam na moją Picasę:
https://picasaweb.google.com/zylia.by/Ho...ilHighline

(12-27-2012 01:39 AM)nielotna napisał(a): [ -> ]Jak będzie cieplej to wybieram się tutaj:

http://www.wykop.pl/ramka/1189403/opuszc...s-miejsca/

Tego samego autora opuszczony wojskowy szpital psychiatryczny w Gdańsku. Z racji bliskości chciałem się wybrać w to miejsce w tym roku. Okazało się jednak, że chwilę wcześniej zrobiło się tam "gorąco" i lepiej się tam nie wybierać, jeśli się nie chce mieć problemów z wojskiem i policją. Powodem gorącej atmosfery stała się afera, łącznie z wejściem prokuratury, z powodu całkiem aktualnej dokumentacji medycznej (psychiatrycznej) wojskowych pozostawionej w szpitalu i dostępnej dla każdego, komu się udało dostać do budynku, co trudne nie było.