Postcrossing Forum

Pełna wersja: Kasowanie postów z wątków na oficjalnym forum
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Powiedzcie mi, spotkaliście się już z kasowaniem starych (albo i nie tak całkiem starych) postów na oficjalnym forum? Dzisiaj chciałem się poprzypominać osobom, które potagowałem w różnych wątkach, a od których nie dostałem kartek i spotkało mnie spore zdziwienie - ktoś porobił nadgorliwie "porządki" w tematach, czego efektem jest to, że np. ten wątek, gdzie kiedyś na 55 stronie był mój post, ma teraz stron aż dwie i mimo, że został zaczęty w 2006 roku, to drugi post ma datę z 1 października tego roku. Trochę to dziwne dla mnie jest. Tym bardziej, że jak sprawdziłem, nie tylko tego tematu do dotyczy, a wszystkich które miały po kilkadziesiąt stron.

Dobrze, że udało mi się znaleźć swojego posta w Google, ale jakby go nie było, to weź tu potem przypomnij się komuś, że ci nie wysłał kartki...
Tak, wątki z tagami i RR-ami są regularnie cięte. Tak naprawdę nie ma sensu tego trzymać, a bez sprzątania te wątki byłyby jakimiś kosmicznie wielkimi potworami.
Dzięki za info.

A czy sens jest? Po moim przypadku jak widać jest. Jeszcze rozumiałbym, jakby kasowali posty starsze niż rok, analogicznie do wypadania z systemu po roku przeterminowanych kartek. Ale po nieco więcej niż miesiącu, kiedy jeszcze połowa wymian może być w trakcie? A to czy wątek ma kilka stron, czy 200, to właściwie żadna różnica - i tak się wchodzi zawsze na ostatnią stronę.
O rety! Zdziwko Dzięki za informację, choć nie miałam ostatnio żadnych zaległych TAGów. Bez sensu to jest, skoro ostatni post jest sprzed miesiąca. Skasowaliby tak do początku września, to byłoby w porządku...

Tak btw, co to za regularne cięcie, jeśli czegoś takiego od lipca tam nie widziałam?
Potwierdzam, że raz na jakiś czas robią takie akcje. Może to zależy od ilości zjedzonej pamięci?
(11-11-2012 02:10 PM)Mikis napisał(a): [ -> ]Może to zależy od ilości zjedzonej pamięci?
Tak, też to podejrzewam, bardzo często spotykałem się z takim argumentem. Jak bardzo "sensowny" jest taki argument, przy dzisiejszych cenach przestrzeni dyskowej, nawet hostingowej i nawet pod bazę danych, to inna sprawa. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby po przeliczeniu na $$$ czasu pracy osób czyszczących forum, okazało się, że za tę cenę można by kilku- albo nawet kilkunastokrotnie powiększyć sobie tę przestrzeń Uśmiech.
Również potwierdzam, że wątki są regularnie czyszczone. Co i ile jest kasowane chyba zależy od widzimisię "czyściciela".
Mnie też "wyczyszczono". Jeszcze niedawno miałem ok. 300 postów na swoim koncie, a teraz zostało około 150 Uśmiech
mnie też i zostały mi trzy o ile pamiętamCyklop
Przekierowanie