nigdy takich nie jadłam... ale brzmi ciekawie.
łał! ja bym chciała chociaż jedną taką
wczoraj robiłam ćwikłę...
Anusiak, wyślij mi jedną priorytetem, nim wyschnie
Wyglądają świetnie!
Mamy dzisiaj gościa na obiedzie i w planach jest massaman curry i muffiny z gruszkami, imbirem i migdałami
.
A ja dziś skończyłam mazurki wielkanocne
a ja wczoraj robiłam po raz pierwszy куличи
a ja się dziś męczyłem z sałatką warzywną
W sensie jadłeś, czy robiłeś?
Bo ja robiłam
Z serem, szynką, pekinką, ogórkami konserwowymi, pomidorkami, papryką i kukurydzą, zalewane sosem czosnkowym i posypywane już na talerz grzankami czosnkowymi
Poza tym robiliśmy dzisiaj boczek opiekany, kieszenie z pieczarkami na jutro, i dwa ciacha, siadłam sobie chyba tylko na jakieś półtorej godzinki przed rezurekcją, a w następne dni będę radośni tyć
Moja Mama zrobiła 6 mazurków na święta
Cytat: W sensie jadłeś, czy robiłeś? Język Bo ja robiłam Oczko Z serem, szynką, pekinką, ogórkami konserwowymi, pomidorkami, papryką i kukurydzą, zalewane sosem czosnkowym i posypywane już na talerz grzankami czosnkowymi Serce
Gdyby odjąć szynkę i pomidorki mój komentarz -
Agnieszko, moja wersja też jest dowolną wariacją sałatki cezara z Knorra
W sumie ze składu podstawowego zostaly tylko grzanki, kapusta i sos czosnkowy, w oryginale jest pierś kurczaka, ale za ciężkie.
Olu, a na iluosobową rodzinę te 6 mazurkow?
U mnie jest sernik i takie tam ciasto z masą galaretkowo - wiśniową i bitą śmietaną (też wariacja, w oryginale zamiast wiśni były jabłka i sok z jabłek gotowane z budyniem) na 4 osoby + mój chłopak, który pojawi sie na kilka godzin w drugi dzień świąt to i tak nadto. Gdyby nie to, że moj Tato, jest uniwersalnym wchłaniaczem wszystkiego co jest słodkie, to pewnie byśmy zrobili jedno
u mnie na 3 osoby są chyba ze 3 ciasta, do tego chyba ze 2 babki i jeszcze jakieś takie małe babeczki
Cytat:[quote='nemezis871' pid='12760' dateline='1333834785']
Agnieszko, moja wersja też jest dowolną wariacją sałatki cezara z Knorra W sumie ze składu podstawowego zostaly tylko grzanki, kapusta i sos czosnkowy, w oryginale jest pierś kurczaka, ale za ciężkie.
dla mnie ważne, żeby mięsa/wędlin i pomidorów nie było
Ja pomidorki nawet lubię, ale jak je kroję, to zawsze mnie później ręce pieką. Nie wiem, pryskają czymś te pomidory czy w skladzie wszystkich pomidorów jest jakiś składnik drażniący, czy mam jakieś uczulenie? Nie wiem, ale zawsze mnie dłonie pieką.
I tak apropos jedzenia, taka zabawna anegdota. Wychodzę dzisiaj z rezurekcji, obok mnie wychodzi siatkarz z naszej reprezentacji, ledwo przekroczył próg kościoła i do siostry/dziewczyny "No, to teraz kiełbacha!"
Biedny, wystał się 2 i pół godziny to zgłodniał
Niespecjalnie podzielam taki zapał dla kiełbasy wszelakiej
Ja wychodząc z kościoła rzuciłam: CIEPŁEJ HERBATY ! (bo kurcz przez to, że była procesja później, to były całą mszę otwarte drzwi, jak kto stał z tyłu jak ja, to go nieźle wywiało). No, a poza tym oczywiście od razu rzuciłam się na sałatkę po powrocie. Co tam kiełbacha.. łot, mi co
(04-07-2012 11:10 PM)nemezis871 napisał(a): [ -> ]Olu, a na iluosobową rodzinę te 6 mazurkow?
4
I są babki, i sernik jeszcze, i pascha
Moja Mama lubi piec ciasta
A ja wczoraj/dziś (w przyprawy włozyłem wczoraj) zrobiłem polędwiczki zapiekane w kruchym cieście
ja tam świąt nie obchodzę, ale faszerowane jajka były, a jakże
dzisiaj mam w zamiarze placki ziemniaczane... ostatnio smażyłam i tak mi się przyklejały do patelni a tu się okazało, że zapomniałam jajko dodać