Pierwszy post zaktualizowany
justys napisał(a):mam nadzieję, że ten podpis fotografa znalazłby się z tyłu a nie tak jak na zdjęciach na froncie?
Sygnatura pana Roberta znajdzie się z tyłu.
W końcu się pewnie zbiorę i coś wybiorę, ale moje ulubione zdjęcie już widzę, że nie trafiło do drugiej tury
Cóż, sama jestem sobie, winna mogłam zagłosować
A czemu nie przeszła klatka schodowa, w pierwszej turze miała trzy głosy?
(01-29-2013 09:21 PM)Satai napisał(a): [ -> ]A czemu nie przeszła klatka schodowa, w pierwszej turze miała trzy głosy?
Na początku orientacyjnie wybieraliśmy wzory z tych setek dostępnych. Następnie od nowa z pierwszej tury wybieraliśmy kolejne i jak widać nikt już klatki nie wybrał.
A, bo myślałam, że właśnie w pierwszej turze dostała trzy głosy
Claudya, Lia, tylko, ze napisałem "Trzecia tura składać się będzie z kartek, które najczęściej pojawiały się w turze drugiej.", bo tak jakbyśmy wybierali cały czas to jak dążenie do nieskończoności.
Beifra, proszę, przeczytaj post wyżej
Powstała tura trzecia. Jezeli macie lepsze pomysły na organizację tego miszmaszu chętnie was wysłucham.
Vanadis z drugiego forum zrobiła bardzo fajny prowizoryczny dokument w excelu, już was wpisuję, przy okazji możecie spojrzeć jak wygląda u innych ze wzorami
https://docs.google.com/spreadsheet/ccc?...XNobEpmRWc
Claudya, mogłabyś podać proponowaną ilość poszczególnych wzorów? Tak mniej więcej ile chciałabyś wziąć.
No i cieszy mnie to niezwykle, bo większość moich wzorów ma wzięcie.
Jeżeli faktycznie będzie więcej niż 5-6, to biorę po 10 sztuk z każdego. Lepiej mieć więcej różnych, niż więcej jednego.
Pewna nie jestem, ale pewnie po 10 sztuk z każdego wzoru
Ja wstępnie chciałabym: 5, 10, 11, 17, 38.
W jakich ilościach - jeśli będą wszystkie, to pewnie po 10-20. Ostateczną decyzję podejmę, jak się okaże, co zamawiamy. Może dobiorę jakieś inne wzory
mi tez podobaja sie 5,10,11,17 i 38
co do ilosci pewnie 5 razy kazdego wzoru( decyzja wstępna)
Witajcie raz jeszcze. Wybaczcie, że musieliście tyle czekać w niepewności, niestety nie byłem w stanie zająć się czymkolwiek związanym z pocztówkami. Wpłynęło na to kilka rzeczy, nie chcę zbytnio rozwijać tematu, ale był to dla mnie ciężki okres ze względu na pewną tragedię rodzinną oraz egzaminy semestralne + kończące kursy. W końcu to wszystko jakoś ze mnie "zeszło". W nadchodzący weekend jeszcze raz wszystko podsumuję, powysyłam odpowiednie wiadomości do Was z pytaniem, czy nadal chcecie brać udział w zamówieniu oraz przedstawię "co gdzie jak".
Także proszę Was o wytrzymanie jeszcze kilku dni i wszystko się rozwiąże!