To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Wersja do druku +- Postcrossing Forum (http://www.postcrossing-forum.pl) +-- Dział: Off topic (/forum-21.html) +--- Dział: Off topic (/forum-25.html) +--- Wątek: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach (/thread-153.html) Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 |
RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Martina - 04-05-2012 10:45 PM ja jak już zdałam za trzecim razem to jeżdżę w miarę regularnie i w miarę dużo. ale się skończy, bo przeprowadzam się bez samochodu, a swojego sobie nie kupię jeszcze dłuuuuuuuuuugo RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Ayuto - 04-06-2012 09:16 AM Jestem mega happy, bo moja przyjaciółka przyjeżdża na długi weekend! Tylko my dwie i ploty! RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - heksita - 04-06-2012 09:49 AM Chlip, do czego to doszło, że zamiast cieszyć się dniem wolnym, smutno mi z powodu braku poczty dzisiaj . RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Martina - 04-06-2012 09:56 AM A ja mam "mały" problem, a raczej jeszcze nie mam ale pewnie będę mieć i nie wiem czy z tej okazji nie przepakować paczki którą tak skrzętnie wczoraj składałam... Mianowicie mam dwie paczki, jedna waży 32 kilo a druga 27, a zaznaczyłam na stronie że obie są do 30 kg :c i nie wiem, przejdzie czy nie przejdzie, nie mam wagi w domu i się trochę zdziwiłam jak przyniosłam pożyczoną kiedy już za kuriera zapłacone i termin odbioru umówiony... RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Bozia - 04-06-2012 10:15 AM Jak pracowałem w hurtowni i wysyłaliśmy kurierem paczki to też te co ważyły 6kg czy nawet ponad 7 kilo to zaznaczaliśmy do 5 nikt nie mial pretensji, więc oni tego chyba nie ważą w ogóle, tylko siup na pake RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - ankaer - 04-06-2012 12:16 PM Dzisiaj się raduję ^^ od 16.04 nie będę już bezrobotnym studentem bez kasy na kartki Trafiło się jak ślepej kurze ziarno RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - hardgirl123 - 04-06-2012 12:17 PM anka, a co to za fucha? RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - ankaer - 04-06-2012 01:57 PM dział IT w IBM RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Satai - 04-06-2012 02:03 PM (04-06-2012 01:57 PM)ankaer napisał(a): dział IT w IBM Zatem witaj w gronie korpoludków RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Martina - 04-06-2012 03:22 PM zazdraszczam ankaer! ja będę szukać pracy w następnym tygodniu ;c RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - zylia - 04-06-2012 05:05 PM (04-06-2012 03:22 PM)Martina napisał(a): zazdraszczam ankaer! też zazdroszczę, i też zaczynam właśnie szukać! Martina, powodzenia w szukaniu! RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - zielonakredka - 04-06-2012 07:01 PM cały dzień dzisiejszy, a także wczorajszy i przedwczorajszy spędzam na oglądaniu koncertów jakiegoś brytyjskiego boysbandu, ale I regret nothing! stwierdziłam, że jak tylko będę miała okazję to pójdę na ich koncert, żeby poczuć się taką szesnastką, a poza tym to dlaczego nie? przeraża mnie trochę fakt, że mam już prawie 21 lat! nie powinnam zachowywać się jak szesnastka! ale.. ojtam ojtam. będę się zachowywać bo czemu nie? i cieszę się bardzo bo moja najlepsza kumpela, totalny świr, jedzie ze mną na Slot! ale będzie fajniefajnieeeeeeeefajnie! i się dzisiaj cieszę jak głupia ze wszystkiego, jestem nienormalna. RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Martina - 04-06-2012 10:47 PM ja dziś też mam wybitnie dobry dzień. o dziwo. RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Ayuto - 04-06-2012 11:07 PM Jestem sama na mieszkaniu. Pierwszy raz od trzech lat. Dziwnie. RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Capricious - 04-07-2012 09:04 AM dostałam od jakiejś pary zaproszenie na CS RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Monasi4 - 04-07-2012 09:28 AM A ja spotykam się dziś w kilkoma osobami z CS Pierwsze doświadczenie z CS ^^. Strasznie się cieszę, bo w wakacje sama mam zamiar jechać poprzez ten serwis i przydadzą się referencje. (Trochę się boję, że nie będę umiała z nimi rozmawiać, aa przecież ja gadatliwa jestem, no... Tylko może nie po angielsku, a po polsku ) RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Pasażerka - 04-07-2012 10:20 AM będzie dobrze! ja też się stresowałam na samym początku, a potem ani się obejrzałam, a już się i kłóciłam i żartowałam ze swoim surferem jak człowiek musi, to się szybko przestawia RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - hardgirl123 - 04-07-2012 10:29 AM Ankaer, czyli rozumiem praca w zawodzie bardzo trudne był testy? RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Capricious - 04-07-2012 11:36 AM (04-07-2012 09:28 AM)Monasi4 napisał(a): A ja spotykam się dziś w kilkoma osobami z CS Pierwsze doświadczenie z CS ^^. Ja się bardzo zdziwiłam, bo konto założyłam niedawno i nie mam żadnych referencji. Od jakiegoś czasu planuję się wybrać na cośrodowe spotkanie CS w Krakowie, ale mi nie wychodzi RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Martina - 04-07-2012 11:46 AM ja dostałam pierwszą referencję od dziewczyny u której spałam w Poznaniu |