Postcrossing Forum
To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Wersja do druku

+- Postcrossing Forum (http://www.postcrossing-forum.pl)
+-- Dział: Off topic (/forum-21.html)
+--- Dział: Off topic (/forum-25.html)
+--- Wątek: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach (/thread-153.html)



RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - dimashq - 01-12-2014 09:29 PM

A powiedz mi czy to się też tyczy umowy zlecenia? Czy mogę pracować aż padnę za normalną stawkę?


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Martina - 01-12-2014 09:42 PM

ech, sprawdziłam na szybko i wygląda na to, że tak - w przypadku umowy-zlecenie nie ma zastosowania kodeks pracy. szkoda. nadgodziny fajna sprawa.


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Monika - 01-14-2014 11:45 PM

Dziś wydałam 310 zł na znaczki, wkurzają mnie te ceny PPŚciana


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Martina - 01-15-2014 09:51 AM

Mi 310zl to zostaje na życie na cały miesiąc po opłaceniu rachunków xD a i to jak dobrze pójdzie...


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Martina - 01-15-2014 11:50 PM

dzisiaj rozbawiła mnie "niespodzianka" od mojego chłopaka - rano robiłam format dysku i reinstalowałam Windowsa, więc zostawiłam całkowicie łysy system, z internet explorerem, windows media playerem i systemową tapetą na pulpicie.
po powrocie z pracy na tapecie czaił się Nicolas Cage SzczęśliwySzczęśliwySzczęśliwySzczęśliwySzczęśliwy ale przynajmniej ściągnął mi też Operę, Foobara i WoWa Szczęśliwy


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Lia - 01-18-2014 01:37 PM

JA PIER*, poczta polska przekroczyła już swoje granice - posłałam matkę po odbiór awiza, bo sama nie mam możliwości, a ta mi przynosi jedną paczkę więcej... List, który leżał sobie miesiąc, bo się nie zmieścił do skrzynki. Czekałam na tę paczkę wieki - wiedziałam, że penpalka coś mi wysłała, ale myślałam, że się zgubiła! To jest po prostu kpina, żeby zwykłego awizo nie zostawić. Gdyby nie błyskotliwość faceta w okienku, pewnie dalej by sobie tam leżała.

Co najlepsze, podobnej wielkości paczkę dostałam od innej penpalki i nie było żadnych problemów! Mam ochotę wysmarować im taką skargę, ale obawiam się, że i tak będą mnie mieli w dupie.


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - stalowamagnolia - 01-18-2014 08:11 PM

To wysmaruj, przynajmniej Ci ulży.


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - dimashq - 01-19-2014 09:10 AM

Jakby ktoś z was miał firmę czy cuś polecam pracowników na umowę zlecenie. Oni na ten przykład nie muszą spać. Dziś pracuję do północy, a jutro zaczynam o 8 rano Duży uśmiech Dojazd zajmuje mi godzinę w jedną stronę (po północy nocnym więc jeszcze dłużej). Zastanawiam się czy nie przespać się w jakimś łóżeczku.


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Martina - 01-19-2014 11:33 AM

ja kiedyś pracowałam jednego dnia od 10 do 3 nad ranem i kolejnego dnia znowu od 10 do 3 Cyklop później miałam dwa dni wolnego a później znowu dwa dni takie... dałam radę prawie dwa miesiące w tym systemie!


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Basia - 01-19-2014 07:50 PM

Zmęczony, niewyspany pracownik to nie efektywny pracownik.


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Martina - 01-19-2014 10:50 PM

ale zdajesz sobie sprawę, że niektórych to nie bardzo obchodzi? Cyklop


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - stalowamagnolia - 01-20-2014 03:52 PM

(01-19-2014 07:50 PM)Basia napisał(a):  Zmęczony, niewyspany pracownik to nie efektywny pracownik.

Ale niektórych pracodawców g*wno to obchodzi. Płaci więc wymaga Ściana


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - hardgirl123 - 01-20-2014 06:29 PM

tak, tylko że często tak płaci, że nawet na waciki nie wystarcza


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Basia - 01-20-2014 07:02 PM

Wiem, wiem.... Chyba każdy pracownik to wie. Gorzej z pracodawcami...


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Draakhan - 01-20-2014 09:10 PM

A mnie to w mojej robocie kiedyś upomniano, że mam wychodzić z pracy po 8 h, nawet jak coś jest do zrobienia ważnego, zamiast siedzieć np. 10 h i potem następnego dnia być zmęczonym.


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Basia - 01-21-2014 05:56 PM

No i prawidłowo. Szkoda, że nie wszyscy pracodawcy tak myślą.
Ja po sobie mogę stwierdzić, że jak siedziałam nadgodziny (np.w sezonie urlopowym) to byłam bo byłam. Ale i tak pod koniec dla mnie najważniejsze było pytanie : Ile jeszcze do końca??? A robić coś to już inna sprawa. I co z tego, że pracownik siedzi po godzinach jak efekt z tego marny.


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - stalowamagnolia - 01-21-2014 10:46 PM

Cieszę się, że moja wada wzroku nie pogarsza się a nawet z lekka zmniejszyła się, więc nie muszę zostawiać pieniędzy u optyka Uśmiech


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Martina - 01-22-2014 12:58 AM

a mi z kolei po kilku latach bez problemów nagle chyba się trochę pogorszyła, bo jakby słabiej widzę w moich okularach w których chodzę od bardzo dawna.


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - jabajbaj - 01-22-2014 11:03 AM

Śnieg!!! Wreszcie! Normalnie cieszę się jak małe dziecko Serce


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Basia - 01-22-2014 11:07 AM

A u nas coś marznącego leci - nie bardzo mnie to cieszy.