To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Wersja do druku +- Postcrossing Forum (http://www.postcrossing-forum.pl) +-- Dział: Off topic (/forum-21.html) +--- Dział: Off topic (/forum-25.html) +--- Wątek: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach (/thread-153.html) Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 |
RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - pro-et-contra - 02-24-2014 09:10 PM i jak sprawa,wyjaśniło się coś? ja sie wam pochwale,ze dostalam na urodziny smieszny prezencik od rodzicow,rękawiczki bez palcow do komputera,ogrzewane, na usb RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Martina - 02-25-2014 12:56 AM nic nie wiadomo dalej, sprawa pomału ucicha, może wtedy.. RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Monika - 02-25-2014 10:04 PM (02-17-2014 10:49 PM)Martina napisał(a): dzisiaj znowu jedna dziewczyna miała "sprawdzony" portfel, na szczęście pusty. zamierzam podłożyć portfel z pieniędzmi w środku, przedtem spisując numery banknotów, sprawdzać co jakiś czas i jak któryś zniknie, to niestety ale wezwać policję i zrobić przeszukanie wszystkich obecnych. gorzej, że praktycznie co godzinę ktoś kończy pracę i wychodzi do domu - strasznie się boję, że zdąży wyjść z pieniędzmi zanim się zorientuję że zniknęły i tyle będzie z całej pułapki. Martina, z tym spisywaniem banknotów nawet nie próbuj, bo nic Ci to nie da. Mojego tatę (i parę innych osób) okradli kiedyś w sanatorium, a policjant, który przybył na miejsce powiedział wówczas, że nawet gdyby mieli spisane numery banknotów i wskazali człowieka, to nie byłby to dowód w sprawie. Jedynie, gdyby złapali sprawcę na gorącym uczynku. To samo tutaj - mogłaś np. dać komuś te pieniądze, a później po złości oskarżyć o kradzież. Wiem, jak to brzmi, ale tak podobno jest RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Basia - 02-25-2014 10:14 PM W sumie tak na rozum to Monika ma rację. Jak udowodnisz, że to były Twoje pieniądze? Co prawda dziwne, że znasz numery banknotów znajdujące się w czymiś portfelu, ale nie ma jak udowodnić, jak się tam znalazły. A nawet ta osoba może stwierdzić, że to Ty specjalnie jej tam je podłożyłaś (w końcu najlepszą obroną jest atak). RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - machia - 03-04-2014 08:12 AM Przeprowadziłam się RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Martina - 03-04-2014 10:54 AM a gdzie? RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Monika - 03-04-2014 08:57 PM (03-04-2014 08:12 AM)machia napisał(a): Przeprowadziłam się A to Cię wkurza czy raduje? RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - machia - 03-05-2014 09:18 PM Tychy W zasadzie i cieszy i wkurza, bo dużo sprzątania i przewożenia rzeczy, ale w końcu na "swoim" Gdyby ktoś coś potrzebował - poprzedni adres nadal aktualny, tutaj będę mieć co najwyżej skrzynkę pocztową jeśli znajdę wolną. RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Martina - 03-06-2014 01:27 AM jak tak naprawdę 'na swoim', to zazdroszczę. RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - machia - 03-07-2014 01:12 PM No niestety nie, wynajem, dlatego w cudzysłowiu. Ale to już krok bliżej do swojego. No i szansa na przetestowanie okolicy RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - dimashq - 03-07-2014 01:48 PM Też się pochwalę. Firma, do której nie wysyłałem CV skontaktowała się ze mną w zeszłym tygodniu a dzisiaj dostałem do podpisania umowę. UMOWĘ O PRACĘ!!! Zaczynam 1 kwietnia RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Martina - 03-07-2014 04:22 PM machia, w takim razie powodzenia ^^ też jestem na etapie wynajmowania i kombinowania własnego-własnego RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Martina - 03-07-2014 04:22 PM dimashq, gratulacje! oby cię tam dobrze traktowali i żebyś kochał to co robisz : D RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Basia - 03-07-2014 09:43 PM Gratulacje Dimashq! RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - stalowamagnolia - 03-08-2014 07:38 PM Dimashq - gratuluję RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - pro-et-contra - 03-08-2014 11:59 PM Dimasqu, skoro nie wysyłałeś to skąd wiedzieli do kogo dzownić ? życzę Ci jak najlepiej, ale oby to nie byli jacyś naciągacze itp. RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - dimashq - 03-09-2014 09:29 AM Może sobie firmy poprzekazywały, bo to w dość dużym obiekcie. Firmę sprawdziłem, więc jest ok Dzięki RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - hardgirl123 - 03-10-2014 09:32 AM gratulacje RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Basia - 03-15-2014 05:16 PM Wieje, leje, sypie śniegiem, kto zabrał wiosnę!!!!????? RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Qidass - 03-15-2014 05:52 PM Ja w tygodniu znowu do szpitala na dwa tygodnie |