To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Wersja do druku +- Postcrossing Forum (http://www.postcrossing-forum.pl) +-- Dział: Off topic (/forum-21.html) +--- Dział: Off topic (/forum-25.html) +--- Wątek: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach (/thread-153.html) Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 |
RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Mizushi - 09-12-2014 10:35 AM Dla mnie to dopiero drugi rok, więc jeszcze mam cierpliwość W przyszłym roku może wynajmę całe mieszkanie z koleżanką, w tym nam nie wyszło niestety. Choć prawda jest taka, że jak się z kimś spędza tak wiele czasu to zapewne zacznie nas irytować. RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - stalowamagnolia - 09-12-2014 09:35 PM Przyszłam się wam wyżalić. Dziś byłam w bibliotece aby wymienić mamie książki, bo zdarza się jej o to prosić. Podchodzę do nowości a tam 2 książki, które chciałabym przeczytać. Podchodzę do innej półki, kolejna książka z mojej chciejlisty. Mamie nie wypożyczę ich, bo to nie jej tematyka a ja na swojej karcie zajęty limit. Jak sobie idę wypożyczyć to rzadko kiedy uda mi się znaleźć książkę z mojej listy. Gdzie tu sprawiedliwość? Chyba zacznę mamę wysyłać z moimi książkami i listą, może ona przyniesie mi szczęście? RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - nemezis871 - 09-12-2014 11:01 PM Justyna, a wasza biblioteka nie jest zautomatyzowana? Nie mozesz sprawdzic w katalogu czy cos jest? I sobie zaklepac? Poza tym w regionalnej wojewodzkiej bibliotece na pewno jest system. Ja dlatego korzystam z Biblioteki Slaskiej wpisuje, zamawiam/ rezerwuje RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Martina - 09-13-2014 07:50 PM panowie z firmy kurierskiej zabrali moją koteczkę musi jechać biedna 14-16 godzin w ciemnym samochodzie w małym plastikowym transporterze i biedna nie rozumie, że to nie dlatego, że już jej nie chcemy, tylko wręcz przeciwnie tak się o nią martwię, tak mi smutno teraz... RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Basia - 09-14-2014 07:28 AM Ale wiesz jaka będzie kocia radość, jak Was zobaczy potem. Już o Twojej radości nie wspomnę No, ale fakt, stres to dla niej ogromny na pewno. RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Martina - 09-14-2014 09:31 AM nie wiem czy się ucieszy jak zobaczy nas za 2 tygodnie... to w końcu kot może się zdarzyć, że będzie obrażona albo nie wiadomo co jeszcze... jeszcze nie dojechała na miejsce RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - stalowamagnolia - 09-14-2014 08:53 PM (09-12-2014 11:01 PM)nemezis871 napisał(a): Justyna, a wasza biblioteka nie jest zautomatyzowana? Nie mozesz sprawdzic w katalogu czy cos jest? I sobie zaklepac? Poza tym w regionalnej wojewodzkiej bibliotece na pewno jest system. Ja dlatego korzystam z Biblioteki Slaskiej wpisuje, zamawiam/ rezerwuje Do wojewódzkiej zaglądam raz na jakiś czas. Ostatni raz byłam kilka lat temu, więc nie interesowałam się systemem rezerwacji. A w osiedlowej to nie pytałam czy jest internetowego zaklepywania. W tym tygodniu będę ze swoimi książkami, więc zapytam. Martina - mam nadzieję, że czas rozłąki minie szybko. RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Martina - 09-14-2014 09:13 PM póki co kotka schowała się u mojej mamy pod komodę, warczała na nią, a po jakimś czasie przeszła pokój i kuchnię żeby w końcu uciec po schodach na górę i zaszyć się za kanapą. oby jutro było lepiej. ech. RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - nemezis871 - 09-15-2014 09:28 AM (09-14-2014 08:53 PM)stalowamagnolia napisał(a):(09-12-2014 11:01 PM)nemezis871 napisał(a): Justyna, a wasza biblioteka nie jest zautomatyzowana? Nie mozesz sprawdzic w katalogu czy cos jest? I sobie zaklepac? Poza tym w regionalnej wojewodzkiej bibliotece na pewno jest system. Ja dlatego korzystam z Biblioteki Slaskiej wpisuje, zamawiam/ rezerwuje Justyna, sprawdziłam sobie i wygląda na to, że Książnica Białostocka jest już zautomatyzowana porządnie Od razu na stronie głównej jest wejście w katalog internetowy i jak widzę jest możliwość zamawiania na e-mail, więc może w ten sposób uda Ci się zarezerwować książki, na których Ci zależy RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - stalowamagnolia - 09-16-2014 02:04 PM (09-15-2014 09:28 AM)nemezis871 napisał(a):(09-14-2014 08:53 PM)stalowamagnolia napisał(a):(09-12-2014 11:01 PM)nemezis871 napisał(a): Justyna, a wasza biblioteka nie jest zautomatyzowana? Nie mozesz sprawdzic w katalogu czy cos jest? I sobie zaklepac? Poza tym w regionalnej wojewodzkiej bibliotece na pewno jest system. Ja dlatego korzystam z Biblioteki Slaskiej wpisuje, zamawiam/ rezerwuje Nawet nie sprawdzałam zautomatyzowania bibliotek. Następnym razem przetestuję Dzięki RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Pasażerka - 09-25-2014 02:03 PM a ja niniejszym informuję, że znowu się przeprowadziłam. po równych 365 dniach na poprzednim mieszkaniu. przyznam, że już mnie nosiło i czułam potrzebę zmiany. co prawda przydałaby się zmiana miasta, ale dobre i to. choć na upartego Gdynia to w końcu nie Gdańsk RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - stalowamagnolia - 09-25-2014 04:37 PM (09-25-2014 02:03 PM)Pasażerka napisał(a): a ja niniejszym informuję, że znowu się przeprowadziłam. po równych 365 dniach na poprzednim mieszkaniu. przyznam, że już mnie nosiło i czułam potrzebę zmiany. co prawda przydałaby się zmiana miasta, ale dobre i to. choć na upartego Gdynia to w końcu nie Gdańsk A nie? A mnie cieszy piękna, jesienna pogoda. Nareszcie forum zaczęło działać. Najlepsze jest to, że schudłam 1 kg nie wiem jakim cudem RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Pasażerka - 09-25-2014 04:53 PM bo Trójmiasto to w gruncie rzeczy jedno wielkie miasto więc ciężko tu mówić o przeprowadzce do innego miasta w pełnym tego słowa znaczeniu. zwłaszcza, że mieszkam w takim dziwnym miejscu teraz, że dosłownie na granicy Gdańska, Gdyni i Sopotu maaatko, jak ja bym chciała schudnąć choćby i jeden kilogram RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Martina - 09-25-2014 05:32 PM Agata, TY? z czego? ja bym mogła schudnąć i z 15, ale jakoś nie umiem, ech ech. najważniejsze, że ktoś mnie kocha nawet z nadwagą, co? ja z kolei przeprowadzam się pojutrze. trochę dalej, niż z Gdańska do Gdyni RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - martyna99005 - 09-26-2014 10:31 AM Mi też forum dobre kilka-naście dni nie działało ;w; RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Basia - 09-26-2014 11:11 AM Miłego mieszkania w nowych miejscach dziewczyny! RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Pasażerka - 09-29-2014 08:58 AM Martina, uwierz mi, jest z czego, już jest z czego niestety za mało we mnie silnej woli i za dużo samoakceptacji mimo wszystko, żebym wzięła się wreszcie za siebie aleale, planuję na wiosnę kupić sobie wreszcie własny i tylko własny rower więc chociaż tyle będzie mojego ruszania się niedługo RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Martina - 09-29-2014 04:01 PM ja też jakiejś samoakceptacji mam sporo, szczególnie, że mój M. mówi mi, że jestem piękna nawet jeśli wyglądam jak ciężarówka RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - martyna99005 - 09-29-2014 05:49 PM Dzisiaj byłam na kontroli w szpitalu z kostką i do 24 października mam zwolnienie w wfu A jutro jeszcze na 5 i 6 lekcji mam otrzęsiny,a ja dalej nie nauczyłam się piosenki,napisaną na podstawie słów "My Słowianie" ;_; RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - machia - 10-09-2014 09:11 PM Już za dwa tygodnie czeka mnie weekend w Gdańsku |