To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Wersja do druku +- Postcrossing Forum (http://www.postcrossing-forum.pl) +-- Dział: Off topic (/forum-21.html) +--- Dział: Off topic (/forum-25.html) +--- Wątek: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach (/thread-153.html) Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 |
RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - PaulaZ87 - 04-17-2012 03:29 PM To życzymy powodzenia przy kolejnym podejściu. Jak nie teraz Albania to i tak kiedyś na pewno RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Monasi4 - 04-17-2012 04:22 PM Agato, jak nie Albania to Kosowo albo Bośnia i Hercegowina. Wszędzie fajnie . Nie ważne gdzie Cieszymy się razem z Tobą podróżą, mam nadzieję, że się uda następne podejście. RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Maxus - 04-17-2012 10:16 PM Dzisiaj miałem bardzo ciężki dzień. W dodatku nie tylko ja. Popołudniu w szkole zadzwoniła do mnie mama, bym jechał prosto do szpitala - "babcia miała wylew". Mama trochę przesadziła, bo do końca nie wiadomo co było bezpośrednia przyczyną. Otóż mój dziadek odwiózł babcię na działkę i omówił się, że przyjedzie po nią godzinę później. Gdy przyjechał zauważył babcię siedzącą na ganku. W prost zapytała się co tam robiła. Dziadek był zaskoczony. Okazało się, ze babcia zapomniała jak pojawiła się na działce, że tego samego dnia wcześniej posadziła kwiaty, powiesiła pranie, zrobiła obiad. Nic. Cały czas twierdziła, że ją wkręcamy. Strasznie zmarniała. Ciśnienie miała wysokie. W końcu namówiliśmy babcię, by pojechała do szpitala. Zabrali ją, po czym przez trzy godziny nie mieliśmy żadnego kontaktu. Mówię wam, najczarniejsze myśli przychodziły mi do głowy, nie mogłem się od nich odpędzić. Teraz już jest lepiej, niektóre wydarzenia babcia sobie przypomina, aczkolwiek ledwo może stanąć na nogach. Lekarz twierdził, że prawdopodobnie wzrost ciśnienia, czy lekki wylew mógł spowodować utratę pamięci. I jeszcze sam fakt, ze jutro mam sprawdzian z fizyki z bryły sztywnej, który teoretycznie zadecyduje nad tym czy zdam, czy nie, to naprawdę mam ochotę gdzieś uciec daleko stąd, nie brać nic, mieć wszystko gdzieś. RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Pasażerka - 04-20-2012 08:44 AM przez to głupie babsko z Gruzji śniły mi się dziś całą noc koszmary RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - heksita - 04-20-2012 11:02 AM Mi się dzisiaj śniło, że jestem królową Danii . RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - pro-et-contra - 04-20-2012 08:01 PM (04-20-2012 08:44 AM)Pasażerka napisał(a): przez to głupie babsko z Gruzji śniły mi się dziś całą noc koszmary mnie ostatecznie zablokowała,ale zanim zdążyła to zrobić wkleiłam jej na tablice pare niemiłych rzeczy. Niestety foty są dalej RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Bozia - 04-20-2012 09:55 PM "Wkurza" mnie to, że tyle ślonsoków na forum, a zlotu nie ma żadnego a ciepło, coraz cięplej RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Pasażerka - 04-20-2012 10:09 PM Marta - nie spodziewałam się, żeby fb zareagowało. musiałaby mnie chyba tam gołą pokazać albo tnącą się, żeby to skasować jest to co najmniej irytujące, że nie można całej sytuacji nigdzie bezpośrednio zgłosić tylko przez jakieś zgłaszanie stron, postów, zdjęć i komentarzy Paweł - rusz dupę i coś wymyśl na ślunsku, Częstochowa ładnie wyszła, więc dobrze Ci idzie organizowanie tego typu imprez RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Agnieszka - 04-20-2012 10:10 PM ja o Tychach w sb już kiedyś wspominałam... RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Satai - 04-20-2012 10:12 PM A nie możnaby skoczyć do jakiegoś zamku w sobotę którąś? Dawno temu była mowa o Ogrodzieńcu... Ech, ja to sobie mogę, teraz i tak będę uziemiona do połowy maja pewnie, a potem na weekend do domu, więc pierwsza wolna sobota to 26.05... RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Agnieszka - 04-20-2012 10:17 PM a może do pszczyńskiego zamku? kiedyś... RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Bozia - 04-20-2012 10:24 PM Pasażerko ja chętnie ruszę dupe, ale myslałem, że zrobi ktoś tam u Was, żeby wszyscy nie musieli jechac przez polowe wojewodztwa a jak nie to w Czewie i najwyżej pojedziemy na plener do Olsztyna, albo Złotego Potoku RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - heksita - 04-21-2012 04:28 AM Nie jestem najwyraźniej w temacie, masz jakiegoś gruzińskiego stalkera ? EDIT: Już doczytałam... cóż, różni ludzie się zdarzają, nie wszyscy mają równo pod sufitem. RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Pasażerka - 04-21-2012 08:34 AM gruziński stalker, piękne określenie Marto Paweł, no to Agnieszka już zaproponowała Tychy lub Pszczynę. dorzuciłeś Olsztyn (tak, tak, tak, ruuuuuiny ) i Złoty Potok. trzeba się teraz w jakimś temacie założyć, zaproponować miejsca, poczekać na insze propozycje i potem coś już kminić RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Qidass - 04-21-2012 12:17 PM A mnie denerwuje internet, który ostatnio z przerwami działa RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - pro-et-contra - 04-21-2012 02:20 PM (04-20-2012 10:17 PM)Agnieszka napisał(a): a może do pszczyńskiego zamku? kiedyś...polecam i blisko z katowic dosyć RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - nemezis871 - 04-21-2012 08:00 PM Jestem za zrobieniem zlotu połączonego ze zwiedzaniem jakiegoś miasteczka/zamku na Śląsku, bo jak wiedzieliście w Katowicach (poza targami ) z kartkami szału nie ma RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Agnieszka - 04-21-2012 08:17 PM W Pszczynie można przysiąść na ławeczce obok księżnej Daisy... http://www.lumisfera.pl/photo/1071007/%C5%81aweczka+ksi%C4%99%C5%BCnej+Daisy+von+Pless+pod+platanem..html RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Martina - 04-21-2012 08:20 PM cieszy mnie i raduje to, że jestem zmęczona po pracy. tęskniłam za tym uczuciem, takim pozytywnym zmęczeniem połączonym z zadowoleniem z siebie ^^ RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Agnieszka - 04-21-2012 10:05 PM W Tychach, w pewnym miejscu można...."wysłać pocztówkę z wnętrza wielkiej beczki" |