Postcrossing Forum
To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Wersja do druku

+- Postcrossing Forum (http://www.postcrossing-forum.pl)
+-- Dział: Off topic (/forum-21.html)
+--- Dział: Off topic (/forum-25.html)
+--- Wątek: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach (/thread-153.html)



RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - convallaria - 06-10-2012 04:26 PM

chyba się przejdę w okolice stadionu, zobaczyć jak tam wygląda Uśmiech podobno tramwaje już jeżdżą Duży uśmiech

a jutro absolutorium Niezdecydowany


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Martina - 06-10-2012 05:00 PM

mnie cieszy że u mnie już puścili normalny tramwaj i mogę się dostać praktycznie wszędzie bez przesiadek, i na rynek i do pracy i do pracy tymczasowej i nawet całą trasę PST mam też na wyciągnięcie ręki D:


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Adadam - 06-10-2012 06:59 PM

A ja mega zadowolony, właśnie wracam z pracy, pieniądze dostałem i mogę pojechać do Katowic i do Wiednia ! Uśmiech Oj czuje, że będzie loteria Duży uśmiech Duży uśmiech


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - zylia - 06-10-2012 07:25 PM

Sporo czytałam i słyszałam w poprzednich latach o magicznej mocy sesji, ale nie sądziłam że moc owa jest tak wielka.
Dawno nie miałam tak wielu wspaniałych, kreatywnych pomysłów i zapału do realizowania ich.
^.--
Co oczywiście przeszkadza w skupianiu się na nauce, do niemożliwości.
Cóż, przynajmniej mam pomysły na prezenty urodzinowe dla bliskich osób na najbliższe pół roku Duży uśmiech


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Satai - 06-10-2012 09:27 PM

No i czemu ci Irlandczycy się nie starają? Smutny Dzisiaj poległam w typowaniu wyników - obstawiałam co prawda remis i zwycięstwo, tylko nie w tych meczach Oczko


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - convallaria - 06-11-2012 12:18 AM

Ja akurat podeszłam pod stadion jak Irlandczycy strzelili gola, czuło się tą atmosferę Język. Przez to, że stadion ma jedną trybunę niżej, było widać telebim z jednej strony.
Strasznie dużo śmieci, okoliczni menele cały czas zbierali puszki. Duży uśmiech


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Martina - 06-11-2012 04:11 AM

masakra. masakra. masakra. nie czuję nóg, głowy i w ogóle niczego. SPAĆ.


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Pasażerka - 06-11-2012 08:19 AM

a Gdańsk wczoraj opanowali Włosi i przede wszystkim Hiszpanie i atmosfera była po prostu nieziemska. oni to jednak potrafią się bawić fajnie nawet przed meczem, nie tylko w trakcie Uśmiech


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - heksita - 06-11-2012 11:31 AM

Choć nigdy go nie spotkałam, lubię mojego listonosza Duży uśmiech. Nauczył się, że przychodzi do mnie dużo kartek i wrzuca do skrzynki nawet te, które w adresie nie mają mojego nazwiska (bo tutaj poczta dochodzi na nazwiska, nie na nr mieszkania). Choć z drugiej strony, może po prostu wszystkie kartki hurtem mi wrzuca..? Ostatnio znalazłam w skrzynce piękną kartkę z Majorki, niestety, dla sąsiada Smutny.


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - machia - 06-11-2012 03:07 PM

Kupiłam nowy telefon Ninja


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - stalowamagnolia - 06-11-2012 07:14 PM

(06-11-2012 11:31 AM)heksita napisał(a):  Choć nigdy go nie spotkałam, lubię mojego listonosza Duży uśmiech. Nauczył się, że przychodzi do mnie dużo kartek i wrzuca do skrzynki nawet te, które w adresie nie mają mojego nazwiska (bo tutaj poczta dochodzi na nazwiska, nie na nr mieszkania). Choć z drugiej strony, może po prostu wszystkie kartki hurtem mi wrzuca..? Ostatnio znalazłam w skrzynce piękną kartkę z Majorki, niestety, dla sąsiada Smutny.

Niekiedy mój listonosz też tak ma. Już kilka razy dostałam kartki adresowane do innych osób, gdzie a adresie tylko numer bloku się zgadzał.


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Pasażerka - 06-11-2012 09:31 PM

jak zawsze jeżdżąc pociągami jeżdżę zwykłą TLK tak tym razem Nieteść zafundował nam bilety na ekspres i z Gdańska do Katowic dotarłam w zaledwie 8,5h. i pomijając, że czas znacznie krótszy, to ten pociąg to inny świat i multi-kulti - po wczorajszym meczu Hiszpanii z Włochami caaały pociąg był pełen Hiszpanów, Włochów, Rosjan... miła odmiana, nawet piwo chlali z kulturą, nie tak jak u nas zwykle to wygląda.

i pierwszy raz w trakcie jazdy nie skończyłam czytać żadnej książki Szczęśliwy


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - wedmoczka - 06-12-2012 10:23 AM

ale mnie wnerwia mój pracodawca....rozumiem nadgodziny płatne 2 razy więcej ale nie przymusowo w drodze polecenia służbowego...to już wygląda na niewolnictwoDiabeł


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Pasażerka - 06-12-2012 01:47 PM

nie dostałam się do mojej wymarzonej (haha) pracy na lotnisku, chociaż wydawało mi się, że raczej nie powinnam mieć z tym problemu. widać holenderski MSZ uznał, że jestem podejrzanym elementem... trzeba zacząć teraz szukać ostro czegoś, bo to ostatni dzwonek na wyjazd, a w ciemno jechać nie chcę :/


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Martina - 06-12-2012 03:32 PM

przez jakąś agencję pracy się wybierz, niby mniej płacą ale i tak dobrze to wychodzi w porównaniu z jakąś pracą w PL...


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Pasażerka - 06-12-2012 03:44 PM

no, no, będę musiała znowu się pokręcić po mieście za jakimiś ofertami, ale mimo wszystko, pół roku czekałam na te wyniki będąc pewną, że dostanę się tam z palcem w tyłku, zwlekali z tymi wynikami rekrutacji od kwietnia i po prostu zła jestem, bo gdybym wiedziała już w tym kwietniu, że nici z tego to pewnie do tego czasu już bym sobie na spokojnie coś innego znalazła. pffff.

a w ogóle rozlazł mi się szew po usuwaniu ósemki i mam piękny kanion w dziąśle. teraz się to cholerstwo będzie goiło pewnie z pół roku O matko


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - PharmacySeal - 06-12-2012 06:59 PM

Cieszę się, że mogłam spakować wszystkie książki z chemii i biologii i je wynieść na strychUśmiech Wczoraj po egzaminie miałam najpierw rozpacz, później złość a później to już mi było wszystko jedno. Więc no stress Uśmiech Mogę wrócić do pocztówek jupi Serce


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Agnieszka - 06-12-2012 07:30 PM

Mecz Polska-Rosja będzie w Polskim Radio komentował Tomasz Zimoch Duży uśmiech Jak nic, znów włączę radiową "1kę"... Oczko


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Tulsa - 06-12-2012 07:33 PM

(06-12-2012 07:30 PM)Agnieszka napisał(a):  Mecz Polska-Rosja będzie w Polskim Radio komentował Tomasz Zimoch Duży uśmiech Jak nic, znów włączę radiową "1kę"... Oczko

Znaczy znowu będą kwiatki. Oczko Diabeł


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Agnieszka - 06-14-2012 03:14 PM

Dziś w meczu Hiszpania - Irlandia "powraca" Tomasz Zimoch... Duży uśmiech