Postcrossing Forum
To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Wersja do druku

+- Postcrossing Forum (http://www.postcrossing-forum.pl)
+-- Dział: Off topic (/forum-21.html)
+--- Dział: Off topic (/forum-25.html)
+--- Wątek: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach (/thread-153.html)



RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - machia - 08-17-2012 12:11 PM

Bo u nas nie ma papierowych biletów to się jeździ na paragony Język
Automaty biletowe fajna sprawa, niestety w większości przyczyną awarii jest kupujący. Zresztą to delikatne urządzenia.

Ja za to dziś siedzę i dumam czy iść do fryzjera czy nie iść..


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Lia - 08-17-2012 12:50 PM

Na pewno jestem przyczyną awarii automatu, który raz bierze dwójkę, raz ją odrzuca, a kolejny raz połyka bezzwrotnie... Już nie mówiąc o tym, że raz wrzuciłam dziesięć 50gr i przyjęło dopiero jedynastą. Śpiący

U nas jest tak, że u kierowcy można kupić dokładnie takie same bilety jak w kiosku/automacie. Wyjątkiem jest Gdynia - oni mają karnety i zawsze biadolę, kiedy mi nie starcza na jeden za 7 złotych. Niezdecydowany


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Pasażerka - 08-17-2012 03:11 PM

chodziło chyba o to (a przynajmniej ja tak słowa machii zrozumiałam), że nikt raczej specjalnie nie psuje automatów, żeby kupować bilety u kierowców, tylko jest to spowodowane ich użytkowaniem przez kupujących (a pewnie i jednocześnie rzadkim serwisem) Oczko


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - PharmacySeal - 08-17-2012 03:40 PM

Ja miałam kiedyś taki problem ze skrytką na dworcu. Opłata była 6 zł. 5 przyjęło a złotówki za nic, chyba z 30 razy próbowałam ją wrzucić. Jak na złość w pobliżu nie było innej wolnej a ja nie miałam więcej blaszaków. O rozmienieniu w kasie można zapomnieć...


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Ayuto - 08-17-2012 05:48 PM

Niestety już wróciłam do Polski Język Matko jedyna, 10 godzin jazdy nocą to straszna mordęga. Chciałabym móc tak smacznie spać jak inni. No nic, jednak w pamięci pozostaną jedynie dobre wrażenia po tych kilku dniach w Wiedniu. Było przewspaniale. Tyle kilometrów zrobiłam, chodząc po mieście, zwiedzając wszystko co istotne, poznając ludzi tam mieszkających, a pochodzących z różnych stron świata. Nie sądziłam, że miasto wywrze na mnie jeszcze większe wrażenie niż się spodziewałam! Duży uśmiech No i te pierwsze doświadczenie z goszczeniem u kogoś z couchsurfingu! No ja się czuję jeszcze jakbym w bajce brała udział Szczęśliwy


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - moonisieq - 08-17-2012 05:56 PM

AAAAAAAAAAAAAAA

zostawiłam w pracy pocztówki do wysłaniaa aaaaa nie chce mi sie tam jechać, ale nie chce też zostawiać ich do poniedziałku :/


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - machia - 08-17-2012 06:15 PM

Nie potrzebuję nowej paletki cieni, nie potrzebuję nowej paletki cieni, nie potrzebuję..? Huh


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - magdala39 - 08-17-2012 06:20 PM

Nie potrzebujesz nowej paletki cieni!!! Szczęśliwy


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - machia - 08-17-2012 06:21 PM

Okej Duży uśmiech


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - magdala39 - 08-17-2012 06:22 PM

Zużyj te, które już masz, bo się przeterminują Szczęśliwy


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - machia - 08-17-2012 06:47 PM

Ale mam tylko trzy [Obrazek: eyes.gif]


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - magdala39 - 08-17-2012 06:50 PM

Trzy paletki?? Czy trzy pojedyncze cienie??


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - machia - 08-17-2012 07:11 PM

Trzy paletki, każda po 12 cieni. Sleek wymiata O matko


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - magdala39 - 08-17-2012 07:12 PM

To zdecydowanie nie potrzebujesz więcej!


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Maxus - 08-17-2012 09:15 PM

Ale się cieszę! I to z kilku względów! Jak przyjechałem do domu, z Warszawy, podliczając wszystkie kartki miałem w rękach 141 pocztówek! Cyklop otrzymane, kupione, od cioci z Jej europejskiej podróży (a najwięcej single view'ów z Toskanii! Serce). Dodatkowo w Warszawie odkryłem z 20 skrzynek z opencachingu. Jakby było tego jeszcze mało to dziś przyszły dwie pocztówki z nowego państwa do mej kolekcji! Wybrzeże Kości Słoniowej Cyklop

Szkoda, że już za dwa tygodnie koniec wakacji, a tyle jeszcze muszę zrobić! Końcówka jest zawsze najlepsza!
Super, właśnie się upewniłem co do niedzielnej parady rowerów w Jeleniej Górze. Mogę wziąć udział na 100% + sam fakt, że na czele rowerzystów będzie Maja Włoszczowska. Szczęśliwy


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - heksita - 08-17-2012 11:41 PM

(08-17-2012 09:15 PM)Maxus napisał(a):  Szkoda, że już za dwa tygodnie koniec wakacji, a tyle jeszcze muszę zrobić! Końcówka jest zawsze najlepsza!

Też uważam, że końcówka jest najlepsza, aczkolwiek dla mnie to wrzesień, licząc wg kalendarza studentów Oczko. Uwielbiam początek jesieni!
(no i we wrześniu mam urodziny ;P)


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Lia - 08-18-2012 12:51 AM

Mówiłabym to samo, gdyby nie czekała mnie kampania wrześniowa... Podejrzany


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - machia - 08-18-2012 08:06 AM

Student bez kampanii wrześniowej to jak żołnierz bez karabinu Duży uśmiech


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - heksita - 08-18-2012 10:39 AM

(08-18-2012 08:06 AM)machia napisał(a):  Student bez kampanii wrześniowej to jak żołnierz bez karabinu Duży uśmiech

Haha, to zależy. Nigdy kampanii wrześniowej nie miałam, bo u mnie na studiach czegoś takiego nie było Oczko. Co najwyżej jak wykładowca był miły i dużo osób oblało, zgadzał się na 3. termin we wrześniu.


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Pasażerka - 08-18-2012 10:55 AM

zatem jestem żołnierzem bez karabinu Smutny