Postcrossing Forum
To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Wersja do druku

+- Postcrossing Forum (http://www.postcrossing-forum.pl)
+-- Dział: Off topic (/forum-21.html)
+--- Dział: Off topic (/forum-25.html)
+--- Wątek: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach (/thread-153.html)



RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Pasażerka - 11-09-2012 12:07 PM

zrobią, zrobią, kartka powinna się co prawda automatycznie zarejestrować (przynajmniej ja tak kiedyś miałam), ale jak zwrócisz im uwagę to też pewnie zarejestrują Uśmiech


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Av3ntia - 11-09-2012 12:09 PM

Głównie zależy mi na tym, by stało się to przed jej wskoczeniem na expired ; )
Dzięki dziewczyny!


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Pasażerka - 11-09-2012 12:22 PM

ale to bez różnicy przecież czy zrobi się expired czy nie, grunt żeby była zarejestrowana :>


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Av3ntia - 11-09-2012 12:32 PM

Niby tak, ale jakoś mnie to słowo boli Duży uśmiech


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - nemezis871 - 11-09-2012 01:28 PM

Nigy więcej nie przyjmę zlecenia na jakikolwiek temat motoryzacyjnych. NIGDY! A jeśli już to na maksymalnie 5 tekścików! 30 tekstów na temat autokomisów! Już do diabła nie wiem co pisać! Przyznaję, że już nawet znalazłam jakiegoś chomika, gdzie był biznes plan na autoz komis i z tego na bezczela prawie, że przepisałam 3, już mi zupełnie brakuje inwencji własnej, a jeszcze 8 tekstów krótszych (1200 bez spacji) i 5 krótszych (1500 bez spacji). Wraz z plikiem dostanie facet adnotacje, że takie tematy, może przydzielać facetom. Ciekawe ile on by napisał, gdybym mu np. kazała napisać 30 tekstów o mikrodermabrazji, fotodepilacji albo lakierach do włosów (prawdę mówiąc, ja też niewiele Szczęśliwy)


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Alexis - 11-09-2012 01:50 PM

(11-08-2012 08:58 PM)nemezis871 napisał(a):  
Cytat:O matko, nie, nie. Do połowy filmu modliłam się, coby wreszcie się ogolił..

Nieoogolony mężczyzna = się faaaajny mężczyzna Duży uśmiech Jakkolwiek Craig ogólnie mi się nie podoba, ale fajny zarost.... Ninja To jest to co Pochmurna lubi najbardziej Ninja
Chyba, że mowa o buszu na klacie (a wątpię Duży uśmiech) to nie, nie, nie zgiń przepadnij, siło nieczysta!

O tak, omnomnom (chociaż dla mnie Craig nie jest tu najlepszym przykładem Język) Duży uśmiech i do tego jeszcze dobrze zbudowany, wysoki facet w dobrze skrojonym garniturze, brałabym Szczęśliwy


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - nemezis871 - 11-09-2012 02:09 PM

Cytat: O tak, omnomnom (chociaż dla mnie Craig nie jest tu najlepszym przykładem ) i do tego jeszcze dobrze zbudowany, wysoki facet w dobrze skrojonym garniturze, brałabym

Szczęśliwy Kobiety, ja tu pisać mam, a jak mi tu będziecie pisać o przystojnych mężczyznach o fajnym zaroście i w fajnych garniakach (choć niekoniecznie muszą być, ale w koszuli i marynarce, to już w ogóle, omomom Duży uśmiech), to ja się zaraz na ciacha.net zakopię Zawstydzony i tyle będzie z mojego pisania. Już ostatnio Agnieszce na gg podsyłałam zdjęcie jednego takiego, fajnego z takim męskim zarostem Duży uśmiech W sumie miałyśmy pewną różnicę zdań apropos zarostu, ale widzę tutaj bratnie dusze

Zaś co do Craiga - facet mi się nie podoba, ale z zarostem wygląda lepiej. Szkoda, że mojemu mężczyźnie zarost nie pasuje. Ubolewam nad tym (on zresztą też Duży uśmiech)


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - mishi - 11-09-2012 02:30 PM

Boże, a ja takiego miewam. Mrrrr......


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - hardgirl123 - 11-09-2012 02:40 PM

a ja nie mam ani nie miewam żadnego, pffff Diabeł


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Satai - 11-09-2012 09:25 PM

Mnie się tam Craig podoba, bez zarostu i o dziwo z zarostem też, przynajmniej w tym Bondzie. Nie wiem, w Skyfall jakoś mi się aktor zlał z postacią w jedno - czasem tak mam - i po prostu wszystko mi pasowało.

Jeśli chodzi o "no longer participating" i kartkę jeszcze nie zarejestrowaną, taka sytuacja oznacza, że PC ma z użytkownikiem jakiś problem i zawiesiło mu konto. Przerobiłam to niedawno na swoim koncie, napisałam wtedy do supportu o co chodzi, no i mi Vicky odpisała, że jak im użytkownik na maile nie odpowiada, to zawieszają mu konto, bo to "podobno wywołuje reakcję". Jak wywoła, to mu konto odwieszą i nici z rejestracji Twojej kartki - no chyba że sam użytkownik to zrobi. Jeśli reakcji nie będzie "po pewnym czasie" - u mine to trwało 3-4 dni, odkąd się zorientowałam, ale nie wiem ile wcześniej, bo kartka była expired prawie rok i tylko z ciekawości na nią weszłam - to wtedy konto zostanie skasowane, a Twoja kartka zarejestrowana.

Uff, ale wywód.


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - stalowamagnolia - 11-09-2012 09:36 PM

A mi mało który facet z zarostem podoba się. Prawdziwa rzadkość.

Ale mnie dzisiaj babsko wkurzyło w kolejce do kasy. Wciska się bezczelnie przed ludzi i wielkie zdziwienie, że ludzie na nią warczą i każą odstać swoje Zły


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Alexis - 11-09-2012 09:55 PM

dobrze, że mojemu chłopu zarost pasuje, a on w ogóle ma bardzo ciemne włosy, to już w ogóle Duży uśmiech tylko zgrubło mu się trochę, musi się wziąć za siebie Duży uśmiech w ogóle jest mojego wzrostu równo i jakoś tak mu nie pasuje garnitur niestety O matko ale dobrze, że chociaż patrzeć można Duży uśmiech

Craig z urody mi się nie podoba, bo przypomina mi kaczuchę z tym swoim dzióbkiem, ale faktycznie, do tej roli jakoś mi pasował.
Ale z całego Skyfall to najbardziej ukochałam Bardema, chociaż wygląda okropnie w blondzie, ale zagrał przegenialnie Duży uśmiech


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Martina - 11-09-2012 11:33 PM

mi się młody Q spodobał :3


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - heksita - 11-11-2012 04:42 AM

Należę chyba do mniejszości, która Craiga lubi, ale nowego Bonda już niekoniecznie... Szkoda, że go jeszcze na kozetce u psychologa nie położyli, wielki kryzys tożsamości, patrzcie państwo!


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Maxus - 11-11-2012 08:11 PM

Zawiodłem ludzi, których kocham, zawiodłem siebie. Czuję się podle. O matko


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - hardgirl123 - 11-12-2012 09:14 AM

Maxus co się stało ???

ja mam takie poczucie że zawiodłam na całej linii odkąd się nie dostałam na studia dzienne i poszłam na zaoczne, też wiem że to wszystko miało być inaczej Smutny


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Av3ntia - 11-12-2012 12:28 PM

Uparłam się, przekopałam pół pokoju i znalazłam zaginione pocztówki, na któych mi bardzo zależałoSerce


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - pro-et-contra - 11-12-2012 08:00 PM

(11-12-2012 09:14 AM)hardgirl123 napisał(a):  Maxus co się stało ???

ja mam takie poczucie że zawiodłam na całej linii odkąd się nie dostałam na studia dzienne i poszłam na zaoczne, też wiem że to wszystko miało być inaczej Smutny

skąd ja to znam.....Huh


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Maxus - 11-12-2012 08:26 PM

(11-12-2012 09:14 AM)hardgirl123 napisał(a):  Maxus co się stało ???

ja mam takie poczucie że zawiodłam na całej linii odkąd się nie dostałam na studia dzienne i poszłam na zaoczne, też wiem że to wszystko miało być inaczej Smutny

Obiecałem sobie i rodzicom, że nie dam się wciągnąć w żadną "pijańską" grupę na półmetku (imprezie z okazji połowy nauki liceum). No i jakoś tak wyszło, że się napiłem. I potem drugi raz. I trzeci. I teraz słyszę o takich wydarzeniach jakie miały miejsce, że zastanawiam się, czy iść jutro do szkoły. I tak nie byłem najgorszy. Praktycznie wszyscy coś pili, 3/4 ledwo kontaktowała.

A bylem pewien, ze wyjdę z tego cało. No bo zawsze jest tylko "na spróbowanie". Wiem, ze źle zrobiłem, tylko pierwszy raz zdarza mi się, żebym nie pamiętał co robił!


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - stalowamagnolia - 11-12-2012 09:39 PM

Maxus wiesz już jak to boli i jak to może się skończyć, więc wiesz czego masz się wystrzegać w przyszłości.

Dziś w dobry humor wprawiła pogoda - szybciej wczesnowiosenna niż jesienna.