Postcrossing Forum
To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Wersja do druku

+- Postcrossing Forum (http://www.postcrossing-forum.pl)
+-- Dział: Off topic (/forum-21.html)
+--- Dział: Off topic (/forum-25.html)
+--- Wątek: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach (/thread-153.html)



RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - pro-et-contra - 12-10-2012 11:36 AM

widzę,że nie tylko mnie frustrowały klasowe mikołajki Oczko
pamiętam jak w liceum (miałam jedną klasę przez 6 lat) wylosowała mnie dziewczyna,która do nikogo się nie odzywała (w sensie,nie,że była nieśmiała tylko po prostu w ogóle się nie odzywała,nawet do nauczycieli),a ja wylosowałam ją (tzn.ja byłam chora i tylko ona została,gdy wszyscy się wymienili losami),a,że miało być 10 zł,więc stwierdziłam,że skoro jej w sumie nie znam po tych 6 latach to kupie jej jakąś dobrą czekoladę (bo w sumie co innego za tą kwotę kupię,nie ma dużo opcji). Szkoda tylko,że ona mi nic nie kupiła (ani nawet nie zrobiła czegoś symbolicznego,zresztą nie znała mnie na tyle,żeby wiedzieć,że nie lubie "home madów" i wolę dostać coś praktycznego),no i sama zjadłam tą swoją czekoladę,bo nie przyszła i nawet nie powiedziała,że sorryO matko (miała też zwyczaj nieprzychodzić na klasowe wycieczki,za które zapłaciła, cały autokar czekał na nią godzinę albo dłużej,ale jednak myślałam,że może mnie miło zaskoczycO matko),a kolega na te same mikołajki dostał....mydło i dezodorant,widzę,że Nemezis została obdarowana podobnie hahaSzczęśliwyCyklop


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - nemezis871 - 12-10-2012 11:49 AM

Gdybym ja miała tylko mojego D. to też bym mu zrobiła super prezent Duży uśmiech Bo lubię robić prezenty Uśmiech Poza tym on mówi, że zawsze z nimi trafiam. Na święta myślę, że mu kupię album/poradnik dotyczący robienia drinków Szczęśliwy Bo on lubi czasem sobie wymieszać jakieś dziwne coś np. na miłe zakonczenie piątku. Wczoraj np. kombinował porterówkę, bo mu u kumpla na urodzinach smakowała. No więc myślę, że książka typu Przepisy na 100 różnych drinków, albo ileś tam + jeszcze coś, będzie okay. Najchętniej bym mu kupiła kalendarz z Metalicką lub Simpsonami Szczęśliwy Z pewnością mu się spodobają


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Av3ntia - 12-10-2012 11:52 AM

Z Simpsonami widziałam jakieś koszulki w Tescowym F&F Oczko


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - heksita - 12-10-2012 11:52 AM

Nie pamiętam dokładnie wszystkich Mikołajek, ale traumy po żadnych nie miałam, więc chyba miałam szczęście Oczko.
Z prezentami poza szkołą też nie było problemów, bo na 6. grudnia prezentów się nie wręczało, tylko rodzice czy dziadkowie jakieś czekoladowe mikołaje dzieciakom dawali.


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - machia - 12-10-2012 12:05 PM

A dzisiaj mija rok odkąd jestem na postcrossingu Cyklop


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - nemezis871 - 12-11-2012 10:59 PM

O Boże, O Boże, O Boże..... lekarka właśnie wyszła.... i powiedziała, że Babcia ma jeszcze dzień, dwa może trzy życia.. Boże, ja chyba zwariuję, po prostu nie wierzę, że tak szybko, nie wierzę, po prostu nie wierzę!


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - nybatteri - 12-14-2012 09:58 PM

Nemezis, współczuje, trzymaj się :*

a dziś i wczoraj i ostatnio w ogóle, wkurzają mnie Koleje Śląski i ich godzinne opóźnienia O matko


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - pro-et-contra - 12-14-2012 10:02 PM

Dziś byłam na pewnych warsztatach po angielsku(nie napisze dokładnie na jakich,żeby przypadkiem ktoś nie wygoglował później i przeczytał co napisałamCyklop),w każdym razie niestety królowały tam sprzęty "jedynej słusznej firmy",co mnie bardzo wkurza i niektórzy patrzyli na mój komputer z politowaniemO matko. jednak nie zamierzam się tym przejmować,bo projekt w założeniu ma trwać co najmniej do letnich wakacji i wtedy się pochwale,co udało mi się zrobić Uśmiech


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - emka - 12-16-2012 10:11 AM

Już chyba od dwóch miesięcy nie wylosowałam nowego kraju ;/ Pewnie algorytm losujący jakoś się zaciął na moim profilu SzczęśliwySzczęśliwySzczęśliwy


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - nemezis871 - 12-16-2012 07:27 PM

Właśnie wróciłam z pogrzebu Babci Smutny Zmarła tego cholernego 12.12.12 Smutny Nie będę nawet mówić jak to przeżyłam, bo Babcia umarła przy mnie i Mamie Smutny

Tak więc, w związku z powyższym przepraszam, ale mam straszne zaległości w posyłaniu tagów itp., poślę wszystko w tym tygodniu Smutny Muszę ogarnąć kiedy i kogo tagowałam Smutny


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - machia - 12-16-2012 07:46 PM

Tulimy mocno!


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - pro-et-contra - 12-16-2012 08:47 PM

(12-16-2012 07:27 PM)nemezis871 napisał(a):  Właśnie wróciłam z pogrzebu Babci Smutny Zmarła tego cholernego 12.12.12 Smutny Nie będę nawet mówić jak to przeżyłam, bo Babcia umarła przy mnie i Mamie Smutny

Tak więc, w związku z powyższym przepraszam, ale mam straszne zaległości w posyłaniu tagów itp., poślę wszystko w tym tygodniu Smutny Muszę ogarnąć kiedy i kogo tagowałam Smutny

współczuje Smutny (wiem,że to banalnie brzmi.). gdy moja babcia (która z nami mieszkała) zmarła nie wiedziałam o co chodzi,bo byłam dzieckiem,więc tym bardziej współczuje jeśli byłyście zżyte ze sobą Smutny


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - nybatteri - 12-16-2012 09:11 PM

Laura, współczuje, wiem jak to jest stracić bliską osobę, bo w listopadzie przeżywałam to samo (z tym, że nie była to babcia). trzymaj się!


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Pasażerka - 12-16-2012 09:20 PM

trzymaj się Laura! tulę mocno!


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - laaraine - 12-16-2012 10:23 PM

Laura to tylko słowa, ale... trzymaj się.


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - nemezis871 - 12-16-2012 10:33 PM

Dziękuję kochani, jakoś się trzymam, zwłaszcza, że wierzę, że mojej Babci jest już lepiej, bo w noc po tym jak umarła, przyśniła mi się w nocy i przekazała mi wiadomość, że wszystko będzie dobrze, żebyśmy się o nią nie martwili i, że nas kocha. Niektórzy pewnie powiedzą, że to tylko sen, ale ja wierzę, że moja Babcia się tak ze mną jeszcze raz pożegnała.


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - zylia - 12-16-2012 10:35 PM

Nigdy nie wiem co powiedzieć w takiej sytuacji, bo i co można..?
Ale przytulam Cię wirtualnie, Lauro.


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - romanek - 12-16-2012 10:37 PM

Wyrazy współczucia Lauro.


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Wariaty - 12-16-2012 10:52 PM

Trzymaj się, Laura. Chętnie bym Cię przytuliła...


RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Av3ntia - 12-16-2012 11:03 PM

Znam ten ból. Wiem, jak paskudnie się teraz czujesz. Z czasem łatwiej się z tym pogodzić. Babcia już nie czuje bólu, nie męczy się. Bądź dzielna Laura :przytulam: