+- Postcrossing Forum (http://www.postcrossing-forum.pl)
+-- Dział: Off topic (/forum-21.html)
+--- Dział: Off topic (/forum-25.html)
+--- Wątek: A teraz coś całkiem z innej beczki... (/thread-4.html)
RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Satai - 03-11-2012 11:31 AM
(03-11-2012 12:22 AM)Maxus napisał(a): Opłaca się codziennie zaglądać w to miejsce
Ja zaglądam codziennie i co z tego? Trzeba trafić na moment, kiedy masito zrobi akurat update. Jak się spóźnisz 5 minut, to cała egzotyka już zajęta.
Jeszcze nie jestem aż tak do neta przywiązana, żeby odświeżać ten wątek co 2 minuty. Swoją drogą, ciekawa jestem, jak Lotty to robi, że jest prawie w każdej fajnej grupie...
RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Maxus - 03-11-2012 11:56 AM
W sumie to racja, trzeba mieć szczęście. masito też korzysta z przywilejów, bo od razu zapisuje siebie w daną grupę. Ah, ale fajnie by tak było.
RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - heksita - 03-11-2012 01:32 PM
(03-11-2012 11:56 AM)Maxus napisał(a): W sumie to racja, trzeba mieć szczęście. masito też korzysta z przywilejów, bo od razu zapisuje siebie w daną grupę. Ah, ale fajnie by tak było.
Tego akurat nie mam mu za złe, na pewno spędza wiele godzin na ogarnianiu tego wszystkiego.
RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Satai - 03-11-2012 04:56 PM
(03-11-2012 01:32 PM)heksita napisał(a):(03-11-2012 11:56 AM)Maxus napisał(a): W sumie to racja, trzeba mieć szczęście. masito też korzysta z przywilejów, bo od razu zapisuje siebie w daną grupę. Ah, ale fajnie by tak było.
Tego akurat nie mam mu za złe, na pewno spędza wiele godzin na ogarnianiu tego wszystkiego.
Ani ja - przywilej organizatora. Żeby to wszystko ogarnąć, trzeba wielkiej cierpliwości i jeszcze większych zasobów czasowych.
Ale się teraz dyskusja w wątku zrobiła o zasadach itp. Poczytajcie sobie
RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - mishi - 03-11-2012 09:54 PM
Ja się też nie załapuję na egzotyki w tym RRu, ale cóż, takie szczęście i urok
RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Maxus - 03-11-2012 10:21 PM
a mi przemknęło Maroko i Kajmany. Jedynie Norwegia mi została. Shame on you anusiagd, odebrałaś mi moje marzenia.
RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Bozia - 03-11-2012 10:27 PM
To ja na ostatnie miejsce się załapałem na Kostaryke
RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Satai - 03-11-2012 10:38 PM
(03-11-2012 10:21 PM)Maxus napisał(a): a mi przemknęło Maroko
Chyba Monako?
Popełniłam tam dyskusyjnego posta, hehehe 
RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Maxus - 03-11-2012 10:49 PM
Thpfu! No właśnie, Monako.
RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - anusiagd - 03-11-2012 11:04 PM
No musiało mi się poszczęścić, nie marudzić
Ja np. w momencie jak wchodziłam mogłam wziąć wszystko. Ale myślę sobie, że zostawię np. Kostarykę dla innych skoro mam z niej kartkę..
Jak Lotty to robi? Może oni się bardzo przyjaźnią
Nie wiem w sumie po co ta afera, wszyscy się tak nagle burzą, a przecież ten RR to szczęście.. Andy go updatuje w tak różnych godzinach... Że naprawdę ciężko przewidzieć. Wczoraj miałam szczęście, bo akurat szłam spać i zauważyłam. Raz miałam pecha, bo update był o 13... szczęście i tyle..
RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Satai - 03-12-2012 07:22 AM
Burzą się chyba głównie o to, że ktoś zapisując się do jednej grupy edytuje później posta i dodaje inne, również popularne, co uniemożliwia udział innych osób, które teoretycznie zdążyły, ale przy takim działaniu się nie załapią.
Poza tym jest też zasada z koniecznością podania numeru w grupie przy zapisie i jeśli poda się niepoprawny (co może się zdarzyć po czymś takim, jak wyżej opisana akcja), to też się z grupy wylatuje. Ktoś z wypowiadających się tak właśnie wyleciał. Jak dla mnie, tę zasadę należałoby zlikwidować, skoro większość jej nie przestrzega wpisując sobie posty "placeholdery" i potem dodając numerki albo wręcz zostawiając bez, a Andy raz wywali a raz nie (w zależności od humoru - sam to powiedział).
Ale zgadzam się, dopisanie to wyłącznie łut szczęścia - jak się akurat trafi na moment aktualizacji
RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - mishi - 03-12-2012 10:25 AM
No właśnie "jak mam dobry humor to..." dlatego się nie pcham nigdzie.
RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - heksita - 03-12-2012 10:56 AM
Jeszcze do niedawna miałam włączoną subskrypcję tamtego wątku, tylko że nie sprawdzałam go po każdym mailu z powiadomieniem. Przydałaby się opcja powiadomień tylko jednego konkretnego użytkownika ;P.
A Lotty pewnie w tym wątku już mieszka
. Albo udostępniła hasło rodzinie i mają dyżury 
.
RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - mishi - 03-12-2012 12:59 PM
Powinni zrobić zasadę, że można uczestniczyć powiedzmy w dwóch grupach jednocześnie.
Dopóki grupa nie zostanie zamknięta, nie udzielamy się.
RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Martina - 03-12-2012 01:48 PM
no ale jak jest taki szał na zapisywanie się do grup to raczej ciężko numerek złapać, którym się akurat jest użytkownikiem który by chciał tam...
RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - heksita - 03-12-2012 02:43 PM
(03-12-2012 12:59 PM)mishi napisał(a): Powinni zrobić zasadę, że można uczestniczyć powiedzmy w dwóch grupach jednocześnie.
Dopóki grupa nie zostanie zamknięta, nie udzielamy się.
O, takie coś mi się podoba. Ludzie zaglądający rzadziej na wątek mieliby cień szansy na dopisanie się do czegokolwiek.
RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - heksita - 03-12-2012 09:59 PM
Nie ma to jak poprosić o kartkę wypisaną i ze znaczkami, a dostać czystą w kopercie bo "inaczej by się zniszczyła"
. No to by się zniszczyła, o to w sumie mi chodzi, po cholerę mi idealna pusta kartka, bez żadnej wiadomości na dodatek :/? Mam ją sobie w ramkę oprawić czy jak?
RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Agnieszka - 03-12-2012 10:06 PM
(03-12-2012 09:59 PM)heksita napisał(a): Nie ma to jak poprosić o kartkę wypisaną i ze znaczkami, a dostać czystą w kopercie bo "inaczej by się zniszczyła"
Też z podobnym "uzasadnieniem" dostawałam kartki...
Dwa razy wylosowała mnie pewna userka, która ma kilka kont i w obu przypadkach zrobiła po swojemu, mimo iż wysłanie w kopercie kosztowało ją drożej...
RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Martina - 03-12-2012 10:13 PM
RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - mishi - 03-12-2012 10:41 PM
Przypomina mi to dyskusje z tamtego forum.. przeciez to komus ma byc dobrze, a nie nam
Ona nie lubi zapisanych to nie zniszczy jej tym pisaniem