Postcrossing Forum
A teraz coś całkiem z innej beczki... - Wersja do druku

+- Postcrossing Forum (http://www.postcrossing-forum.pl)
+-- Dział: Off topic (/forum-21.html)
+--- Dział: Off topic (/forum-25.html)
+--- Wątek: A teraz coś całkiem z innej beczki... (/thread-4.html)



RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Ayuto - 03-16-2012 05:50 PM

Genialnie! *.*


RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Pasażerka - 03-16-2012 06:18 PM

kiedy Ci te kudły tak urosły? a poza tym - świetnie! Duży uśmiech


RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - anusiagd - 03-16-2012 06:24 PM

Martina- super włosy, wow! Duży uśmiech

A ja nigdy nie farbowałam- chociaż miałam takie pomysły. Tyle, że ja mam jakiś kolor, w zimę fajnie ciemnieją, są naturalnym ciemnym brązem i boję się, ze potem juz nie bedzie taki sam. A i tak mam włosy cienkie jak zboże, mniej więcej 1/4 grubości mojej siostry włosow..

A tak w ogole, to wczoraj rano wyszłam z domu, było -3, wiec mialam czapke, chustke, kurtke zimowa, sweter, kozaki...na zmiane z ciuchów wzielam drugi sweter... budzimy sie rano, wychodze a tu +8, w dzien +17... ludzie, z tą kurtką z puchu i z butami na zime.. nie polecam Diabeł


RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - heksita - 03-17-2012 03:28 PM

Ale miałam dzisiaj ambitne plany...
Zakupy, generalne sprzątanie, obiad... z tego wszystkiego wyszły nam tylko zakupy i drzemka O matko.


RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Satai - 03-17-2012 03:53 PM

Mi na razie obiad (właśnie dochodzi) i częściowo sprzątanie. Ale od czasu do czasu trzeba sobie pozwolić na lenia Oczko


RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - hardgirl123 - 03-17-2012 04:12 PM

fajne masz włosy Martina Uśmiech
takie radosne tęczowe i fajna długość Zawstydzony


RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Pasażerka - 03-17-2012 04:55 PM

mi wyszło pranie, ale dopiero po 16, chociaż miałam je zrobić zaraz po przebudzeniu Szczęśliwy


RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - darjot - 03-18-2012 05:15 PM

(03-14-2012 12:36 PM)nemezis871 napisał(a):  Ogólnie mówiąc, ma dośc drogo, bo za strzyżenie damskie płaci się od 15 do 25 zł,
Gdzie masz takiego fryzjera? Idę - u nas tanie męskie strzyżenie to wydatek 20 zł. Damskie zaczyna sie od 30 zł


RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - PharmacySeal - 03-18-2012 07:21 PM

Wow Martinaaaa, zajebiste włosyUśmiech Ale tylko do Ciebie mi takie pasują, gdyby sobie ktoś inny takie strzelił bym pewnie pomyślała, że zwariowałJęzyk Natomiast z Tobą w ogóle mi się nie gryząUśmiech


RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Martina - 03-18-2012 09:19 PM

(03-18-2012 07:21 PM)PharmacySeal napisał(a):  Wow Martinaaaa, zajebiste włosyUśmiech Ale tylko do Ciebie mi takie pasują, gdyby sobie ktoś inny takie strzelił bym pewnie pomyślała, że zwariowałJęzyk Natomiast z Tobą w ogóle mi się nie gryząUśmiech

to najlepszy komplement od bardzo dawna jaki mi ktoś zaserwował Cyklop


RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - stalowamagnolia - 03-19-2012 09:51 PM

Martina, masz niezłe włosy. Widać, że pasują do Twojej osobowości, charakteru.

Co do cen fryzjerów - ja płacę 15 zł i jest to jedna z najniższych cen.


RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Martina - 03-19-2012 10:51 PM

niestety po dzisiejszej wizycie na basenie zielony znikł :C


RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Maxus - 03-19-2012 11:39 PM

(03-19-2012 10:51 PM)Martina napisał(a):  niestety po dzisiejszej wizycie na basenie zielony znikł :C

http://nooooooooooooooo.com/


RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - nemezis871 - 03-20-2012 11:14 AM

O lol Szczęśliwy Przejrzałam sobie źródła ruchu na moim blogu w statystykach i oczywiście większość to były jakieś kombinacje słów w Google oraz Wasze blogi. Jedna strona mnie jednak zdziwiła, bo wydawała mi się znajoma, ale w żaden sposób nie związana z naszą pasją, mianowicie było to forum bibliotekarzy i pracowników informacji naukowej. Jak się okazuje jeden z panów (chyba nasz pan techniczny i zajmujący się dyżurami, praktykami itd) zamieścił link do mojego bloga dziale, w którym chyba gromadzone są dane do badań na temat pozabibliotekarskich/ czytelniczych zainteresowań bibliotekarzy i studentów biblio. Wynalazło mu mnie, bo mam w
"o sobie", że jedną nogą absolwentka biblio Oczko Cóż, dobrze, że nie pisałam nic złego o wykładowcach, niemniej, trochę mi tak dziwnie, że też moi wykładowcy mają dostęp do mojej radosnej twórczości SzczęśliwySzczęśliwy (A jak już wszedł, to mógł chociaż kliknąć na reklamę Duży uśmiech)


RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Martina - 03-20-2012 01:20 PM

widziałam to na tym forum bibliotekarzy, myślałam że wiesz Język


RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - nemezis871 - 03-20-2012 07:13 PM

Nie wiedziałam Duży uśmiech A Ty jak to zauważyłaś?Duży uśmiech

Właśnie wyszły ode mnie koleżanki, grałyśmy sobie w prawo dżungli inne gry, pierwszy raz w życiu grałam w Jengę, po raz kolejny przekonałam się, że mam dwie lewe i wyjątkowo niezgrabne ręce i już nie mogę się kłócić jak mi ktoś powie, że mi wszystko leci z rąk O matko Na jakieś 7 rundek ze 4 razy wieżę zwaliłam ja O matko Wolę Jungle Speeda jednak Szczęśliwy


RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Martina - 03-20-2012 09:42 PM

a, pisałam tam parę postów, na zlecenie... Ninja


RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Satai - 03-22-2012 10:07 PM

Wiecie co, rozumiem, że żeby się dostać do "I'm going to vacation", trzeba mieć szczęście, ale to, co się stało z ostatnią grupą (Namibia), trochę mnie zirytowało.

Była prośba, żeby się nie dopisywać, jak się brało udział w innych grupach? Była. I OK, dwójka ludzi się wykreśliła (a raczej wykreśliła ich Lotty, która chyba jest przywiązana do komputera), na ich miejsce wskoczyli inni. A potem masito wyskoczył z tym, że to nie jest rule tylko prośba i oczywiście tamci pierwsi mogą zostać. Zdziwko

Grupa miała być nierozszerzalna ponad oryginalne 6 osób, ale rozumiem, że dla dwóch osób, które się zapisały na miejsce wykreślonych, masito poprosił organizatora o dopisanie. Dlaczego jednak znalazła się tam crizle i Lotty, która stwierdziła, że gdyby nie uznała prośby o niedopisywanie się za oficjalną zasadę, to by się dopisała?

Albo mamy jakieś zasady, albo nie. Dla krewnych i znajomych królika są szczególne względy? Sorry, wyszłam z pracy poirytowana, a jutro nie będzie lepiej i tak się to objawia O matko


RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - mishi - 03-22-2012 10:23 PM

Dlatego ja już chyba nawet nie poluję. Dopisywałam się nie raz, nie dwa w 'regulaminowy' sposób, ale cóż... to nie na moje nerwy O matko


RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Satai - 03-22-2012 10:42 PM

A mnie właśnie coś takiego motywuje bardziej Oczko

W każdym razie cieszę się, że wariaty się dostała do tej grupy Uśmiech