A teraz coś całkiem z innej beczki... - Wersja do druku +- Postcrossing Forum (http://www.postcrossing-forum.pl) +-- Dział: Off topic (/forum-21.html) +--- Dział: Off topic (/forum-25.html) +--- Wątek: A teraz coś całkiem z innej beczki... (/thread-4.html) |
RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Satai - 03-01-2013 08:59 PM Laura, Ty się ciesz, że masz wolne 3-go maja Ja np. nie RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - dimashq - 03-01-2013 09:17 PM (03-01-2013 06:29 PM)nemezis871 napisał(a): Mam za sobą pierwszy dzień ,,pracy". Mogę się nareszcie tym samym pochwalić! W końcu udało mi się znaleźć coś w miarę konkretnego w tym... *&!@#%& Lublinie. RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Martina - 03-01-2013 09:20 PM ja mam "odgórnie" wolne TYLKO 25 grudnia, inne święta są normalnie pracujące. więc nie narzekać mi tu. RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Satai - 03-01-2013 09:24 PM Ja się przyzwyczaiłam, że pracuję w święta typu 3 maja czy 1 listopada i nawet sobie chwalę, bo to dodatkowy dzień urlopu. Cieszę się, że mam wolne Boże Narodzenie i Wielkanoc jak wszyscy. Koledzy pracujący w zespołach amerykańskich pracują i 26-go grudnia i w Lany Poniedziałek. Część osób oczywiście ma wolne, ale przynajmniej połowa, a zwykle 3/4 osób jest jednak w pracy w takie dni. RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - magdala39 - 03-01-2013 09:30 PM Ja za to chciałabym móc wziąc urlop we wrześniu lub październiku, a nie tak jak każdy kto pracuje w szkole zawsze latem! RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Pasażerka - 03-01-2013 09:48 PM a ja nie mam wolnego w żaden dzień, jedynie w wigilię i w nowy rok zamiast do 22 jest do 18, co w gruncie rzeczy nie robi wielkiej różnicy i w każde święta trzeba odpracować przynajmniej jeden dzień. i tak cudem teraz wyżebrałam, żebym w święta wielkanocne miała wolne, a i to tylko dlatego, że jedna dziewczyna chciała pracować w oba dni, więc jej swój pracujący łaskawie oddałam także jak to Martina powiedziała - nie narzekać mi tu a poza tym miałam dzisiaj pierwsze jazdy doszkalające przed egzamin na prawo jazdy. matkomojajedyna, po 3,5 roku przerwy to jedżenie wydaje się tak koszmarnie skomplikowane RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - nemezis871 - 03-02-2013 05:44 PM Ja jestem na stażu, więc za tę marną kasę nie mogą mi jeszcze zabierać dni świątecznych, albo weekendów Chciałabym już być na okresie normalnego zatrudnienia, przynajmniej zarabiałabym przyzwoicie. A co do tego drugiego maja, chrzanię to, nawet jeśli szefu nie przyzna dnia wolnego dla pracowników, to sama się zwolnię W maju będę już miała 4 dni wolnego do wybrania. Mam zamiar jechać do tej Zawoi z dziewczynami. RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - nemezis871 - 03-22-2013 09:49 PM Ja chciałam tylko napisac, że jeśli ktoś nie dostaje ode mnie kartki dłuższy czas, to bardzo przepraszam, ale na to wygląda, że w Inpoście nawalili po raz drugi Za pierwszym razem szły długo, ale jeśli dobrze wiem wszystkie dotarły (tak mi się przynajmniej zdaje), ale tym razem to nie wiem co z tymi kartkami zrobili Posłałam z innej placówki, ale był to drugi i ostatni raz. Jeśli nie podocierają powysyłam jeszcze raz, bo większośc kartek mam podwójnych, albo nawet więcej, bądź zaproponuję coś w zamian RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - nemezis871 - 03-27-2013 08:28 PM Zdążyłam, jeszcze 27-my Wszystkiego najlepszego dla Pasażerki!! Sto laaaat (śpiewa zachrypłym głosem ) RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Pasażerka - 03-28-2013 09:05 AM Laura, dziękuję, dziękuję! RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - marmolada - 03-31-2013 05:33 PM Własnie wróciłam do domu. Czuję się jakbym przemierzyła pól bieguna południowego Nic nie widać oprócz bieli, i ciągle sypie Z tego wszystkiego wszystko mi się poplątało. Wręczając dzisiaj mojemu siostrzeńcowi jajka w czekoladzie, powiedziałam, że spotkałam po drodze św. Mikołaja... RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Adadam - 03-31-2013 06:10 PM Ta pogoda trochę przesadza choć front do mnie dopiero idzie i zacznie sypać bo na razie to co spadło to stopniało. Wolałbym dziś spędzać Wielkanoc na dworze, na spacerze, na rowerze a nie w fotelu RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Agnieszka - 03-31-2013 06:38 PM u nas też taki widok... RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - machia - 03-31-2013 07:26 PM A u mnie takie widoki Jak wracałam ktoś ulepił obok kurczaka, ale nie był taki ładny i było już za ciemno na zdjęcia RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - marchew - 04-01-2013 10:46 AM (03-31-2013 07:26 PM)machia napisał(a): A u mnie takie widokiZaj-bałwan pozdrawia kuzyna RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - marmolada - 04-01-2013 11:31 AM Fajne zające Marchew, a ten Twój jakie ma boskie zęby U mnie nadal sypie, jutro to chyba pługiem do pracy pojadę RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Agnieszka - 04-01-2013 01:26 PM to jeszcze jeden RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Basia - 04-04-2013 05:38 PM U mnie za to jest tak jak na zdjęciu Wiosnę widać RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - stalowamagnolia - 04-04-2013 06:43 PM Basie nie pokazuj mi takich zdjęć, bo będzie lanie. U mnie kolejny dzień z małymi przerwami pada śnieg z deszczem RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Adadam - 04-04-2013 08:33 PM u mnie zaś od godziny 9 do 9 non stop deszcz ze śniegiem na zmianę ze samym śniegiem Ile można?! |