A teraz coś całkiem z innej beczki... - Wersja do druku +- Postcrossing Forum (http://www.postcrossing-forum.pl) +-- Dział: Off topic (/forum-21.html) +--- Dział: Off topic (/forum-25.html) +--- Wątek: A teraz coś całkiem z innej beczki... (/thread-4.html) |
RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Dziabka - 02-05-2012 08:25 PM (02-05-2012 05:46 PM)heksita napisał(a):Ojjj... Nie trendy. Niektórych bardziej boli i muszą pogadać. A ja chodzę za tymi, których znam.(02-05-2012 05:24 PM)anusiagd napisał(a): Dlaczego nie czujesz się swobodnie? Przecież nikomu nie przeszkadza, że jesteś tu i tu, mam nadzieję. Ja np. bardzo chciałam, żebyś tu była, jak robiłam listę do zeszyciku to aż zrobiło mi się smutno (stąd znaki zapytania) RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Martina - 02-05-2012 10:16 PM ja wczoraj odebrałam moje Ślimacze, ale nie miałam jeszcze czasu do nich zajrzeć. papierowe komiksy dema też mam wszystkie, no i chyba ze 3 koszulki, ale przymierzam się jeszcze do dwóch RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - heksita - 02-05-2012 10:20 PM UWIELBIAM Ślimacze, mam swój egzemplarz w pierwszego druku z dedykacją ! (02-05-2012 07:29 PM)Martina napisał(a): a powiedz Monia, czytasz wszystkie posty w 20 stronicowym temacie przywitalnym, kiedy rejestrujesz się na nowym forum? bo ja ewentualnie wpisuję się na końcu i później czytam, kto mnie przywitał i czy jakieś pytania się pojawiły Ja czasem w nowym miejscu najpierw wolę poszpiegować i poczytać, a dopiero potem się ujawniać . RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Martina - 02-05-2012 10:44 PM mi bardziej odpowiada poczucie humoru u Dema i to śledzę na bieżąco, ale Ślimacze podczytuję raz na jakiś czas, średnio raz na dwa miesiące mi się przypomina i nadrabiam wstecz wszystko co mnie ominęło RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Martina - 02-06-2012 02:22 PM powiedzcie mi, jakim trzeba być geniuszem, żeby wybierać się na pocztę godzinę, zebrać wszystkie kartki i koperty to wysłania, żeby przypadkiem czegokolwiek nie pominąć i nie musieć iść później choćby do najbliższej skrzynki, ubrać 3 pary skarpet, koszulkę z długim rękawem, sweter, rękawiczki, szalik I arafatkę, nauszniki... przejsć pół kilometra w tym mrozie prawie płacząc i na poczcie zorientować się, że się nie wzięło portfela? RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Pasażerka - 02-06-2012 03:11 PM Martina.... looooool! pół dnia się tam wybierałaś RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Asumix - 02-06-2012 03:14 PM Martina jesteś mistrzem RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Martina - 02-06-2012 03:29 PM no ale w końcu dotarłam i jeszcze komputer na poczcie mnie oszukał i sprzedał mi jakieś tańsze, wybrakowane znaczki RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Maxus - 02-06-2012 03:30 PM Dzięki Martina, przynajmniej nie zapomnę portfela! RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Pasażerka - 02-06-2012 03:36 PM a ja dzisiaj byłam w swoim ulubionym kiosku pocztowym na głównej poczcie, gdzie pani mnie już poznaje i zapytała dziś czy chce zwykłe znaczki, czy te niezwykłe oryginalne, więc wszystkie 20 kartek poleciało dzisiaj oklejone pięknymi znaczkami RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Nikuś - 02-06-2012 03:42 PM Jak coś z innej beczki, to chcę się pochwalić, że pięknie rozkwitają mi żonkile w pokoju.Nie mogę się napatrzeć na te piękne żółciutkie kwiatki A ten cholerny śnieg, który przybrał postać strasznej ciapy w Londynie strasznie mnie drażni To sobie pomarudziłam RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Ayuto - 02-06-2012 03:46 PM A ja byłam na poczcie i w rezultacie wysłałam pocztówkę do Holandii za 4,35 bodajże... -.- Moja wina częściow, ale pani tam pracującej też, już teraz nawet nie wiem czy dobrze dobrała mi resztę znaczków. Tak to jest jak myśli się o obiadku, zamiast patrzeć co naklejam... RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - PaulaZ87 - 02-06-2012 04:11 PM A mi siostra ostatnio będąc w Warszawie kupiła kilka kartek żebym miała co wysyłać Tylko połowę z nich chciałabym mieć w swojej kolekcji, a wolę teraz zapisane niż czyste hehe. W Walii śnieg był tylko w sobotę, a w niedzielę już wyparował RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Martina - 02-06-2012 04:39 PM miałam tu coś napisać, ale zapomniałam co RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Asumix - 02-06-2012 04:40 PM Mart kupić Ci syropek na pamięć? Dobra, obejrzałam dziś tylko 1 DVD z Housem - 4 odcinki. Mało RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Martina - 02-06-2012 04:44 PM jesli syropek będzie smaczny, to może być RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Asumix - 02-06-2012 04:45 PM Będzie smakował jak znaczek RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Pasażerka - 02-06-2012 04:48 PM po dzisiejszym lizaniu ponad 20 znaczków chyba bym uciekła przed takim syropkiem RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Martina - 02-06-2012 04:55 PM ugh, ja też jednak podziękuję RE: A teraz coś całkiem z innej beczki... - Oj_karola - 02-06-2012 04:57 PM Muszę się pochwalić całemu światu, że zdałam biologię komórki, dał zupełnie inne pytania niż na pierwszym terminie, nazmyślałam konkretnie, zaliczenie od 60%, dziś wyniki, 61%. jeeeeeeesu. Chemia fizyczna już nie taka straszna. |