Postcrossing Forum
Adres w internecie. - Wersja do druku

+- Postcrossing Forum (http://www.postcrossing-forum.pl)
+-- Dział: Postcrossing (/forum-5.html)
+--- Dział: Mam problem (/forum-9.html)
+--- Wątek: Adres w internecie. (/thread-438.html)



Adres w internecie. - kolekcja - 04-13-2012 07:05 AM

Mam taki problem, przez który nieco zwątpiłam....
Napisałam do takiego jednego podróżnika z Ziemii Kłodzkiej, oczywiście w sprawie pocztówek. Pan jeździ po całym świecie, zwiedza ciekawe kraje, pomyślałam, ze może warto się odezwać. http://www.ngopole.pl/2011/10/28/ostatnia-moja-podroz-to-byla-australia-dwa-lata-wczesniej-japonia-wczesniej-peru-kanada-indie-egipt-srodkowa-afryka-do-tego-podroze-po-europie-z-boleslawem-grabowskim-rozmawia-adam-t-wit/#more-11564

po kilku dniach odpisał, że może podarować mi pocztówki i żeby mu wysłać adres korespondencyjny. Jeszcze w tym samym dniu po południu zjawił się u moich rodziców! (podałam ich adres, bo jest pewniejszy, ja wynajmuję mieszkanie).
przywiózł jakieś cztery kartki :facepalm:przestraszyłam się i tyle. I co ja mam o tym mysleć?


RE: Adres w internecie. - heksita - 04-13-2012 09:49 AM

Zjawianie się u kogoś bez zapowiedzi (na dodatek do kogoś nieznajomego) nie mieści mi się w głowie. Wyjaśniłabym panu podróżnikowi grzecznie, ale i dosadnie, że dziękuję za przysługę, ale ani ja, ani rodzice nie życzymy sobie takich odwiedzin.

Natomiast co do samego ujawniania adresu w internecie (bo o to zapewne Ci chodzi?)... pomyśl sobie, ile listów czy innych przesyłek ginie na poczcie, czy na skutek zaniedbania, czy też świadomego działania listonosza (bo mu się nie chciało zanieść listów, więc wyrzucił gdzieś w lesie). A tam adresy przecież są jawne!

Facet wie, gdzie mieszkają Twoi rodzice, ale tak naprawdę... co z tego? To tylko imię, nazwisko i adres. Nie zna telefonu, nie zna serii dowodu osobistego, nie zna numeru konta bankowego czy PIN-u do telefonu. Adres dowolnego człowieka można łatwo znaleźć, ale z takimi danymi niewiele można zdziałać...


RE: Adres w internecie. - zylia - 04-13-2012 10:47 AM

(04-13-2012 09:49 AM)heksita napisał(a):  Facet wie, gdzie mieszkają Twoi rodzice, ale tak naprawdę... co z tego? To tylko imię, nazwisko i adres. Nie zna telefonu, nie zna serii dowodu osobistego, nie zna numeru konta bankowego czy PIN-u do telefonu. Adres dowolnego człowieka można łatwo znaleźć, ale z takimi danymi niewiele można zdziałać...

No właśnie. Co mógłby zrobić - zaspamować Ci skrzynkę pocztową? Chyba najwyżej tyle.

Chociaż w Twojej sytuacji też bym się chyba zaniepokoiła.

Z drugiej strony, koleś pewnie nie miał żadnych złych zamiarów, może chciał Ci zrobić niespodziankę czy coś...
Na Twoim miejscu napisałabym mu po prostu że nie chcesz by niepokoił Twoich rodziców takimi wizytami.


RE: Adres w internecie. - kolekcja - 04-13-2012 10:55 AM

ja po prostu dziwnie się poczułam... dla mnie to jest co najmniej dziwne, że ktoś wpada bez zapowiedzi, nie zna mnie przecież. w dodatku mając mojego maila zawsze można było mnie uprzedzić.Nawet nie było mnie wtedy u rodziców (pomijam ochrzan, który zebrałam od mamy, że rozdaję adres po internecie) Z drugiej jednak strony, przecież nasze (bo wasze też) adresy mają często ludzie z całego świata (!)


RE: Adres w internecie. - hardgirl123 - 04-13-2012 11:18 AM

jejku, racja w sumie, ale..ja bym się bała że jak ktoś taki raz się pojawi w domu to potem będzie nachodził Smutny


RE: Adres w internecie. - pro-et-contra - 04-13-2012 11:19 AM

ja bym się mega wystraszyłaO matko mieszkam z rodzicami i nie wyobrażam sobie,żeby ktoś (nawet nie uprzedziwszy mnie) wbił ot tak sobie,a zwłaszcza jakiś stary facet (bez obrazy)Cyklop
Co do adresów,to jak pracowałam na poczcie to obowiązywała nas tajemnica zawodowa,której powiem Ci - większość o dziwo przestrzegaZawstydzony,bo nikt nie chciał wylecieć.
Co do adresów z PC - wątpię,żeby kiedykolwiek ktoś mnie odwiedził,chyba,że byśmy się umówili,ale zawsze jest ryzyko.Niezdecydowany


RE: Adres w internecie. - hardgirl123 - 04-13-2012 11:57 AM

Do mnie kiedyś na ulicy przyczepił się taki brzydki staruch i chciał wydębić mój adres Smutny potem o zgrozo dzwonił do mnie do roboty, ale go spławiłam!! O matko


RE: Adres w internecie. - kolekcja - 04-13-2012 12:09 PM

no właśnie jest ryzyko... nigdy nie wiadomo, w czyje ręce nasz adres trafia. Z reguły jesteśmy gronem zbieraczy więc raczej nikt nikogo o złe zamiary nie podejrzewa. nie mniej jednak wizyta tego Pana, obudziła we mnie jakąś czujność.


RE: Adres w internecie. - Mikis - 04-13-2012 03:38 PM

Dlatego mam skrytkę pocztową.


RE: Adres w internecie. - margaretka02 - 04-13-2012 04:20 PM

(04-13-2012 03:38 PM)Mikis napisał(a):  Dlatego mam skrytkę pocztową.

Gdyby nie moje wrodzone lenistwo, to też bym miała. Baaardzo by mi się chciało chodzić na pocztę po pocztówki - pewnie bym szła raz na tydzień.

Myślę, że pan chciał dobrze, ale przemyślał sytuacji. Może to jakieś podróżnicze zwyczaje? Duży uśmiech


RE: Adres w internecie. - pro-et-contra - 04-13-2012 04:46 PM

(04-13-2012 03:38 PM)Mikis napisał(a):  Dlatego mam skrytkę pocztową.
Zazdroszcze skrytki Uśmiech


RE: Adres w internecie. - Satai - 04-13-2012 09:59 PM

(04-13-2012 04:20 PM)margaretka02 napisał(a):  
(04-13-2012 03:38 PM)Mikis napisał(a):  Dlatego mam skrytkę pocztową.

Gdyby nie moje wrodzone lenistwo, to też bym miała. Baaardzo by mi się chciało chodzić na pocztę po pocztówki - pewnie bym szła raz na tydzień.

Myślę, że pan chciał dobrze, ale przemyślał sytuacji. Może to jakieś podróżnicze zwyczaje? Duży uśmiech

Też mam skrytkę pocztową i chodzę do niej raz na tydzień - nie z powodu lenistwa, częściej po prostu nie daję rady. Ale przynajmniej zawsze coś w niej jest Duży uśmiech


RE: Adres w internecie. - mishi - 04-14-2012 07:38 AM

(04-13-2012 04:46 PM)pro-et-contra napisał(a):  
(04-13-2012 03:38 PM)Mikis napisał(a):  Dlatego mam skrytkę pocztową.
Zazdroszcze skrytki Uśmiech

Zawsze możesz założyć Oczko


RE: Adres w internecie. - pro-et-contra - 04-21-2012 02:16 PM

myslalam nad tym,ale u mnie w okolicy nie ma wolnej a zanim dotoczę sie do centrum to nie wiadomo,kiedy bym je wzięła Smutny ale i tak musze poszukac,po tej akcji opisywanej w tym temacie i ostatniej na facebooku troche sie obawiam rozpowszechniac adresNiezdecydowany