przechwałki kulinarne - Wersja do druku +- Postcrossing Forum (http://www.postcrossing-forum.pl) +-- Dział: Off topic (/forum-21.html) +--- Dział: Off topic (/forum-25.html) +--- Wątek: przechwałki kulinarne (/thread-77.html) |
RE: przechwałki kulinarne - Martina - 03-22-2012 07:43 PM ja ususzyłam twaróg, więc jutro żurek RE: przechwałki kulinarne - kolekcja - 03-26-2012 02:16 PM dzisiaj mama mnie zaprosiła na pierogi RE: przechwałki kulinarne - kolekcja - 03-27-2012 01:25 PM co dzisiaj gotujecie na obiad? ja kupiłam pierś z kurczaka i tak myslę, czy zrobić kotlety czy coś wymyślniejszego...tylko co? RE: przechwałki kulinarne - Pasażerka - 03-27-2012 01:37 PM ja dzisiaj kupiłam filet z indyka, miał być zawijany w cieście francuskim, ale finalnie skończyło się na tym, że mój Nienarzeczony przygotował dla nas makaron z indykiem i pieczarkami w sosie śmietanowym RE: przechwałki kulinarne - kolekcja - 03-27-2012 01:49 PM no to ładnie... u mnie się skończy standardowo a surówkę zrobię z białej kapusty. RE: przechwałki kulinarne - get_me_out - 03-27-2012 01:54 PM ja dzisiaj na obiad mam rosół mojego Taty i mielonego z ziemniakami i marchewką z groszkiem, bo muszę pozjadać wałówkę od rodziców, ale jutro planuję zrobić lasagne, muszę się tylko zastanowić z czym RE: przechwałki kulinarne - kolekcja - 03-27-2012 01:56 PM ja lubię lasagne, ale nie umiem zrobić tego ciasta... za szpinakiem bym Ci poleciła. RE: przechwałki kulinarne - Pasażerka - 03-27-2012 01:59 PM o rany, ale bym zjadła surówki z białej kapusty RE: przechwałki kulinarne - get_me_out - 03-27-2012 02:09 PM Jakiego ciasta? Ja kupuję makaron lasagne i suchy przekładam sosami. Już wymyśliłam - zrobię ze szpinakiem i tuńczykiem takim, jak ostatnio robiłam do spaghetti. Jak robię lasagne, to zawsze mieszaną, np. szpinak + sos bolognese RE: przechwałki kulinarne - kolekcja - 03-27-2012 02:14 PM no nie wiem jadłam kiedyś chyba ten makaron wytaplany jeszcze w czymś i dopiero przekładany... ale nie ważne smaka mi narobiłaś a tu jeszcze pół godziny w pracy trzeba siedzieć . RE: przechwałki kulinarne - get_me_out - 03-27-2012 02:37 PM a to może beszamel sama sobie smaka narobiłam, a to dopiero jutro RE: przechwałki kulinarne - nemezis871 - 03-27-2012 05:51 PM U mnie dzisiaj tez rosół Nie znoszę rosołu Mama się rozleniwiła Od dłuższego czasu to ja robię obiady i staram się robić coś smacznego, a ta nie, bo ona skonczyla o 16:00 pracę, to najłatwiej zrobić obrzydliwy rosół, który w domu je tylko ona. Dla mnie rosół to nie zupa. Zupa ma być gęsta, z warzywkami, pełnia ziemniaczków, zagęszczana śmietaną albo na zasmażce, a nie taka tłusta woda i do tego makaron. Ble, ble, ble. Rosół jeszcze strawię jak wiem, że zaraz czeka mnie drugie danie, ale jak wracam głodna z uczelni o 18:00 i dostaję tylko rosół to się buntuję, bo tym się najeść nie da! RE: przechwałki kulinarne - zielonakredka - 03-27-2012 06:00 PM czy moze byc cos gorszego niz rosol? Bleeee. Ale najlepsza zupa to barszcz czerwony z ziemniakami, tak oddzielnie. A wiecie, ze mieso reniferowe smakuje jak ludzkie mieso? Gdzies tak wyczytalam. I niestety jadlam mieso reniferowe, fu. Niedobre, bardzo niedobre, szczegolnie gdy sie jest wegetarianka i je sie przez przymus... Uwielbiam twarozek z rzodkiewka i szczypiorkiem! I dlatego nie moge doczekac sie lata, zeby wszystkie warzywa miec w ogrodzie... Kalarepka, groch, marchewka... Jejku, niech to wszystko juz urosnie! I kluski z maki, jajka i wody z tluszczykiem z podsmazona cebulka tez bardzo lubie, moglabym jesc codziennie! RE: przechwałki kulinarne - Pasażerka - 03-27-2012 06:43 PM a ja za to rosół uwielbiam. jak jadę do domu to zawsze muszę mieć rosół, bo sama tak dobrego robić nie potrafię i pewnie nigdy nie będę umieć. no i na kaca i chory żołądek dobry jest a mnie naszło właśnie na jakieś ciastka. to zrobiłam trójkąty z ciasta francuskiego nadziewaną jakąś konfiturą, którą znalazłam w lodówce i posypane cukrem RE: przechwałki kulinarne - get_me_out - 03-27-2012 06:45 PM Wolę tłusty rosół, w którym tłuszcz jest z mięsa niż zawiesinę z mąki i masła, e-ee. Kwestia gustu, ja rosół uwielbiam od dziecka, szczególnie drobiowo-wołowy. Zresztą, ja w ogóle lubię zupy, ale właśnie takie, których się nie zagęszcza niepotrzebnie, co najwyżej z odrobiną śmietany RE: przechwałki kulinarne - nemezis871 - 03-27-2012 07:08 PM Jak widać zdania sie bardzo podzielone Rosół się albo kocha, albo nienawidzi Co do tych zawiesin z mąki i masła, to u mnie w ten sposób zagęszcza się tylko kapuśniak i grochową, te najgęstsze zupy. Resztę odrobiną śmietany lub śmietaną i jajkiem Ogolnie mowiąc też uwielbiam zupy: wszystkie, nawet szpinakową, krupnik zjem, szczawiową, wspomniany przez Zielonąkredkę barszczyk z ziemniakami też lubię. Nie lubię dwóch: rosołu, którego za zupę nie uznaję, a poza tym przejadła mi się od kiedy moi teściowie za kazdym razem, gdy jestem u chłopaka w niedzielę podają mi właśnie rosól (póki z nim nie byłam, nie przeszkadzał mi ) a po drugie nienawidze pomidorowej. Wszystkie inne zupy zjem, nawet jakąs porową zjem, byle nie pomidorowa. Rosół też z trudem przełknę, ale pomidorowa to największa zaraza. NA SZCZĘŚCIE u mnie w rodzinie nikt nie lubi pomidorowej i chyba z 15 lat temu mama zrezygnowała z gotowania jej Mądra mamusia, pierwszy raz od tych 15 lat jadłam pomidorową u chlopaka też, miałam te nieszczęscie pojawić się u niego w poniedziałek RE: przechwałki kulinarne - machia - 03-27-2012 07:18 PM O rany, rosołek i pomidorowa Ale ja ogólnie mało zup lubię, więc te już mi smakują to lubię bardzo. A dzisiaj żurek RE: przechwałki kulinarne - Pasażerka - 03-27-2012 07:31 PM no tak, rzuciłam się na te ciastka i poparzyłam sobie podniebienie RE: przechwałki kulinarne - Anusiak85 - 03-27-2012 10:24 PM gorącą marmoladą? auu... a u mnie ruskie pierogi RE: przechwałki kulinarne - Satai - 03-28-2012 07:30 AM Ja kiedyś miałam okres, że nienawidziłam rosołu i barszczu, a teraz rosól to moja ulubiona zupa I zdecydowanie wolę zupy rosołopodobne niż gęste |