A teraz coś całkiem z innej beczki...

[Satai]

Aniu, zgłoś ją do management. Nawet Vicki pisze, że rejestrowanie kartek nieotrzymanych jest "against the spirit of Postcrossing".

Dostałam parę takich wiadomości, nigdy nie zarejestrowałam żadnej kartki, której nie dostałam. Jak jeszcze sama pisywałam do odbiorców z pytaniem o moje zaginione, NIGDY nie podałam w wiadomości numeru ID.

Ostatnio też dostałam pytanie, z Tajlandii, odpisałam, że kartka nie doszła i koniec. Po 3 tygodniach kartka dotarła, szła tak długo (też wysłana w grudniu), bo została "missent to Cambodia"

A Laurent, well... Dostałam od niego przynajmniej 2, druga była kompletnie pusta... Akurat na oficjalnym forum rozgorzała wtedy dyskusja na jego temat i ośmieliłam się wypowiedzieć w temacie, pisząc właśnie, że dostałam kartkę zupełnie pustą, na co odpowiedział mi, że to niemożliwe, bo on zawsze daje wiadomość. Taa, a ten czysty tył pocztówki (nie było nawet śladów po kleju czy taśmie klejącej) to mi się pewnie przyśnił