przechwałki kulinarne

[nemezis871]

Marto, to wygląda pychnie
A u mnie dzisiaj tradycja - zupa ogórkowa, ale za to w związku z tym, że wiosna jednak już (choć nie widać ) to sezon warzywny się zaczyna także na moim talerzu, ostatnio coraz częściej w ramach śniadania robię bomby witaminowe = kanapki z czym się da czytaj np opjca typu: sałata, ser, szynka, ogórek, pomidor, jajko na twardo, rzodkiewka, szczypiorek, ogórek konserwowy Przygotowanie tego zajmuje dłuższą chwilę, później trzeba gimnastykować się niczym na fotelu dentystycznym, by tak szeroko otworzyć usta, ale co tam, ja uwielbiam bomby witaminowe
Tylko gdyby później te cholerne ogórki i pomidorki się nie wyślizgiwały i nie latały wszędzie, to byłoby super..