Ostatnio obejrzany film..

[nemezis871]

Właśnie obejrzałyśmy z Mamą "W świecie kobiet" ( http://www.filmweb.pl/W.Swiecie.Kobiet ) już sprzed 5 lat film, kiedy to Meg Ryan jeszcze nie przesadziła z botoxem, a Kryśka Stewart też drewniana, jeszcze nie była kochanką wampira.. No, ale odbiegam. Film do obejrzenia, nie powala na nogi, ale też ogląda się go dość przyjemnie. Końcówka taka sobie, bo się okazuje, że więcej się dzieje w okół tytułowych kobiet niż głównego bohatera. W sumie dałabym z 6,5, ale że to niemożliwe na filmwebie (a szkoda, przecież nawet do indeksu dają połówki), to żeby nie zaniżać dałam 7, m.in. za kreację babci

[anusiagd]

Byłam wczoraj na "W ciemności". Nie umiem napisać nic poza tym, że lepszy niż książka i po prostu mocny. Momentami wręcz obrzydliwie szary- to chyba dobre słowo.

Jutro idę na Big Love i już nie mogę się doczekać, lubię polskie filmy, które nie są komediami romantycznymi

[Capricious]

A ja wczoraj obejrzałam "Życie jest piękne", dopiero pierwszy raz.
Piękny film.

[Adadam]

(02-10-2012 01:19 AM)anusiagd napisał(a):  Byłam wczoraj na "W ciemności". Nie umiem napisać nic poza tym, że lepszy niż książka i po prostu mocny. Momentami wręcz obrzydliwie szary- to chyba dobre słowo.

Mi się podobał ten film, mocny i pokazujący prawdę, przy okazji nominowany do oscara

A 27.02 idę do kina na "Różę" słyszałem, że film jeszcze bardziej drastyczny. No cóż zobaczymy

A był ktoś na Muppetach? Warto? Nie warto wydawać pieniądze?

[anusiagd]

Byłam na Big Love i szczerze polecam wszystkim, którzy lubią 'bohatera psychologicznie skonstruowanego', że tak to ujmę ładnie. Żadna walentynkowa komedia romantyczna- tylko dosadny życiowy film, o wręcz toksycznej relacji, pełen nieoczekiwanych zwrotów, po prostu mocny (ja lubię mocne filmy ). Do tego przystojny Pawlicki i zdolna Hamkało ( i miała taki warkocz, że o rany, muszę sobie taki kupić, ktoś wie gdzie kupić warkocze doczepiane? )/ . Dosłownośc, brak pruderii i brak happy-endu. Film antyromantyczny i antywalentynkowy. A miłość ucieleśniona, narkotyczna. Jeśli chcecie obejrzeć 'alternatywę dla mas' to polecam

[tutek134]

(02-11-2012 12:05 AM)anusiagd napisał(a):  Byłam na Big Love i szczerze polecam wszystkim, którzy lubią 'bohatera psychologicznie skonstruowanego', że tak to ujmę ładnie. Żadna walentynkowa komedia romantyczna- tylko dosadny życiowy film, o wręcz toksycznej relacji, pełen nieoczekiwanych zwrotów, po prostu mocny (ja lubię mocne filmy ). Do tego przystojny Pawlicki i zdolna Hamkało ( i miała taki warkocz, że o rany, muszę sobie taki kupić, ktoś wie gdzie kupić warkocze doczepiane? )/ . Dosłownośc, brak pruderii i brak happy-endu. Film antyromantyczny i antywalentynkowy. A miłość ucieleśniona, narkotyczna. Jeśli chcecie obejrzeć 'alternatywę dla mas' to polecam

Film genialny! Bylem w walentynki i obejrzę chyba jeszcze raz dla samego zakończenia, które jest obłędne (scena jak śpiewa - Big love Ady Szulc).

Dzisiaj widziałem "Braci Karamazow" - tragedia

[Ayuto]

Bo się nakręcam nie tylko slajdowiskami, artykułami, rozmowami i książkami o podróżach, przedwczoraj widziałam film "Wszystko Za Życie". Film opowiadający historię Christophera McCandlessa, który zaraz po skończeniu studiów porzuca dotychczasowe życie i wyrusza w świat. Włócząc się, nigdzie długo nie zagrzewa miejsca, nie kontaktując się z rodziną i ciesząc wolnością. Jego myśli, plany i kroki, doprowadzają w końcu do wymarzonej Alaski, gdzie spędza zimę zdany jedynie na siebie.

Niesamowity!





A dziś puściłam sobie film "Baraka". Dokument z klimatyczną muzyką i pięknymi widokami odległych miejsc, przeplatanych brudem wielkich miast. Z początku wydawał mi się nudny, jednak nawet nie zauważyłam kiedy bez reszty mnie wciągnął.

[Pasażerka]

tutek134 napisał(a):Dzisiaj widziałem "Braci Karamazow" - tragedia Język

a może rozwiń opinię. dlaczego tragedia?

ja się do "wszystko za życie" przymierzam od dłuższego czasu, ale jakoś ciągle wybieram coś innego. wczoraj wybrałam "skazani na Shawshank", którym jestem zachwycona. ale wiadomo, to ekranizacja Kinga, więc ciężko, żeby nie było dobre.
a dzisiaj zastanawiam się czy nie obejrzeć sobie "Troi", bo leci w TVNie.

[nemezis871]

Troja jest ble
Skazani na Shawshank to jeden z moich ukochanych filmow i jeden z niewielu, którym dałam dziesiątkę na filmwebie.
Dodam też, że "Braciom Karamazov" też dałam dyszkę! Dla mnie ten film jest GENIALNY I JUŻ. A muzykę wprost uwielbiam, ale to Kaczmarek, więc klasa sama w sobie.
A ja właśnie się zabieram za "Stay" - "Zostań" z Goslingiem i McGregorem, podobno dobry, przekonamy się.

[tutek134]

(02-17-2012 07:58 PM)Pasażerka napisał(a):  

tutek134 napisał(a):Dzisiaj widziałem "Braci Karamazow" - tragedia Język

a może rozwiń opinię. dlaczego tragedia?

szczerze mówiąc to sam nie wiem, jakoś PO PROSTU do mnie nie przemawia ten film - racja muzyka rewelacja

[Pasażerka]

byłam dzisiaj na "Róży" i muszę przyznać, że film wgniótł mnie w fotel. "W ciemności" Hollandowej według mnie się do tego filmu nie umywa, tyle tylko, że kontekstu nie zrozumie nikt na Zachodzie. mocne, momentami brutalne i mało przyjemne, ale zapada w pamięć. jestem zadowolona, że się zdecydowałam na to iść.

[anusiagd]

A ja w niedzielę po raz pierwszy oglądałam 'Jak zostać królem' (jak można było tak przetłumaczyć tytuł to ja nie wiem) i żałuję, że tak późno. Film rewelacja, nadaje się na Oscara

[nemezis871]

Bardzo rzadko oglądam filmy w telewizji, a kiedy oglądałam ostatni raz film w telewizji w piątek, to już nie pamiętam, ale dzisiaj tak jakoś się złożyło, że obejrzałam z Mamą "Mamma Mia!". Film całkiem przyjemny, do obejrzenia i do potuptania stopami, bo kto nie zna piosenek Abby Same kawałki były niestety tragicznie tłumaczone na polski, ale cóż, ja starałam się nie zwracać uwagi na polskie napisy, a Mama nie miała problemu, bo angielskiego nie zna. Film oceniam na 7, w tym jeden to chyba za Our last summer Firth ma genialny głos! Brosnan śpiewa trochę przez ściśnięte gardło, ale daje radę, a trzeci pan też jak najbardziej daje radę.... ale Firth

[Maxus]

Dziś obejrzałem "Żelazną Damę" z Meryl Streep. Moim zdaniem całkowicie i bezprecedensowo zasłużyła na tego Oscara. Jaj gra mnie po prostu zauroczyła, dawno film tak mnie wciągnął. Polecam tym, którzy jeszcze tego filmu nie widzieli. Ah ten jej akcent.

[Satai]

Ja też oglądałam niedawno Żelazną Damę i w tej scenie z amerykańskim ambasadorem aż się za uszy złapałam od jego akcentu! Jak ja mogłam kiedyś twierdzić, że brytyjski i amerykański są nie do odróżnienia... Młoda byłam i głupia Brytyjska wymowa jest rewelacyjna

[Martina]

wczoraj pierwszy raz w życiu dałam się namówić na Star Wars
obejrzałam 4 i 5 część ciągiem, szaleństwo spodobało mi się nawet, szczególnie, że teraz widzę, w ilu innych filmach są jakieś nawiązania do tego

[Pasażerka]

(03-02-2012 10:34 PM)nemezis871 napisał(a):  Film oceniam na 7, w tym jeden to chyba za Our last summer

do "Our last summer" też mam ogromny sentyment

ja wczoraj oglądałam z kolei po raz drugi "Babel", które leciało na TVP2. dobry, mocny film, szybko odkrywa się powiązanie pomiędzy z pozoru niepowiązanymi historiami, ogląda się w napięciu momentami. no i miałam okazję zobaczyć wreszcie Brada Pitta, który nie wygląda jakby całe życie miał 25+

[Gamarej]

Ostatnio oglądałem "W Ciemności". Mocny film, dający sporo do myślenia m.in. o nienawiści drzemiącej głęboko w nas. Ale nie tylko Polecam

[Ayuto]

Indonezyjski folm oparty na faktach "Tęczowy Szwadron". Z okazji Dni Obchodów Indonezji w Krakowie i dzięki slajdowisku opowiadającego o podróży tam. Film zarówno rozśmieszał i wzruszał, ale przede wszystkim pokazywał wiarę w swe marzenia. Fabuła filmu skupiona była wokół nauczycielki uczącej w małej szkole i wokół jej uczniów, których było zaledwie dziesięciu.

[get_me_out]

Ja ostatnio (czyli powiedzmy przez ostatnie dwa tygodnie) widziałam kilka filmów.

Najpierw byłam w kinie na Rzezi Polańskiego - dawno się tak nie uśmiałam, chociaż film - trzeba przyznać - specyficzne poczucie humoru reprezentuje. Moja przyjaciółka, która oglądała go trochę wcześniej zaśmiała się raz Podobał mi się charakter farsy, kumulacja emocji i zwrócenie uwagi na fakt, że drobiazgi doprowadzają do wybuchów

Potem w domowym zaciszu oglądałam Rozmowy z innymi kobietami Canosy w oryginale, bo nie mogłam znaleźć polskich napisów Film całkiem dobry, a Helena Bonham Carter genialna (jak zawsze, moim zdaniem). Historia dwojga ludzi, którzy spotykają się na weselu. Oboje przed czterdziestką, po rozwodzie lądują w końcu w hotelowym pokoju...

Następny był John Lennon. Chłopak znikąd - film, jak nie trudno się domyślić, oparty na faktach Mnie się podobał, ale zawiedzie się ten, kto spodziewa się w tym filmie muzyki Beatlesów, bo film kończy się tam, gdzie Beatlesi zaczynają.

W poniedziałek byłam w kinie na Musimy porozmawiać o Kevinie - świetny film. Świetna rola Tildy Swinton, którą uwielbiam, rewelacyjna rola Ezry Millera. Temat może oklepany - człowiek rodzi się zły, czy takim się staje, ale - co istotne - w filmie pominięto zupełnie znaczenie motywu postępowania Kevina. A na to kładzie się nacisk zwykle w tego typu filmach. "Musimy porozmawiać o Kevinie" trzyma w napięciu do samego końca, ciągle czekałam, co będzie dalej. Mocny, rozmowa z przyjaciółką po seansie nieco ujarzmiła chaos w mojej głowie.

Przed chwilą skończyłam oglądać Kocha, lubi, szanuje (nigdy nie zrozumiem czym kierują się ludzie wymyślający polskie wersje tytułów ). Chciałam go obejrzeć ze względu na Ryana Goslinga , choć spodziewałam się durnego do spodu amerykańskiego romansidła Film mile mnie zaskoczył - przyjemnie się go oglądało, a moja współlokatorka co jakiś czas zerkała na mnie ze zdziwieniem, jak wybuchałam śmiechem albo W swojej, że tak to ujmę, kategorii naprawdę bardzo dobry, szczególnie jeśli zderzyć to co obejrzałam z moimi wyobrażeniami na temat tego filmu. No i Gosling