06-06-2012, 03:46 AM
06-06-2012, 07:51 AM
To teraz ja się wypowiem
W sumie z niebieskiego forum wkurzyły mnie tylko kilka osob, to uważam, że osoby, które chciały mieć z nami kontakt, to są tu i tam, Ci no nie chcieli to zostali.
Ze mną sprawa jest dość skomplikowana, bo podróż sama do Katowic mi się nie opłaca, mam za daleko po prostu. Wymyśliłem sobie, że pojadę do Wiednia PolskimBusem. Jak na razie idzie wszystko po mojej myśli. Jeżeli przyjadę to z pewnością nie sam. Zakładając, że przyjechałbym to mam 2 opcje: przyjechać na 5 rano lub na 13. Jeżeli mamy się spotkać o 13 to przyjadę tym wcześniejszym.
Wszystko jest jeszcze pod wielkim znakiem zapytania. W poniedziałek powinienem już wszystko wiedzieć
A co do koncertu Lauro, to miałbym 3h do autobusu, więc oczywiście trochę bym pokoncertował
W sumie z niebieskiego forum wkurzyły mnie tylko kilka osob, to uważam, że osoby, które chciały mieć z nami kontakt, to są tu i tam, Ci no nie chcieli to zostali.
Ze mną sprawa jest dość skomplikowana, bo podróż sama do Katowic mi się nie opłaca, mam za daleko po prostu. Wymyśliłem sobie, że pojadę do Wiednia PolskimBusem. Jak na razie idzie wszystko po mojej myśli. Jeżeli przyjadę to z pewnością nie sam. Zakładając, że przyjechałbym to mam 2 opcje: przyjechać na 5 rano lub na 13. Jeżeli mamy się spotkać o 13 to przyjadę tym wcześniejszym.
Wszystko jest jeszcze pod wielkim znakiem zapytania. W poniedziałek powinienem już wszystko wiedzieć
A co do koncertu Lauro, to miałbym 3h do autobusu, więc oczywiście trochę bym pokoncertował
06-06-2012, 08:38 AM
13:00 jest ok
A ponieważ mój mąż uparł się że pojedzie autem to mogę zabrać kogoś z Siemianowic albo zwinąć kogoś po drodze
A ponieważ mój mąż uparł się że pojedzie autem to mogę zabrać kogoś z Siemianowic albo zwinąć kogoś po drodze
06-06-2012, 09:05 AM
hoho, to nas się robi tu spora grupa. ależ się cieszę, ależ się cieszę!
ja też jestem za 13:00.
ja też jestem za 13:00.
06-06-2012, 07:35 PM
A odbierze mnie ktoś w Katowicach ?
06-06-2012, 07:48 PM
(06-06-2012 07:35 PM)Bozia napisał(a): [ -> ]A odbierze mnie ktoś w Katowicach ?
Nie ma problemu.
A na którą planujesz być i czym przyjedziesz? Kartkę z Twoim nickiem mam przygotować?
06-06-2012, 07:58 PM
no i psikus, tak się nastawiałam na Was, ale w końcu jest 75% że mnie nie będzie.
mam nadzieję na jakieś spotkanie w Poznaniu jak się skończy to cholerne Euro, jeszcze więcej nas tu będzie od września/października, więc... ^^
mam nadzieję na jakieś spotkanie w Poznaniu jak się skończy to cholerne Euro, jeszcze więcej nas tu będzie od września/października, więc... ^^
06-06-2012, 08:02 PM
(06-06-2012 07:48 PM)Tulsa napisał(a): [ -> ](06-06-2012 07:35 PM)Bozia napisał(a): [ -> ]A odbierze mnie ktoś w Katowicach ?
Nie ma problemu.
A na którą planujesz być i czym przyjedziesz? Kartkę z Twoim nickiem mam przygotować?
Haha "mister Bozia" kolejami śląskimi, miałem autkiem, ale to sie ani nie napić, ani nic... a że Ślonskimi jeździć lubie to skorzystam z ich usług a być moge i na 10'30 jak wyjade o 8'55. Chociaż o 11'30 to chyba akurat będzie w Katowicach
06-06-2012, 08:38 PM
Karteczka przygotowana. To będę czekała na którymś peronie (dowiem się,który to będzie). Myślę,że ta 11:30 będzie w porządku. Nemezis,może do mnie dołączysz?
Później trzeba będzie jeszcze zebrać razem pozostałe przyjezdne osoby i ruszamy na Tychy.
Martina,ja też się nastawiłam,że będziesz. Co do spotkania w Poznaniu,to może 11.11.2012?
Co Ty na to,byłoby dobrze?
Później trzeba będzie jeszcze zebrać razem pozostałe przyjezdne osoby i ruszamy na Tychy.
Martina,ja też się nastawiłam,że będziesz. Co do spotkania w Poznaniu,to może 11.11.2012?
Co Ty na to,byłoby dobrze?
06-06-2012, 09:34 PM
na rogale świętomarcińskie to ja zawsze
06-06-2012, 10:42 PM
Życzycie sobie by przewodnik oprowadził naszą wycieczkę w języku polskim czy w gwarze śląskiej...?
06-06-2012, 11:29 PM
ja tam już byłam, więc wszystko wiem, w związku z czym mogę dla odmiany posłuchać po ślonsku
06-06-2012, 11:52 PM
(06-06-2012 11:29 PM)Pasażerka napisał(a): [ -> ]ja tam już byłam, więc wszystko wiem, w związku z czym mogę dla odmiany posłuchać po ślonsku
Dla mnie to bez różnicy - w gwarze śląskiej czy w języku polskim Rozumiem, że jakby co, będziemy "tłumaczkami"...
06-07-2012, 09:26 AM
a nie, nie, do tłumaczenia ja się nie poczuwam. korzenie co prawda mam śląskie, jakieś tam pojedyncze słowa rozumiem, ale żeby jakoś bardziej profesjonalnie i dla innych to się nie nadaję. więc póki co przy ewentualnym śląskim przewodniku zostaniesz sama na placu boju
no chyba, że się ktoś inny zaawansowany śląsko znajdzie
a w ogóle to ze mną będzie Geralt oczywiście. wizyty w browarze raczej nie przepuści
no chyba, że się ktoś inny zaawansowany śląsko znajdzie
a w ogóle to ze mną będzie Geralt oczywiście. wizyty w browarze raczej nie przepuści
06-07-2012, 09:55 AM
(06-06-2012 09:34 PM)Martina napisał(a): [ -> ]na rogale świętomarcińskie to ja zawsze
Super. Obym tylko łapnęła bilety na PB za odpowiednią cenę.
W razie czego,to są tam jakieś tanie hostele? Bo bez noclegu chyba się nie obędę.
Bozia,czyli jednak będziesz na 10:30 w Katowicach?
Agnieszka,u mnie znajomość śląskiego jest praktycznie żadna (jak Pasażerka-pojedyńcze słowa).
06-07-2012, 10:25 AM
Tulsa, o Poznaniu to nowy temat założymy koło sierpnia ale couchsurfera sobie jakiegoś znajdziesz bez problemu na nocleg za czekoladę albo butelkę wina
06-07-2012, 11:00 AM
Wcześniej,wcześniej,bo nowe bilety rzucą na 100% w lipcu. Ale wstępnie: co powiedziałabyś na weekend 10.-11.11.?
Z czekoladą nie ma problemu,ale win to nie pijam,przywiozę więc coś z nieco wyższym %.
Ale mówiąc poważnie,to będę wdzięczna za przenocowanie (wystarczy mi kawałek podłogi,jam nie wymagająca ) i gdyby ktoś odebrał mnie z dworca,gdzie zatrzymuje się PB.
Z czekoladą nie ma problemu,ale win to nie pijam,przywiozę więc coś z nieco wyższym %.
Ale mówiąc poważnie,to będę wdzięczna za przenocowanie (wystarczy mi kawałek podłogi,jam nie wymagająca ) i gdyby ktoś odebrał mnie z dworca,gdzie zatrzymuje się PB.
06-07-2012, 02:18 PM
(06-07-2012 09:26 AM)Pasażerka napisał(a): [ -> ]a nie, nie, do tłumaczenia ja się nie poczuwam. korzenie co prawda mam śląskie, jakieś tam pojedyncze słowa rozumiem, ale żeby jakoś bardziej profesjonalnie i dla innych to się nie nadaję. więc póki co przy ewentualnym śląskim przewodniku zostaniesz sama na placu boju
no chyba, że się ktoś inny zaawansowany śląsko znajdzie
a w ogóle to ze mną będzie Geralt oczywiście. wizyty w browarze raczej nie przepuści
chodziło mi o to, że jak sama napisałaś "byłaś tam i wszystko wiesz", więc może przekazać dalej a nie tłumaczyć hmmm... bezpośrednio... stąd też słowo tłumaczka w " "
06-07-2012, 02:34 PM
Tłumaczenie jest zbędne... mniej więcej każdy wie jak się produkuje piwo, widzieć będą wszyscy co tam się będzie znajdować... więc slonkso godko będzie takim śmiesznym zabawnym akcentem wycieczki a treść i sens wypowiadanych przez "Bercika" zdań mało ważny, równie dobrze może opowiadać jak się rano golił i tak będzie śmiesznie go słuchać nikt się nie sprzeciwił, reszta nie wypowiedziała... decyzja zapadła, Agnieszko załatwiaj slonskom gadke u przewodnika
06-07-2012, 02:43 PM
(06-07-2012 02:34 PM)Bozia napisał(a): [ -> ]Tłumaczenie jest zbędne... mniej więcej każdy wie jak się produkuje piwo, widzieć będą wszyscy co tam się będzie znajdować... więc slonkso godko będzie takim śmiesznym zabawnym akcentem wycieczki a treść i sens wypowiadanych przez "Bercika" zdań mało ważny, równie dobrze może opowiadać jak się rano golił i tak będzie śmiesznie go słuchać nikt się nie sprzeciwił, reszta nie wypowiedziała... decyzja zapadła, Agnieszko załatwiaj slonskom gadke u przewodnika
oj Boziu...