To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Wersja do druku +- Postcrossing Forum (http://www.postcrossing-forum.pl) +-- Dział: Off topic (/forum-21.html) +--- Dział: Off topic (/forum-25.html) +--- Wątek: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach (/thread-153.html) Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 |
RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - hardgirl123 - 05-04-2012 12:53 PM Martina, Pasażerka, ja też bym coś chętnie pozmieniała ale wydaje mi się że to zbyt kosztowne by było :/ poza tym póki co muszę skończyć coś co zaczęłam RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Martina - 05-04-2012 04:43 PM ja nigdy nie miałam parcia na kończenie czegoś co zaczęłam, zawsze można zacząć co innego, hyhy. nie przywiązuję się niczym do żadnego miejsca za bardzo. w razie jakby mi się odwidziało za parę miesięcy pogoda fe, 5 dni w pracy pod rząd po 10 godzin też fe. będzie. RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - magdala39 - 05-04-2012 05:56 PM Majówkowy wyjazd suuuuuper, tylko dlaczego trzeba było wracac?? No dlaczego?? RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - machia - 05-04-2012 06:00 PM Mam trzy nowe pary butów RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Ayuto - 05-04-2012 06:16 PM Zrobiłam przemeblowanie ale cosik nie do końca mi to wszystko pasuje RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Pasażerka - 05-04-2012 06:49 PM hardgirl, czy ja wiem czy zmiana czegoś w życiu jest kosztowna? w moim przypadku jak się podliczało wszystkie plusy i minusy takich decyzji to wychodziło na plus i wychodziło, że warto było. a co człowiek dzięki temu przeżyje to jego a to co się zaczęło zawsze można skończyć później RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - romanek - 05-04-2012 07:41 PM a ja wróciłem z Czech i wkurza mnie,ze tam jest ładniej RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Maxus - 05-04-2012 07:51 PM Romanku, ładniej? Mnie zastał obfity deszcz i grad. :c I nici z wycieczki... Dobrze, że chociaż Ty się dobrze bawiłeś, prawda? RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - romanek - 05-04-2012 07:54 PM Maksus, było rewelacyjnie! Byłem na początku tygodnia, pogoda upalna z wiaterkiem z gór, zero ruchu, puste miasta.... super ! I wiecie co, w Nowym Jiczynie pani zbierała za pieskiem "prezenty" z trawnika, szczypcami do papierowej torebki!!! To się nazywa społeczeństwo Przykro mi,że Tobie się nie powiodła RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - hardgirl123 - 05-04-2012 07:57 PM Pasażerko, tylko że pewne rzeczy trzymają terminy - i nie mówię tu o studiach poza tym szkoda by było zaprzepaścić to co juz zaczęłąm bo troszkę w tę rzecz kasy i czasu włożyłam, ale jak już uda mi się to dokończyć to wtedy może coś pomyślę Piszę enigmatycznie bo nie chcę zapeszyć. A życiowe rewolucje - no cóż, póki co na nie się nie zanosi mam kilka pomysłów, ale bez wsparcia mi się nie uda niestety :/ RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - PaulaZ87 - 05-04-2012 09:21 PM Ja się cieszę z wczorajszego wypadu na rower To nic że zanosiło się na burzę, pół godziny spędziliśmy na przystanku czekając aż przestanie lać i walić gradem, a potem zamiast się wrócić pojechaliśmy dalej. To nic że znowu padało Ale cel został osiągnięty... tylko potem nie chcieli mi roweru dać i do domu zamiast wczoraj wróciłam dzisiaj Jaką pogodę na niedzielę zapowiadają? Bo już mamy w planach wycieczkę tym razem całodniową, z prowiantem i takie tam.. RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Bozia - 05-04-2012 09:25 PM Cytat:Jaką pogodę na niedzielę zapowiadają? Deszcze RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - PharmacySeal - 05-04-2012 09:59 PM Właśnie sprawdziłam temperaturę na niedzielę 10 stopni! RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Bozia - 05-04-2012 10:01 PM Jedno jest dobre, że na planecie takiej jak Ziemia, gdzie dominują Oceany i ogolnie pojęta woda ciężko określić pogodę nawet na te 5 dni do przodu... ale znająć szczęść to właśnie będzie padać RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Martina - 05-05-2012 08:39 AM chora jestem (na szczęście bez kataru, tylko gardło napi&*#$la i kaszlę trochę), a muszę iść do pracy dzisiaj na 10 godzin i kolejne 4 dni z rzędu po 8-9 godzin RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Maxus - 05-05-2012 09:41 PM Właśnie wróciłem potłuczony z Ligi Rocka i muszę powiedzieć, ze było zaje... RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - PaulaZ87 - 05-05-2012 10:13 PM Nie może być jutro deszczu! O co to to nie Na 7mą rano do kościoła, śniadanie i można jechać. Więc żadnego deszczu... a co tam najwyżej.. RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - PharmacySeal - 05-05-2012 10:14 PM o rety Paula naprawdę tak się katujesz na 7 rano do kościoła? RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Adadam - 05-05-2012 10:16 PM a ja się raduję bo umiem prezentację maturalną, którą mam na poniedziałek ! RE: To co nas raduje, wkurza, boli czyli wątek o naszych odczuciach - Satai - 05-05-2012 10:36 PM (05-05-2012 10:14 PM)PharmacySeal napisał(a): o rety Paula naprawdę tak się katujesz na 7 rano do kościoła? Mnie się nie tak dawno zdarzyło iść na 6 rano, bo to była jedyna opcja |