(07-23-2012 02:51 PM)Lia napisał(a): Skaner niestety też nie zawsze uchwyci tak jak trzeba... Przynajmniej mój - a mam go już z 4-5 lat.
Z pewnością sporo zależy od skanera, ale mimo wszystko widziane różnice w kolorach zeskanowanego obiektu i skanu najczęściej mają zupełnie inną przyczynę tych rozbieżności niż "skaner nie uchwycił tak jak trzeba". Najczęstszą przyczyną powstawania wrażenia rozbieżności kolorów jest to, że oglądamy obiekt w zupełnie innym świetle, niż to w którym był skanowany. Łatwo sobie to wyobrazić porównując kolory tej samej pocztówki oglądanej w świetle świecy, na dworze przy słonecznej pogodzie i w świetle lamp rtęciowych. Tak naprawdę tam gdzie stoją zazwyczaj nasze komputery bardzo rzadko mamy okazję oglądać coś w świetle takim, jakie jest używane przez skaner do skanowania.
Dodatkowo jest jeszcze jeden powód rozbieżności, mianowicie zarządzanie barwą we wszystkich urządzeniach, przez które przechodzi zdjęcie. Każde z urządzeń ma swój własny profil kolorystyczny, który, mocno upraszczając, służy jako słownik do rozmów między różnymi urządzeniami, dzięki któremu dwa urządzenia wymieniają się informacjami "jak ja widzę ten kolor" po to, aby się dogadać, jak najbardziej wiernie samemu przedstawić to, co się dostało od innego urządzenia. Skaner, monitor, drukarka - każde ma swój osobny profil. W zależności od tego czy wszystko jest prawidłowo ustawione w systemie, mogą zaistnieć dwie różne sytuacje, gdzie średniej jakości skaner w połączeniu ze średniej jakości skanerem z dobrze ustawionymi profilami pokażą nam rewelacyjnie, bez przekłamań zeskanowaną pocztówkę w przeciwieństwie do wysokiej jakości skanera z wysokiej jakości monitorem, gdzie ktoś pokaszanił coś z profilami przez co przykładowa zieleń z pocztówki na monitorze widziana jest jako przebrzydłe fiolety.