A więc byłam dziś na poczcie, trochę czasu tam spędziłam, ale tragicznie nie było (poza Panią zza okienka
). Już drukuję post mówiący o wszystkim
A więc tak. Nie wiem, czy chcecie, żebym publicznie pisała o kwotach jakie zostały, ale w każdym razie u każdego jest to nie więcej, niż 2,50 zł. U dwóch osób zabrakło pieniędzy, też ok. 2 zł, ale pokryję to żebyście nie musieli przelewać tych pieniędzy dodatkowo
No i co do tych pieniędzy, które zostały. Otóż, jak już pisałam, "przemiła" Pani zza okienka chyba przeraziła się ilością paczek i nie była zbyt miła, podawałam jej te paczki do zważenia, nie były zamknięte, zapytałam czy może mi podać na chwilę te paczki, bo chcę dorzucić znaczki, a ona, że nie, bo ona musi zamknąć (swoją drogą, czy 3 - 4 znaczki by podniosły cenę przesyłki?
)... No cóż, więc znaczków nie posłałam Wam w paczkach, za to pomyślałam, że mogę zrobić przelewy na wasze konta
Tylko, że nie mam danych, więc proszę wszystkich, o przesłanie mi na PW wszystkiego
O, i jeszcze pytanie do osób, które brały polecony - chcecie numery przesyłek?