Targi turystyczne = "zlot" katowicki

[Pasażerka]

a tu moje skany jakby ktoś chciał
http://www.flickr.com/photos/pasazerka/

[romanek]

Oto kartka "okolicznościowa" zrobiona podczas targów w Katowicach na stosku Lublina. W tle jeziorko i plaża

https://picasaweb.google.com/11733611061...1592848626

[Bozia]

Cholera zakola mi lecą

[nemezis871]

ahahahahaha Bozia, rozbawiłeś mnie setnie Fajna jest ta kartka

[Pasażerka]

dobrze, że tej siwizny tu nie widać

[romanek]

Ta maszyna robila retusz z marszu
za darmo

[PharmacySeal]

Ale tylko romanek porządny i patrzy nam głęboko w oczy

[romanek]

Tak, z jednej strony głębia damskich oczu, a z drugiej jezioro... i tak sie utopię

[Pasażerka]

ahaha, Sylwia

[Bozia]

Tylko szklanki żal

[nemezis871]

Musisz koniecznie jeszcze raz przyjechać do Zaszytej Tylko regulaminu nie czytaj, bo może będzie coś o szklankach

[Pasażerka]

o ile naszych zdjęć nie wywiesili już na drzwiach z adnotacją, że tych klientów nie obsługujemy

[romanek]

Ale stopy mieliśmy czyste przeca

[nemezis871]

No ba! Pierwszy raz takie cuda widziałam w zwykłym pubie Jeszcze w klubach, to rozumiem selekcję, ale w pubach..
Agato, jak będę szła drukować pracę to zajrzę czy nie jesteśmy na liscie "Wanted dead or alive"

[Pasażerka]

dobrze, że tych stóp to na wejściu nie wąchali

[romanek]

Wiesz,światła nie mieli, więc przymykali oko na wszystko

[Pasażerka]

no ja nie wiem, może i ciemno było, ale i przeciąg był, więc może jednak nie do końca byli z nas zadowoleni skoro wietrzyli

[Bozia]

Te male światełka to był ultrafiolet i jakby coś było nie tak z naszymi stopami to wszystko by było widać... jesteśmy "czyści"

[romanek]

Jak oni w barze mieli ławkę z parku, to my mogliśmy mieć kufel

[nemezis871]

Uwielbiam te wasze pomysły Zaszyta kiedyś była fajna, a teraz zeszła na psy Jeszcze na początku studiów chodziliśmy tam z ludźmi z roku około 11:00 na piwo między wykładami (a później te między przeradzało się w "po", bo się wracać nie chciało) i było fajnie, ciepło, szafa grająca to cośmy chcieli, piwko tanio, a teraz nawet stopy sprawdzają, co im do moich stóp Jeszcze rozumiem jakby w Fanaberii - herbaciarni sprawdzali, bo tam się wchodzi na dywaniki na boso Ciekawe czy dziurawe skarpety też dyskwalifikują do wejścia do Zaszytej