U mnie kolejność wygląda tak: Najpierw czytam profil, potem sprawdzam wysłane, co by zobaczyć, czy ktoś nie jest z tych olewających wszystko i wszystkich. Jak w tym momencie zaświeci mi się czerwona lampka, to już nie tracę czasu na przeglądanie favów i odebranych, tylko od razu coś wybieram. Jak czerwonej lampki nie było, to w następnej kolejności przeglądam favy z Polski i otwieram sobie w nowych kartach te, co mam. Potem pora na oficjalną galerię otrzymanych z Polski oraz ewentualne inne linki z profilu do galerii otrzymanych i jak widzę, że któryś z otwartych wcześniej favów jest już w posiadaniu odbiorcy, to takiego fava oczywiście zamykam. Jeśli po tym przeglądzie zostały mi jakieś otwarte karty z favami, to spośród nich wybieram, a jeśli nie, to pora na powrót do profilu i wyszukanie czegoś innego, oczywiście z przeglądaniem cały czas otrzymanych, co by dubla nie wysłać
.