Naklejki na kartkach

[Wróg Ludu]

Pytanie brzmi - czy lubisz otrzymywać kartki udekorowane naklejkami. Zakładając oczywiście, że ich ilość jest rozsądna, oraz że nie znajdują się na kartce po to aby ukryć jej wady.

[heksita]

Nie mam nic przeciwko naklejkom, o ile zachodzą warunki jak w pierwszym poście, tak więc zagłosowałam na TAK. Nie jest to jednakże warunek konieczny do tego, żeby kartka mi się podobała, zdecydowanie wyższy priorytet ma zdjęcie, znaczki czy też wiadomość od nadawcy. Naklejki to tylko miły dodatek.

[zylia]

Zgadzam się całkowicie ze zdaniem heksity )

Mi osobiście zdarza się dekorować naklejką kopertę (jeżeli wysyłam komuś np 2 kartki albo kartkę + jakiś drobiazg, więc koperta jest konieczna).

[Pasażerka]

podpisuję się obiema łapkami pod postem Marty, bo inaczej powtórzyłabym się właściwie słowo w słowo, tudzież argument w argument

[Ayuto]

Ja dałam nie. Bo przeważnie tych naklejek jest zdecydowanie za dużo. Wolałabym na ich miejscu znaleźć treść od nadawcy.

[wen.kongshu]

A ja jednak nie lubię naklejek na pocztówkach. Zwykle są one dość dziecinne i jest ich za dużo.
Raz wysłała do mnie list z kartką babeczka ( w średnim wieku) z USA. W kopercie były też naklejki, jeszcze nie naklejone, pochodzące z jej kolekcji. Bo jak się okazało, ona zbierała naklejki. Ponieważ list był sympatyczny, a kartka pasowała do moich ulubionych w 100%, wiec postanowiłam wysłać jej też krótki liścik i parę polskich naklejek. Powiem szczerze, że miałam problem, bo w domu nic nie było, i musiałam odwiedzić w tym celu parę papierników, by wybrać coś stosownego.
Ot, taka moja naklejkowa historia!

[likevel]

Niespecjalnie. Nie mam już pięciu lat, naprawdę nie potrzebne mi są serduszka czy brokatowe zwierzątka.

[kolekcja]

a ja lubię, sama też naklejam. ale zgadzam się z dziewczynami z "góry", co za dużo to nie zdrowo. Co innego na kopercie, tam może być nawet milion naklejek, o ile nie zaklejają adresu.

[zylia]

Wiadomo - we wszystkim trzeba znać umiar ) Jak ktoś nakleja milion naklejek, które w dodatku nie pasują stylem do niczego, to masakra.
Ale powiedzmy jedna ładna naklejka dla ozdoby - jak dla mnie bardzo spoko.

[pro-et-contra]

ja nie lubię,tak samo jak kartek wypisanych kolorowymi długopisami,ale to kwestia gustu
dziś szukałam w empiku tych naklejek z euro 2012,nie mam kartek z tym związanych,ale chociaż naklejkę bym fanom futbolu wysłała
Dostałam tylko jedną fajną z naklejka taką "pluszowa" ,co nie zmienia faktu,że wole ich unikać z 3/3 otrzymanych z Kanady na każdej mam naklejki.

[margaretka02]

Szkoda, że nie ma odpowiedzi: jest mi wszystko jedno, bo mnie jest wszystko jedno. Ani mnie to ziębi, ani grzeje

[F_o_X]

A ja uwielbiam naklejki na pocztówce, zdecydowanie bardziej od treści, z których często niewiele wynika. Nawet specjalnie proszę przed wysłaniem o kilka miłych naklejkowych dodatków, ale też bez przesadyzmu.
Mój ulubiony zestaw:

Teraz mogę odwdzięczać się naklejkami z Ojro 2012:

[Pasażerka]

te pokazane przez F_o_x to dla mnie już za dużo na przykład

[nemezis871]

Ja nie lubię naklejek w ogole ;/ Kojarzą mi się z dziecinnymi zeszytami. Oczywiście, jeśli ktoś mi naklei coś, to nie prycham i nie fukam, a najczęściej nawet doceniam, że ktoś chciał mi kartkę umilić, jednak wolę kartki zapisane, lub... zarysowane

[anusiagd]

A ja uważam, że jak ma ładnie ozdobić to ok
Nasza Anusiak ma zawsze śliczne naklejki i kocham te pocztówki, bo zawsze mam jakąś ładnie naklejoną naklejkę ) i to jest ładne i estetyczne

Nie jest kwestią naciapciać, tylko ładnie ozdobić

[PaulaZ87]

Ja wolę kartki bardziej zapisane niż oklejone naklejkami, ale jak dostaję jakąś z naklejkami to nie narzekam, najczęściej są one małe i w rozsądnych ilościach. A sama bym nie miała ani jednej żeby nakleić. Z Walii wysyłałam czasem z naklejką przedstawiającą flagę walijską, ale stwierdziłam że to za droga zabawa dla mnie

[Anusiak85]

(04-07-2012 11:57 AM)anusiagd napisał(a):  A ja uważam, że jak ma ładnie ozdobić to ok
Nasza Anusiak ma zawsze śliczne naklejki i kocham te pocztówki, bo zawsze mam jakąś ładnie naklejoną naklejkę ) i to jest ładne i estetyczne

Nie jest kwestią naciapciać, tylko ładnie ozdobić

ja się tak właśnie przysłuchuje i skrzętnie notuję kto nie lubi naklejek
bo ja się staram zawsze komuś coś nakleic, i już się bałam że podpinam się pod hasło "kartki zaciapane naklejkami" ale jednak anusiagd mnie podbudowała

[Monasi4]

Ja w sumie w ankiecie zaznaczyłam, że nie lubię naklejek. Bo mi się to kojarzy właśnie z dużą ilością, dziwnych naklejek.
Ale jak jest jedna, mała, śliczna to lubię, wtedy zawsze się uśmiecham, bo to takie urocze jest.

[Hedonic]

Jakieś niewielkie i charakterystyczne dla danego państwa...

[Wróg Ludu]

Osobiście naklejek nie znoszę, odrywam jak tylko widzę, że jest taka możliwość. Tak jak dzisiaj - nadawca wpadł na "świetny pomysł" nalepienia naklejek na frontach kartek.