Pan Dragon

[Lia]

Nie ważne czy będziemy wysyłać je parę lat... Są śliczne i chcę je mieć. Mój penpal się cholernie ucieszy, bo uwielbia takie widoki i już tupię nóżkami, żeby je mieć i mu zrobić niespodziankę. I cicho liczę, że jednak dojdzie do realizacji.

[Anusiak85]

ja oczywiście też nadal jestem chętna na pocztówki, bo są śliczne i chcę je miec nawet dla samego patrzenia na nie i tak jak Lia napisała - chocbym je miała parę lat wysyłac, to je chcę

[Satai]

Ja chcę swoje pocztówki - PC ograniczę, ale na pewno nie zrezygnuję z wysyłania kartek zupełnie, więc tak czy siak je zużyję

[stalowamagnolia]

Ja też chcę zamówione pocztówki. Z postcrossingu całkowicie nie zrezygnuję, przynajmniej będę miała zapas pocztówek na 20 lat

[Lia]

Tutaj panuje chociaż wyższa kultura... Magnolia, z tymi 20 latami to nie przesadzajmy.

[stalowamagnolia]

Nie przesadzam. Obecnie mam ponad 900 czystych kartek, jak dojdzie Pan Dragon to pewnie przekroczę 1000. W moim przypadku to zapas na 20 lat.

[Lia]

Ja mam gdzieś 400, ale myślę, że mi to nawet 5 nie zajmie.

[stalowamagnolia]

20 lat to może przesada, ale na kawał czasu starczą.

[anka79]

(12-20-2012 10:35 PM)Lia napisał(a):  Tutaj panuje chociaż wyższa kultura... Magnolia, z tymi 20 latami to nie przesadzajmy.

Próbowałam dziś na niebieskim uświadomić ludzi, że to nie fair rezygnować z zamówienia w trakcie realizacji. Odwoływałam się do ich poczucia odpowiedzialności, pisałam o tym żeby postawili się w sytuacji Blue, przemyśleli swoje zachowanie itp. Ale niestety.....nie widzą w tym nic złego, mało tego uważają, że mają prawo do rezygnacji i twierdzą, że niepotrzebnie wywołuję bezcelowe dyskusje, "bo na forum każdy jest egoistą i myśli tylko o sobie" (cytat z jednej z odpowiedzi na moje wpisy) i tak naprawdę trzeba poczekać na to co Blue w tej sprawie załatwi
Jak napisałam, że uważam, że zamówienie powinno być realizowane w całości i każdy powinien zapłacić za to co zamówił, bo na tym polega odpwiedzialność to się dowiedziałam, że jestem złośliwa.
Nikogo tam nie interesuje, że są ludzie, którym zależy na realizacji tego zamówienia, a przez podejście nielicznych może nie zostać zrealizowane,
Kurcze......może ja jestem nienormalna.......

[Av3ntia]

anka, jesteś zupełnie normalna, a moim zdaniem wiking wcale nie powinna nawet pytać w Dragonie o rezygnację, tylko doprowadzić sprawę do końca, co wydaje mi się być naturalne na tak zaawansowanym etapie zamówienia.

[Lia]

Anka, oni tam usilnie każdemu, kto się sprzeciwia, wmawiają, że oni ZAWSZE mają rację. Tam jest chory klimat. Wystarczy poczytać sobie moje utarczki ze Śpiącą. Nie ma co roztrząsać sytuacji na tamtym forum, bo oni i tak wiedzą swoje najlepiej, a jak zjawi się jakaś dobra dusza, to żerują tak długo, aż wyssą z niej całą energię.

Pewnie przed świętami już nie odpiszą, ale jak Blue pisała - oni robili nam specjalnie dodruk, miły przedstawiciel się nami zajął, to zamówienie było składane 2 MIESIĄCE TEMU. Tego się już raczej nie da odkręcić. Co innego, gdyby to dopiero poszło do tego pana.

[nielotna]

Przeczytałam obie dyskusje na forach i jako osoba niezaangażowana widzę, że każda ze stron ma trochę racji.

To nie jest odpowiedzialne zachowanie wycofywanie się w takim momencie zamówienia, ale każdy ma prawo zapytać o możliwość wycofania się. Ja raz tak zrobiłam, okazało się wtedy że ponieważ kartki nie były zapłacone, nie było dodruków itp. można było się jeszcze wycofać bez ponoszenia kosztów przez organizatora.

Widzę, że osoby rezygnujące nie uchylają się od zapłacenia, jeżeli ich zamówienia nie da się anulować. Rozumiem też, że pewnie nie wykorzystają tych kartek w ramach PC i gdyby zamówienie zaczynać organizować teraz już by się na nie nie pisały. Patrz post Lii.

Zawsze przy okazji zamówień zastanawiam się jak rozwiązać problem zapłat, myślę że pobieranie opłat z góry nie jest najgłupszym pomysłem. Co najwyżej można potem odesłać komuś pieniądze jeżeli jego zamówienie nie dojdzie do skutku

[Av3ntia]

Ja też miałam tam starcie niedługo po dołączeniu, ale to nie miejsce na dyskusje o konkurencji

[Pasażerka]

jakiej konkurencji? my nie mamy żadnej konkurencji

[Av3ntia]

Jesteśmy niezastąpieni

[pro-et-contra]

Blue - jakby ktoś Cię zostawił z widokami,to mogłabym odkupić część (będe wysyłać chyba do końca życia)

[Av3ntia]

No w razie 'W' ja też bym jakieś mogła odkupić

[Blue Viking]

Kochani, dziękuję za miłe słowa Na to forum aż chce się wchodzić, a na niebieskim drżę za każdym razem, kto jeszcze się na mnie wyżyje
Tak czy siak od wydawnictwa nie dostałam odpowiedzi. Być może ze względu na okres świąteczny odpowiedź dostaniemy dopiero pod koniec tego lub w przyszłym tygodniu.
Ja bym chciała mieć te kartki tylko po to, żeby móc się na nie pogapić

[magdala39]

Również ja chętnie się "zaopiekuję" jeśli będą kartki, których nikt nie chce... :-)

[betkap]

Tak jak pisałam kilka dni temu w Pw, gdyby były jakieś kłopoty i ktoś jednak zrezygnował nadal jestem chętna do odkupienia od Ciebie kartek