co dziś przyniósł mi listonosz?

[dimashq]

Z wczoraj i dzisiaj Piękny polski folklor od dziny! Święta każdy osobno, a jeśli chodzi o lepienie, to pewnie ja bym to robił (w domu rodzinnym to ja lepię wszelakie pierogi i uszka właśnie). Piękności od Basi O tym, że Krosno słynie ze szkła to wiem już od dawna, na całym podkarpaciu i pewnie i dalej jest sławne, o Bieszczadach odpisałem na kartce, dzięki wielkie I od Moniki cała masa Położyłem przed sobą i żołnę i kraskę i nie wiedziałem, które jest które Więc gratuluję wiedzy Gacek jest świetny! Więc to jednak prawda, że one się we włosy wplątują! Ja się zawsze z nimi "bawiłem" podrzucając kamyki kiedy przelatywały. Łapały z myślą, że to robak i wypuszczały kawałek dalej. Fakt, taśma pasuje jak ulał Rok temu byłem na krótkim urlopie w Guciowie I tym wąwozem wędrowałem A nad Tanwią byłem parę razy (blisko mam z domu rodzinnego), ale nad szumami nigdy. Wielkie dzięki, dziewczyny za słoneczne, ciepłe, letnie kartki, ja też tak jak Monika mi pisała chciałbym przespać zimę. No ale teraz napatrzę się na widoki i jakoś dam radę