Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12
Ja ostatnio oglądałam same starocie.
[Rec] i [Rec2], Blair Witch Project2, Casablancę, Lustra 1i 2, Epokę Lodowcową 3, Trylogię Blade, i coś tam jeszcze, nie pamiętam...
A propos staroci... "Sprawę Kramerów" ostatnio oglądałam... Nagrody zdobyte, jak najbardziej zasłużone.
O i "Coś" to pierwsze.. hmm... I "Drapieżców"
Właśnie obejrzałem "In Time" Andrew Niccola. Niezbyt zawiły, prosty i idealny na wieczór film. Zakończenie z deka nieprzewidywalne, ale cała reszta (losy innych bohaterów itp.) już tak.
Oglądałam wczoraj "
Conviction". Rewelacyjna Hilary Swank, role drugoplanowe również bardzo dobre. Film wcale nie wydawał się taki przewidywalny, przynajmniej dla mnie. Nie nudziłam się w czasie seansu.
Parę dni temu w końcu dorwałam nowego
King Konga z Naomi Watts. Widząc 3 godziny na liczniku, przeraziłam się, ale ten czas szybko zleciał. Naprawdę fajnie rozbudowali akcję i całą historię. No i standardowo - końcówka to typowy wyciskacz łez.
Wczoraj obejrzałam w końcu
Projekt X. Muszę się przyznać, że zawsze chciałam pójść na taką imprezę - no, nie wiem czemu. ale mam to na swojej liście before i die.
film mało ambitny, głupawy wręcz, ale czasami się uśmiałam troszkę. chociaż końcówka imprezy to jak dla mnie lekkie, a nawet troszkę cięższe przegięcie.
Projekt X jest świetny.
Wczoraj oglądałam "
Downloading Nancy". Brakuje słów by opisać ten film. Brutalny, przejmujący, drastyczny, depresyjny, tragiczny, dołujący... Przedstawia stadium samotności, porzucenia, rozpaczy, poczucia beznadziei. Bardzo ciężki film, od razu mówię, że nie dla każdego - wiele osób czuje obrzydzenie po seansie. Warto zaznaczyć, że jest to film na faktach.
A ja byłam wczoraj na Batmanie i mi się podobało
ja byłam na premierowym pokazie i też mi się podobalo, ale nie bardziej niż pierwsza część
Ostatnio było sporo tytułów:
- Columbus Circle - wciągający film o kobiecie z agorafobią - czyli strachem przed wychodzeniem z domu; ma nieco zaniżoną ocenę, ale pewnie dlatego, że nie wyszedł w wersji kinowej
- Wszystko w porządku - film o lesbijskiej rodzinie, w której pojawia się pewnego dnia ojciec dzieci (dawca spermy)... i nagle wszystko zaczyna wymykać się spod kontroli
- Igrzyska śmierci - ten film po prostu trzeba zobaczyć!
- Charlie St. Cloud - nie podobał mi się, bo może był zbyt przewidywalny i nudny...; dobra gra Efrona, o dziwo
- Rec 3 - rety, jak ja wytrzymałam do końca?! Dawno nie oglądałam takiej szmiry
- Babel - fantastyczny film; nie dla każdego, bo niektórzy mają poważny problem ze zrozumieniem przekazu
- Babycall - dobre norweskie kino; dla mnie ten film był z deka psychiczny, więc może nie nie każdemu spodobać
Dziś zapewne lista się powiększy...
Dyktator - zabawny, ale ogólnie taki sobie (cały obraz psuła mi kreacja Anny Faris). Trzeba naprawdę lubić tego typu kino.
Polecam 'Into the wild'. Przecudowny film!
Kiedy go obejrzałam, od razu zapragnęłam go zobaczyć po raz drugi. A ścieżka dźwiękowa - fantastyczna
Rety, miałam kilka podejść do tego filmu, łącznie jego obejrzenie zajęło mi 4 dni. Film niezwykle ciężki, momentami nudny, co w efekcie męczy. Fajnie, że to na faktach, ale realizacja pozostawia wiele do życzenia. Dałam mu 4/10.
"Tylko Ciebie chce.." kontynuacja "Trzy metry nad niebem" - całkiem inny niż część pierwsza, przez co chyba ciekawszy i równie wzruszający
Czytałam '3 metry...', nie wiedziałam, że jest też film. Będę musiała kiedyś obejrzeć, pamiętam, że książka bardzo mi się podobała
(08-13-2012 11:32 AM)machia napisał(a): [ -> ]Czarnobyl. Reaktor strachu - tak żenującego horroru dawno nie oglądałam
Mi wystarczyło obejrzenie trailera, żeby dojść do takiego samego wniosku. Cieszę się, że potwierdziłaś moje pierwsze wrażenie
.
(08-06-2012 11:55 AM)Lia napisał(a): [ -> ]Igrzyska śmierci - ten film po prostu trzeba zobaczyć!
Dawno oglądałem już, ale podpisuję się wszystkim, czym mogę, pod tą opinią.
W zeszłym tygodniu byłem na
Dziedzictwie Bourne'a. Jeśli powiem, że prawie że przysnąłem w połowie sceny pościgu, to nie będzie to zbyt dobra reklama dla tego filmu, prawda?
Ja też mam wątpliwości co do nowego Bourne'a, ale jak zobaczyłam w trailerze Nortona, to powiedziałam - choćbym miała zasnąć, MUSZĘ na to iść.
Dobrze, że bilet kupię za 10 złotych, to większej straty nie będzie.
Scena pościgu była zdecydowanie za długa, ale Jeremy Renner
No i Edward Norton oczywiście
Igrzyska śmierci przede wszystkim trzeba przeczytać, ot co! Mi się udało rzutem na taśmę skończyć pierwszy tom przed filmem, a teraz już po całej trylogii jestem.
Po urlopie zapoluję na Cloud Atlas Davida Mitchella w lokalnej bibliotece (nowy film rodzeństwa Wachowskich) i w końcu na Życie Pi - przymierzam się od dawna, a przed filmem koniecznie muszę przeczytać.
(08-13-2012 07:45 PM)Satai napisał(a): [ -> ]Igrzyska śmierci przede wszystkim trzeba przeczytać, ot co! Mi się udało rzutem na taśmę skończyć pierwszy tom przed filmem, a teraz już po całej trylogii jestem.
To też mam w planach.
(08-13-2012 07:45 PM)Satai napisał(a): [ -> ]Po urlopie zapoluję (...) w końcu na Życie Pi - przymierzam się od dawna, a przed filmem koniecznie muszę przeczytać.
Hehe, to widzę mamy takie same plany czytelnicze. Ja swoją dziewczynę poganiam, żeby szybciej skończyła
.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12