Widzieliście dyskusję na FB o Laurencie ^^?
Laurent, ach Laurent, żywa legenda
Też dostałam od niego kartkę, ale jeszcze w czasach, gdy nie wiedziałam, że to "seryjna produkcja". Myślałam, że on tak wysłał tylko do mnie
Przyznam się: ostatnio większość adresów drukuję. Za bardzo muszę się starać, aby wypisane adresy, szczególnie zagraniczne, wyglądały jako tako.
Wiadomość wpisuję ręcznie (a potem dostaję info przy rejestracji, że niestety odbiorca nie mógł się rozczytać
).
no ciężko nie przyznać, że margaretko masz specyficzny charakter pisma...
ja zawsze jak je oglądam to mam wrażenie, że piszesz straszliwie "na szybko"
To mi jeszcze powiedzcie, skąd wyciągnąć linka do konkretnego postu
?
Albo wejdźcie na ścianę grupy postcrossing, dyskusję zapoczątkowała Anamaria L.
(02-28-2012 06:31 PM)Martina napisał(a): [ -> ]no ciężko nie przyznać, że margaretko masz specyficzny charakter pisma... ja zawsze jak je oglądam to mam wrażenie, że piszesz straszliwie "na szybko"
No... jakbym nie odrywała długopisu od kartki, a ja naprawdę wolniutko sobie wypisuję kartki (w sensie nigdzie mi się nie spieszy)
Może kwestia przyzwyczajenie: zazwyczaj muszę pisać bardzo szybko.
Tutaj jest link to duskusji na FB:
https://www.facebook.com/groups/22089550...p_activity
w sumie to ja bym mogła i od razu bym ją w kosz wpakowała, w końcu płaci się za wywóz śmieci
Kurde, ale wtopa, wysłałam na swapa zupełnie inną kartkę niż chciał odbiorca
.
I jeszcze nic nie powiedział, podziękował nawet!
Guma do żucia przykleiła mi się do pieknej pocztówki!
Hi, 69 days ago I send to you a postcard with this number NZ-61713 can you please registere this number? regards, Moira
ok, czasem tak bywa, chociaż ja gdy pytam o expired to nie walę prosto z mostu: zarejestruj, tylko pytam czy może się gdzieś nie zawieruszyła między ulotkami czy coś...
no, ale pocztówki z NZ raczej bym nie przegapiła
a więc:
Hello Moira, sorry, but I don`t received any card from NZ last time. Anna
na co pani się uparła:
Hi, But I send it on 20 december 2011. Can you please register it anyway? NZ-61713
jasne, już lecę
Hello, no, I`m sorry but I register only this postcard which I really receive. Anna
i tu nastąpiła kwintesencja korespondencji
Hello, I think that is really stupid why can you not register a postcard I send to you even if you did not received it.
Because of you it is still on my list if you would ask the same to me I would also do the same to you. Now is your name on my profile of not receiving.
Thanks for not working with me.
no naprawdę niewiarygodne, że nie chcę zarejestrowac pocztówki, której nie dostałam! no straszna jestem!
i będę szpecic pani listę wysłanych
W pierwszej chwili przeczytałam, że napisała, że jesteś głupia. Pewnie chciała, ale uznała, że będzie zbyt niegrzecznie.
(02-28-2012 10:00 PM)margaretka02 napisał(a): [ -> ]W pierwszej chwili przeczytałam, że napisała, że jesteś głupia. Pewnie chciała, ale uznała, że będzie zbyt niegrzecznie.
też tak na pierwszy rzut oka przeczytałam
Przecież to nie przez Ciebie jej się kartka expirdnęła, a przez pocztę
.
Ktoś tu myli pojęcia i chyba nie do końca rozumie, o co w tym projekcie chodzi. Przecież nie o nabijanie statystyk kto wysłał więcej kartek!
Wrr, też nie lubię takiego rejestrowania bez kartek.
O, namierzyłam tę panią...
"People who I send postcards to and not received and not willing to register."
Co za taboret
.
ale słuchajcie, po co wysyłać kartki, jak można po 60 dniach pisać wiadomości, że PRZECIEŻ się wysłało i pewnie połowa osób zarejestruj je "anyway"
Ale wiesz, patenty są różne. Niektórzy piszą "ojoj, moja kartka jest już expired, idzie i dojść nie może, mógłbyś zarejestrować????", a po rejestracji delikwent dowiaduje się, że rzeczona kartka idzie raptem 1 dzień
.
No, ale takie konta długo nie żyją
.
dlatego ja wszystkie kartki wysyłam i rejestruję te, które dostałam, a nie kartki-widma