Ja wysłałem ok 20 kartek z PC i PU przez NK.. ale szyfr
Niemcy już doszły. Zobaczymy co przyjdzie. Liczę na może jakąś ładniejszą Holandię czy Finlandię
(09-10-2015 08:34 AM)Pasażerka napisał(a): [ -> ]widzę, że kilka osób się loguje z tych ostatnich expired więc może mogłabym im coś wysłać, za parę dni jedna wyleci z systemu, druga za jakiś miesiąc więc może udałoby się zejść do 10 i znów być aktywną? ale z drugiej strony... czy ja wiem czy mi się chce? znając moje szczęście znowu dostanę jakąś brzydką Holandię czy coś podobnego
Ja Ci wyślę ładną Holandię...
Co ja piszę... wczoraj wysłałam...
Swoją drogą, jutro moje podróżowanie w ramach pewnego, nazwijmy to - projektu, dobiega końca i "skąd indziej" będę się do Was odzywać...
Bardzo się cieszymy Gniecha! My Słowianie hej!
Rzeczywiście od Gniechy Holandie ładne przychodzą. Z PC różnie bywa
odnoszę wrażenie, że krowę też mam i też w ramach offów
A ja myślałam, że czasem dostawałam dziwne kartki....Ale w porównaniu z tym co piszecie, to są całkiem ok...
Pocztowcy nie przestają mnie zadziwiać...
Pod koniec ubiegłego tygodnia wysłałam 3 pocztówki w kopercie do Hiszpanii a tu w poniedziałek koperta do mnie wróciła... Nie było żadnej informacji żeby coś było nie tak...
Z przodu koperty był adres osoby do, której wysyłałam kopertę, no i oczywiście znaczek. Z tyłu mój adres ( nie umieszczałam go w lewym górnym rogu, bo oba adresy dość "rozległe" i sporo miejsca zajmują).
Z przodu żadnego stempla, adnotacji itp. Stempel z Olomouca (wysyłka we Vsetinie) znajdował się za to z tyłu... Kolega Czech stwierdził, że pracownikom poczty zdarzają się takie kwiatki, nie patrzą, gdzie znaczek i są w stanie dostarczyć przesyłkę na adres nadawcy zamiast odbiorcy...